Na tę chorobę cierpi Donald Trump. Jest oświadczenie Białego Domu
W czwartek 17 lipca rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała informację o stanie zdrowia prezydenta USA Donalda Trumpa.
W tym artykule:
Jak podaje PAP, w czasie briefingu prasowego przeczytała notatkę od lekarza Trumpa. Medyk napisał w niej, że prezydent USA przeszedł serię badań, w tym USG kończyn dolnych, w związku z puchnącymi nogami. Podczas badania zdiagnozowano u niego przewlekłą niewydolność żylną. Stan choroby oceniono jako łagodny.
Rzeczniczka Białego Domu – cytowana przez PAP – uspokajała, że Trump jest w dobrej formie. Wyjaśniła też, skąd siniak na jego ręce, który podczas ostatnich wystąpień był przykryty warstwą korektora, co wychwyciły kamery. Karoline Leavitt powiedziała, że jest on efektem zażywania aspiryny w ramach profilaktyki sercowo-naczyniowej oraz częstego ściskania dłoni w czasie powitań.
Donald Trump cierpi na przewlekłą niewydolność żylną
Chorobę u Trumpa pozwoliło wykryć badanie ultrasonografii dopplerowskiej (USG Duplex Doppler). Dzięki niemu możliwa była ocena stanu zastawek i przepływu krwi, znalezienie ewentualnych zatorów. Badanie to jest podstawą w diagnostyce choroby.
Przewlekła niewydolność żylna przez długi czas może pozostawać niezauważona. Jej pierwsze symptomy, jak uczucie ciężkości nóg czy ból i pulsowanie w nogach, nie zawsze są z nią kojarzone. Z czasem pojawiają się skurcze, ból i mrowienie, swędzenie skóry, tzw. zespół niespokojnych nóg.
Co sprzyja przewlekłej niewydolności żylnej?
Choroba ta może być związana z wrodzonym defektem zastawek żylnych, ale również z innymi chorobami, jak żylaki kończyn dolnych czy zakrzepica żylna. Do rozwinięcia się przewlekłej niewydolności żylnej może prowadzić również nieodpowiedni tryb życia.
Dodatkowo predysponować mogą takie czynniki jak:
płeć (kobiety chorują częściej),
wiek,
otyłość,
zaparcia,
siedząca lub stojąca praca.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.