Trwa ładowanie...

Kardiolog ostrzega. To znak, że cholesterol zagnieździł się w tętnicach

Hipercholesterolemia może spowodować zwężenie tętnic doprowadzających krew do nóg. Blade i zimne kończyny - tzw. trupie stopy są jednym z objawów
Hipercholesterolemia może spowodować zwężenie tętnic doprowadzających krew do nóg. Blade i zimne kończyny - tzw. trupie stopy są jednym z objawów (Getty Images)

Eksperci biją na alarm. Wysoki cholesterol to cichy zabójca, a większość pacjentów nadal podchodzi do problemu lekceważąco. To przez niego odkłada się blaszka miażdżycowa, która może zablokować tętnice, prowadząc m.in. do zawału, udaru czy niedokrwienia kończyn. Jakie objawy wywołuje hipercholesterolemia i jak jej uniknąć?

spis treści

1. Zaledwie 15 proc. Polaków wie, jaki ma cholesterol

Kardiolog prof. Maciej Banach w rozmowie z WP abcZdrowie przyznaje, że o ile pacjenci zdają sobie sprawę z ryzyka związanego np. z nadciśnieniem czy zbyt szybkim tętnem, to nie dostrzegają zagrożenia związanego z wysokim poziomem cholesterolu. Na dowód radzi, by przeprowadzić prosty test i zapytać kilka osób, czy znają wartość swojego cholesterolu. Z jego obserwacji wynika, że na pytanie byłby w stanie odpowiedzieć zaledwie co szósty-siódmy ankietowany.

Tymczasem skala schorzenia jest gigantyczna. Szacuje się, że problem hipercholesterolemii dotyczy już 21 mln Polaków, a odsetek chorych rośnie wraz z wiekiem. Nawet 70 proc. osób po 65. roku życia ma za wysoki cholesterol, a to powoduje, że w organizmie systematycznie odkłada się blaszka miażdżycowa.

Zobacz film: "Przyczyny wysokiego cholesterolu we krwi"

- Jeżeli powstanie w naczyniach wieńcowych serca, może dojść do bólu w klatce piersiowej - tzw. dławicy piersiowej. Gdy te blaszki dalej zatykają naczynia, to dochodzi do zawału mięśnia sercowego. Jeśli zawał następuje w młodym wieku i nie ma krążenia obocznego, niestety kończy się bardzo często dramatycznie, łącznie ze zgonem sercowo-naczyniowym. Jeżeli blaszka się oderwie i zablokuje jakieś naczynie mózgowe, to w tym momencie mamy do czynienia z udarem niedokrwiennym mózgu i wszelkimi jego konsekwencjami. Wreszcie, gdy zablokuje tętnice kończyn, to rozwija się krytyczne niedokrwienie kończyn - tłumaczy prof. dr hab. n. med. Maciej Banach, kardiolog, kierownik Zakładu Kardiologii Prewencyjnej i Lipidologii UM w Łodzi, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego.

Objadanie i brak ruchu - w ten sposób pracujemy na hipercholesterolemię
Objadanie i brak ruchu - w ten sposób pracujemy na hipercholesterolemię (Getty Images)

2. Nietypowe objawy zbyt wysokiego cholesterolu

Do nietypowych objawów, które mogą świadczyć o zbyt wysokim poziomie cholesterolu, należą m.in. nawracające skurcze stóp i łydek, które pojawiają się najczęściej w nocy oraz zimne i blade kończyny - tzw. trupie stopy. Pacjenci narzekają też na uczucie ciężkich, zmęczonych nóg, mimo braku wysiłku. Dopiero szczegółowe badania pozwalają określić, jaka jest przyczyna. Można zauważyć też zmiany na skórze, która staje się napięta i błyszcząca. W rzadkich przypadkach proces miażdżycowy może doprowadzić również do niedokrwienia kończyn i martwicy tkanek.

- Bardzo wysokie stężenie cholesterolu może się objawiać zmianami na skórze wokół oczu, na powiekach, żółtymi grudkami. To jest efekt odkładania złogów cholesterolu. Czasem pojawiają się zmiany nad ścięgnami, nad stawami - tłumaczy prof. Piotr Jankowski z Katedry Chorób Wewnętrznych i Gerontokardiologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie.

Badania opublikowane na łamach "Journal of Dental Research" wskazują, że podwyższony poziom cholesterolu może sugerować duża ilość tzw. plamek Fordyce'a na granicy warg, czyli małych białych lub żółtych plamek, grudek. Sygnałem ostrzegawczym są też nawracające bóle i zawroty głowy, które mogą świadczyć o zwężeniu w tętnicach szyjnych.

Eksperci podkreślają, że najważniejsza jest profilaktyka oraz regularne kontrolowanie poziomu cholesterolu, zanim dojdzie do groźnych powikłań.

- U większości pacjentów wysokie stężenie cholesterolu w ogóle nie powoduje dolegliwości. Objawy pojawiają się, dopiero gdy hipercholesterolemia spowoduje powikłania, jak zwężenie tętnic doprowadzających krew do serca - wtedy pojawiają się bóle w klatce piersiowej, albo doprowadzających krew do mózgu, czego objawem może być udar mózgu albo - do nóg, co objawia się bólami mięśni nóg przy chodzeniu - podkreśla prof. Jankowski.

- Wysoki cholesterol jest bardzo podstępnym czynnikiem ryzyka, dlatego odczujemy wysoki cholesterol dopiero wtedy, kiedy proces miażdżycy się już dokona. W związku z tym mocno namawiam, żeby raz w roku badać poziom cholesterolu, a jeżeli lekarz stwierdzi, że wartości są nieprawidłowe, to nie bagatelizujmy tego - dodaje prof. Banach. W przypadku tzw. pacjentów "niskiego ryzyka", którzy nie są obciążeni dodatkowymi schorzeniami, jak cukrzyca czy otyłość, z reguły udaje się obniżyć poziom cholesterolu dzięki zmianie stylu życia. W pozostałych przypadkach konieczne jest zastosowanie środków farmakologicznych.

3. Świąteczne wskazówki od kardiologa

Okres świąteczno-noworoczny to trudny czas dla osób, które cierpią na hipercholesterolemię. Co zrobić, by święta nie były początkiem poważnych dolegliwości? Kluczem jest ograniczenie używek i aktywność fizyczna.

- Nie da się uniknąć wielu kalorycznych potraw w święta, ale starajmy się to zrekompensować ruchem. Zapowiada się 10-11 stopni Celsjusza, więc będzie to dobra pogoda do tego, by sporo się ruszać. Zachęcam wszystkich przede wszystkim do spacerów - każda taka aktywność spowoduje, że spalimy nadmierne kalorie i to wpłynie tylko pozytywnie na nasze zdrowie. To jest doskonały moment, żebyśmy zrobili sobie przyrzeczenie noworoczne i założyli, że dziennie będziemy robili określoną liczbę kroków. Wyniki naszych badań, obejmujące ponad 230 tys. osób, pokazały, że każde zwiększenie liczby kroków o tysiąc - licząc od czterech tys. kroków dziennie - zmniejsza śmiertelność bez względu na przyczynę o 13. proc. i o 7 proc. zmniejsza śmiertelność z powodu chorób sercowo-naczyniowych, więc naprawdę warto - przekonuje prof. Banach.

Kardiolog zachęca też do ograniczenia potraw ciężkostrawnych, wzdymających i alkoholu. Zamiast tego lepiej postawić na ryby, owoce i warzywa. - Najlepszy sposób to zjadanie niewielkich ilości poszczególnych dań przez długi czas. Mamy 12 potraw na stole wigilijnym, wystarczy każdego spróbować ociupinkę, a nie napychać się wszystkim naraz, bo to jest bardzo niekorzystne dla naszego zdrowia. To powoduje rozciągnięcie ścian żołądka, później szybciej mamy poczucie głodu, a następnego dnia źle się czujemy - wyjaśnia ekspert.

Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze