Trwa ładowanie...

Justin Bieber przekazał fanom smutną wiadomość. Musi przerwać trasę koncertową

Justin Bieber walczy z poważnym powikłaniami po przejściu półpaśca
Justin Bieber walczy z poważnym powikłaniami po przejściu półpaśca (Instagram/justinbieber)

Problemy zdrowotne Justina Biebera trwają od wielu miesięcy. W połowie czerwca wokalista ogłosił, że ma poważne powikłania po infekcji wirusowej i musi odwołać koncerty. Wtedy doznał paraliżu części twarzy. Po kilku miesiącach wrócił na scenę, ale choroba nie daje o sobie zapomnieć. Po sześciu koncertach znowu przerywa trasę koncertową. "Będzie ze mną dobrze, ale potrzebuję czasu na odpoczynek" - napisał w oświadczeniu.

spis treści

1. Justin Bieber doznał powikłań po półpaścu

W czerwcu lekarze zdiagnozowali u Justina Biebera zespół Ramsaya Hunta. Wtedy 28-letni wokalista miał sparaliżowaną połowę twarzy.

- Nie jestem w stanie mrugać jednym okiem. Nie mogę się też uśmiechać tą częścią twarzy. Jest kompletnie sparaliżowana - przyznał.

Zobacz film: "Ile zrobisz pompek? Prosty test pozwala określić ryzyko chorób serca"

Okazało się, że to zespół Ramsaya Hunta - rzadkie powikłanie, które może się rozwinąć po przejściu półpaśca usznego - średnio dotyka pięć na 100 tys. chorych. Choroba może spowodować niedowład lub porażenie nerwu przedsionkowo-ślimakowego.

Sam półpasiec uszny jest chorobą wirusową wywołaną przez wirus VZV. Ten sam wirus wywołuje również ospę wietrzną, a później pozostaje w organizmie w postaci utajonej. Osłabienie organizmu może spowodować, że wirus uaktywni się właśnie jako półpasiec.

Półpasiec uszny może doprowadzić do niedowładu nerwu twarzowego
Półpasiec uszny może doprowadzić do niedowładu nerwu twarzowego (Instagram)

Najczęstsze objawy półpaśca to bolesna wysypka, rumień, pęcherzyki. U chorych występują też stany podgorączkowe lub gorączka, ból głowy oraz mrowienie i swąd skóry. W przypadku półpaśca usznego, na który zachorował Bieber, wysypka występuje przede wszystkim w okolicy ucha.

2. Wokalista ma 28 lat. Nadal walczy z powikłaniami po chorobie

Powrót do zdrowia trwał wiele tygodni. Bieber czuł się na tyle dobrze, że ruszył w trasę koncertową Justice World Tour. Po sześciu koncertach podzielił się z fanami smutną wiadomością. Okazuje się, że choroba nie daje o sobie zapomnieć. Występy były dla niego ogromnym wysiłkiem i jest na tyle osłabiony, że musi znowu zrobić przerwę. Na Instagramie opublikował oświadczenie.

"Choroba uniemożliwiła mi zagranie amerykańskiej trasy. Wróciłem do koncertowania po okresie wypoczynku i konsultacjach z lekarzami. Wspólnie z rodziną poleciałem na sześć koncertów w Europie, które naprawdę mnie przeczołgały. W weekend wystąpiłem w Brazylii na Rock In Rio, dając z siebie wszystko. Kiedy zszedłem ze sceny, dopadło mnie ogromne zmęczenie i uświadomiłem sobie, że potrzebuję zająć się moim zdrowiem. Dlatego od tej pory robię sobie przerwę od koncertowania. Będzie ze mną dobrze, ale potrzebuję czasu na odpoczynek" – napisał wokalista.

Nie wiadomo, jak długo może potrwać rekonwalescencja. Do marca 2023 roku wokalista miał zagrać 70 koncertów.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze