Na problemy z erekcją dostał Viagrę. Dziś umiera na raka

Diagnoza raka to zawsze wstrząsająca wiadomość, ale jeszcze trudniej pogodzić się z faktem, że choroba mogła zostać wykryta wcześniej i skutecznie wyleczona. Taka sytuacja spotkała Nigela Burnhama, który dowiedział się, że cierpi na zaawansowanego i nieuleczalnego raka prostaty. Jak twierdzi, jego przypadek to przykład systemowego problemu.

Na wczesne objawy przepisano mu Viagrę. Obecnie mężczyzna umiera na raka prostatyNa wczesne objawy przepisano mu Viagrę. Obecnie mężczyzna umiera na raka prostaty
Źródło zdjęć: © Getty Images

Objawy, które zostały zlekceważone

Pierwsze niepokojące symptomy pojawiły się u Nigela w 2015 roku, na pięć lat przed diagnozą. Były to problemy z erekcją, które nigdy wcześniej go nie dotyczyły. Zgłosił je lekarzowi rodzinnemu, ale zamiast skierowania na badania, otrzymał receptę na Viagrę.

- Według brytyjskiego NHS zaburzenia erekcji mogą być jednym z objawów raka prostaty i wymagają wykonania testu PSA – podkreśla mężczyzna w rozmowie z portalem Daily Mail.

Test PSA to proste badanie krwi, które mierzy poziom białka wytwarzanego przez prostatę. Wysokie wartości mogą sugerować chorobę nowotworową. Tymczasem w przypadku Nigela testu nie zaproponowano. Lekarz uznał, że problemy są efektem przyjmowania leków na nadciśnienie.

Rak prostaty. Historia Stanisława

Z biegiem lat dolegliwości nie ustępowały, ale Burnham pogodził się z nimi, uznając je za część naturalnego procesu starzenia. Dopiero w 2020 roku, tuż przed swoimi 69. urodzinami, poczuł niepokojący ból w okolicach prawej pachwiny. Lekarz rodzinny tym razem natychmiast skierował go na test PSA, a wynik był alarmujący.

Dla mężczyzn w jego wieku wartość PSA powyżej 4,5 wymaga dalszej diagnostyki. Wynik Nigela wynosił 76,3. Biopsja i badania obrazowe potwierdziły zaawansowanego raka prostaty z przerzutami na kręgosłup, miednicę i żebra.

Czy wcześniejsza diagnoza mogła uratować życie?

Mężczyzna nie mógł pogodzić się z faktem, że jego choroba rozwijała się przez lata bez diagnozy. Gdy zapytał lekarza o przyczynę tak późnego wykrycia, usłyszał, że miał wyjątkowo agresywną odmianę raka, której nie dało się zatrzymać.

Jednak jego własne badania wskazywały na coś innego – pierwsze objawy wystąpiły znacznie wcześniej, ale nikt ich nie powiązał z rakiem. To nie odosobniony przypadek. Wielu mężczyzn nie ma pojęcia, że prosty test PSA może wykryć chorobę na wczesnym etapie.

- To prowadzi do sytuacji, w której tysiące mężczyzn, takich jak ja, wpadają w lukę diagnostyczną i dowiadują się o chorobie, gdy jest już za późno – uważa Nigel.

Test PSA nie jest doskonałym narzędziem – czasem może dawać fałszywie pozytywne wyniki, co prowadzi do niepotrzebnych biopsji i stresu u pacjentów. Jednak w wielu przypadkach ratuje życie.

Nigel apeluje do mężczyzn, by nie bagatelizowali zdrowia
Nigel apeluje do mężczyzn, by nie bagatelizowali zdrowia © Nigel Burnham

Przyszłość diagnostyki raka prostaty

Nigel także uważa, że należy podjąć działania, by testy stały się bardziej dostępne. Jak twierdzi, w rozmowach z mężczyznami w średnim i starszym wieku wielokrotnie spotykał się z tym, że wielu z nich nawet nie słyszało o teście PSA.

Eksperci badają nowe metody diagnozowania raka prostaty, w tym testy śliny i rutynowe skany prostaty u mężczyzn po określonym wieku. Nigel uważa, że to krok w dobrą stronę, ale podkreśla, że do czasu ich wprowadzenia tysiące mężczyzn nadal nie będą miały dostępu do podstawowego testu, który mógłby uratować im życie.

Nigel apeluje do mężczyzn, by nie czekali na objawy, ale świadomie pytali lekarza o test PSA, zwłaszcza jeśli mają historię raka prostaty w rodzinie.

- Nie chcę, żeby ktoś inny znalazł się w mojej sytuacji. Jeśli masz wątpliwości – zrób test. Może uratować ci życie – dodaje.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. Daily Mail

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie