Młody i wysportowany ojciec ostrzega. Takie objawy dawał rak jelita grubego
Gdy usłyszał diagnozę, był zdruzgotany. Zauważył jeden objaw i to prawdopodobnie sprawiło, że nadal żyje. Prowadzi jednak niełatwą walkę z chorobą i wciąż potrzebuje pomocy. Jego organizm nie reaguje dobrze na chemioterapię, a uratować może go nowoczesna terapia przeprowadzana w Niemczech. Jakie symptomy u młodego ojca dawał rak jelita grubego?
1. Nietypowe objawy raka
Zajmował się rodziną, uprawiał regularnie sport, niedługo miał obchodzić 41. urodziny. Pewnego dnia po udaniu się do toalety zauważył krew. Nie byłoby to nic niepokojącego, czasem podobny wygląd stolca powoduje spożycie np. buraków do obiadu. Jednak nie było tak tym razem, Geoffrey Seymour wiedział, że z jego układem pokarmowym coś jest nie tak. Widział gdzieś w telewizji, że krew w stolcu może być objawem nowotworu i nie można tego bagatelizować. Nie zwlekał i udał się do lekarza.
Po skontaktowaniu się z lekarzem ten skierował go na badania do szpitala. Po pewnym czasie usłyszał diagnozę - nowotwór złośliwy IV stadium z przerzutami do wątroby. Mężczyzna był zdruzgotany. Nie mógł uwierzyć, że ktoś w młodym wieku, tak wysportowany i odżywiający się zdrowo, mógł mieć raka jelita grubego. Nie była to jednak pomyłka.
2. Potrzebne nowoczesne leczenie
Organizm Geoffreya zaczął źle reagować na chemioterapię. Zamiast zabijać raka, wyczerpuje głównie organizm chorego mężczyzny. Przez chwilę było już dobrze, bo zmiany na wątrobie zaczęły ustępować, ale od ubiegłego roku jest jeszcze gorzej. Pomóc może jedynie nowoczesna terapia dostępna w Niemczech.
Terapia dendrytyczna polega na podaniu środka będącego ''szczepionką'', która przekazuje informację komórkom układu odpornościowego. Dzięki temu skuteczniej i bezwzględniej rozpoznają oraz unieszkodliwiają one komórki rakowe. Nowotwory powstają, ponieważ zdrowe komórki mutują w niekontrolowany sposób. Ich zmiany zachodzą w genach odpowiedzialnych za samounicestwienie w razie uszkodzenia oraz tych, odpowiedzialnych za namnażanie. Uciekają przed mechanizmami układu odpornościowego, wykorzystując różne techniki, a szczepionka, której potrzebuje 41-latek, uniemożliwia tę ucieczkę.
Częściowa samodiagnoza dała Geoffreyowi szansę na wygranie z nowotworem, chociaż potrzebuje on teraz pomocy finansowej. Warto pamiętać, że objawy takie jak utrata masy ciała nieuzasadniona zmianą diety i stylu życia, męczliwość, guzy w okolicy brzucha czy krew w stolcu to objawy, których nie można lekceważyć. Jeśli je zauważymy, należy bezzwłocznie zgłosić się do gastroenterologa.
Maciej Rugała, dziennikarz Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.