Nie lekceważ. Ciągłe pragnienie może być pierwszym objawem groźnej choroby

Kiedy żar leje się z nieba, pragnienie może dokuczać bardziej niż zwykle. Wielu z nas uważa, że to normalne, nie zdając sobie sprawy z tego, że może świadczyć też o poważnej chorobie.

Nadmiar wody może zabić. "Poważne zaburzenia neurologiczne i kardiologiczne"Nadmiar wody może zabić. "Poważne zaburzenia neurologiczne i kardiologiczne"
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Prus

Gdy ciągle chce ci się pić

Nadmierne pragnienie (polidypsja) najczęściej kojarzy się z upałem. Kiedy temperatura na zewnątrz sięga 30 stopni Celsjusza, tracimy więcej wody, więc po płyny sięgamy częściej niż zwykle. Może to być objaw czysto fizjologiczny, ale nie zawsze.

- Nadmierne pragnienie może być objawem czysto fizjologicznym wynikającym z nadmiernej utraty wody spowodowanej np. upałem, gorączką, stanem zapalnym, biegunką czy dużym wysiłkiem fizycznym. Efekt odwodnienia może wywołać także nadmiar alkoholu, zwłaszcza, jeśli pijemy go w upalny dzień, a także niektóre leki, np. pochodne aspiryny - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Beata Poprawa, internista, kardiolog, ordynator oddziału chorób wewnętrznych szpitala w Tarnowskich Górach.

Wzmożone pragnienie może być także sygnałem alarmowym, który powinien skłonić do badań. W ten sposób może się objawiać wiele poważnych chorób.

- To jeden z pierwszych i bardzo charakterystycznych objawów początkowej fazy cukrzycy. Kiedy rośnie poziom cukru we krwi, automatycznie potrzeba więcej wody, by go rozcieńczyć i wydalić. W tym przypadku nadmiernemu pragnieniu towarzyszy zwiększone wydalanie moczu - tłumaczy lekarka.

Ekspertka dodaje, że uczucie ciągłego pragnienia może wskazywać także na:

  • nadczynność tarczycy (zwiększony metabolizm wywołany przez chorobę sprawia, że organizm zużywa więcej wody),
  • inne zaburzenia endokrynologiczne jak moczówka prosta, nadczynność przytarczyc, pierwotny aldosteronizm czy akromegalia,
  • zaburzenia nerwicowe (takie osoby odczuwają stale nadmierną suchość w ustach),
  • zaburzenia funkcji nerek i stany zapalne dróg moczowych (efektem chorób nerek może być np. częstsze oddawanie moczu, przez co rośnie pragnienie).

- Jeśli więc zauważymy, że taki objaw nie ustępuje, nie jest zależny od pogody czy wysiłku fizycznego, powinniśmy się zbadać - zaznacza lekarka.

Nadmiar wody może być śmiertelnie niebezpieczny
Nadmiar wody może być śmiertelnie niebezpieczny © Getty Images

Śmiertelne zagrożenie

Dr Poprawa zwraca też uwagę, że regularne nawadnianie organizmu jest konieczne, ale trzeba to robić z rozsądkiem. W niektórych przypadkach nadmiar wody może zaszkodzić i to bardzo poważnie.

- Jeśli pijemy nadmierne ilości wody, a ponadto w niekontrolowany sposób, np. wypijamy za dużo w krótkim czasie, możemy doprowadzić do przewodnienia czyli zatrucia wodnego - zaznacza dr Poprawa.

We wczesnych stadiach objawy przewodnienia to m.in. nudności i wymioty, a także bóle głowy czy obrzęki zlokalizowane zwykle w okolicy podudzi i kostek. Wraz z pogłębianiem się zaburzeń gospodarki wodnej, objawy się nasilają.

Dlaczego przewodnienie jest tak groźne?

- Gdy dostarczamy zbyt dużo wody w krótkim czasie, spada gwałtownie stężenie sodu w organizmie, który jest po prostu rozcieńczany. To prowadzi do zwiększenia ilości wody w komórkach i przewodnienia narządów, co jest szczególnie niebezpieczne dla mózgu. Możemy doprowadzić do jego obrzęku, co może skutkować zwiększonym ciśnieniem śródczaszkowym. To z kolei może wywoływać zaburzenia świadomości, drgawki, a nawet doprowadzić do śmierci - ostrzega kardiolog.

- Mamy wielu pacjentów, u których z powodu przewodnienia doszło do poważnych zaburzeń neurologicznych i kardiologicznych wymagających specjalistycznego leczenia - dodaje lekarka.

Kto jest najbardziej narażony na przewodnienie?

Do przewodnienia dochodzi najczęściej u osób, które mają zaburzoną gospodarkę wodną z powodu niewydolności serca, niewydolności nerek czy zaburzenia funkcji wątroby.

Spadek sodu może także pośrednio świadczyć o rozwoju nowotworu, np. raka płuc.

- U zdrowych osób, które nie mają problemów z wydalaniem wody przez skórę, nerki i przewód pokarmowy, rzadko dochodzi do takiego mechanizmu. Może się to jednak zdarzyć np. u sportowców, którzy podczas ekstremalnego wysiłku fizycznego, nawadniają się bardzo intensywnie, ale nie płynami z wysoką zawartością elektrolitów. Z powodu hiponatremii (obniżenie poziomu sodu - przyp. red.) w mechanizmie przewodnienia zmarł nagle słynny aktor i karateka Bruce Lee - tłumaczy dr Poprawa.

O tym, jak niebezpieczny może być nadmiar wody, mówi się także w kontekście śmierci wybitnego amerykańskiego artysty Andy'ego Warhola. Warhol zmarł z powodu arytmii serca, po operacji woreczka żółciowego. Jednak w czasie rekonwalescencji po zabiegu podawano mu zbyt dużo płynów, co mogło przyczynić się do jego śmierci.

Jako śmiertelną dawkę określa się sześć litrów wody wypitej w krótkim czasie.

W ciągu dnia zdrowy człowiek (jeśli nie ma nadmiernego wysiłku fizycznego, który wiąże się ze zwiększoną utratą płynów), powinien wypijać ok. 2-2,5 litrów wody czyli 8-10 szklanek wypijanych najlepiej stopniowo, w odstępach czasu.

Jeśli stosujemy dietę niskosodową, warto w czasie upału dosypać szczyptę soli chociażby do wypijanej wody, by zbilansować gospodarkę wodno-elektrolitową i tym samym optymalnie nawodnić organizm.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Choroba, która zabiła Beethovena. Analiza DNA ujawniła niespodziewanego winowajcę
Choroba, która zabiła Beethovena. Analiza DNA ujawniła niespodziewanego winowajcę
Długie siedzenie szkodzi naczyniom. Zimowy napój pomaga w zapobieganiu zmianom
Długie siedzenie szkodzi naczyniom. Zimowy napój pomaga w zapobieganiu zmianom
Rak coraz częściej staje się chorobą przewlekłą. To sukces medycyny, ale też wyzwania dla systemu
Rak coraz częściej staje się chorobą przewlekłą. To sukces medycyny, ale też wyzwania dla systemu
Błagała o cesarskie cięcie. Dziś jej synek jest niepełnosprawny, a rodzice walczą o sprawiedliwość
Błagała o cesarskie cięcie. Dziś jej synek jest niepełnosprawny, a rodzice walczą o sprawiedliwość
Chudną przez Ozempic. Potem pojawiają się skutki uboczne. Specjaliści apelują ws. oznaczeń
Chudną przez Ozempic. Potem pojawiają się skutki uboczne. Specjaliści apelują ws. oznaczeń
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Zwiększa ryzyko nowotworów. Wpływa na procesy zapalne i uszkadza DNA komórek
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. W maju doszło tam do tragedii
Szpital w Bielsku-Białej zamknięty. W maju doszło tam do tragedii
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Król Karol III apeluje, by badać się pod kątem chorób nowotworowych. Sam zmaga się z rakiem
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Unikaj w czasie infekcji. Nasilają objawy choroby i spowalniają powrót do zdrowia
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Otwierasz oczy, zanim zadzwoni poranny alarm? To dlatego ciało czasem wyprzedza budzik
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Więcej pieniędzy, ale rosnąca dziura w budżecie NFZ. Mija dwa lata rządu Donalda Tuska
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie
Nowy pasożyt w Polsce. Przybył z Ameryki, a szkodzić może nie tylko przyrodzie