Trwa ładowanie...

Zaskakujące skutki morsowania. "Nikt tego do tej pory nie badał"

 Katarzyna Prus
09.02.2024 08:00
Morsowanie hartuje ciało i umysł? Lekarz sprawdził
Morsowanie hartuje ciało i umysł? Lekarz sprawdził (Getty Images, Facebook)

Morsowanie może nie tylko hartować ciało, ale też wpływać na psychikę. To wnioski z badań dr. n. med. Jana Czarneckiego z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. - Morsy mają zdecydowanie lepsze zdrowie psychiczne, a także rzadziej przechodzą infekcje sezonowe - wyjaśnia lekarz.

spis treści

1. Morsowanie dla ciała i umysłu

Choć amatorów morsowania stale przybywa, dla wielu jest to nadal zbyt ekstremalne doświadczenie, by w ogóle próbować. Do kąpieli w lodowatej wodzie mogą jednak przekonać badania, które prowadził dr n. med. Jan Czarnecki z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

Lekarz analizował parametry zdrowia psychicznego, a także częstość infekcji dróg oddechowych i związanych z tym zwolnień lekarskich w grupie osób, które regularnie morsują oraz tych, które w ogóle tego nie robią.

Zobacz film: ""Wasze Zdrowie" - odc. 1"

- Sam regularnie morsuję, więc temat wpływu tej aktywności na zdrowie jest dla mnie podwójnie ciekawy. Bazując na własnych doświadczeniach, ale też obserwując inne morsy, zauważyłem, że to osoby, które nie tylko mają świetną odporność i rzadziej chorują, ale są pogodne i pozytywnie nastawione do życia. Postanowiłem więc sprawdzić, czy ekspozycja na zimno faktycznie może mieć związek ze zdrowiem psychicznym i infekcjami jednocześnie, bo nikt tego do tej pory nie badał - wskazuje w rozmowie z WP abcZdrowie dr Czarnecki.

W badaniu wzięły udział 1233 osoby w wieku 18-60 lat (732 morsy i 501 ludzi z grupy kontrolnej). Uczestnicy odpowiadali na pytania dotyczące:

  • zaburzeń codziennego funkcjonowania (np. wytrzymałości na codzienne obowiązki),
  • problemów ze snem lub bezsenności,
  • objawów depresyjnych (m.in. nastrój, poziom energii),
  • objawów somatycznych (fizycznie odczuwanego bólu np. stawów).

- W każdej z tych kategorii morsy radziły sobie lepiej, a szczególnie wyraźne było to w przypadku objawów somatycznych. To kolejne, po szeroko stosowanej w medycynie krioterapii, potwierdzenie, że ekspozycja na zimno jest skuteczna w walce z bólem - zaznacza dr Czarnecki.

2. Rzadziej i krócej chorują

Badania wskazały, że morsy mają zdecydowanie lepsze zdrowie psychiczne, a także rzadziej przechodzą infekcje sezonowe, które też są krótsze.

- W pytaniach były uwzględnione najczęstsze infekcje sezonowe, od przeziębienia, przez grypę, zapalenie oskrzeli, po COVID-19. W grupie morsów takie infekcje były nie tylko rzadsze, ale można też wnioskować, że miały lżejszy przebieg, o czym świadczą rzadsze zwolnienia lekarskie. Jeśli nawet takie zwolnienie było konieczne, to było ono krótsze, niż w przypadku osób, które nie morsują - tłumaczy lekarz.

Zaznacza, że wyniki były niezależne od wieku czy płci. Znaczenie miała natomiast częstotliwość morsowania. Lepsze wyniki miały osoby, które częściej morsują, ale przy zbyt dużej częstości - 3-4 razy w tygodniu - wszystkie wyniki ulegały ponownemu pogorszeniu.

- Choć badania wykazały pozytywny wpływ morsowania na zdrowie, miały one charakter retrospektywny. Przez to z punktu widzenia naukowego nie możemy wskazać na związek przyczynowo-skutkowy, czyli bezpośredni wpływ morsowania na lepsze zdrowie. Dlatego planuję kontynuację i przeprowadzenie eksperymentu, który takie powiązanie mógłby weryfikować - zapowiada lekarz.

Wyjaśnia, że badanie będzie prowadzone z udziałem osób, które nie miały doświadczenia w ekspozycji na zimno, a parametry zdrowotne byłyby sprawdzone przed i po morsowaniu.

3. Zacznij od zimnego prysznica

Dr Czarnecki zastrzega jednak, że morsowanie to nie jest aktywność dla każdego.

- Chodzi tu o konkretne schorzenia, które są przeciwwskazaniem do morsowania. Należą do nich: wrodzone niedobory odporności, zaburzenia rytmu serca, tętniaki, astma i pokrzywka indukowana zimnem czy trwająca infekcja - wylicza lekarz.

- Jeśli chodzi o pewne opory natury psychicznej, zapewniam, że każdy może je pokonać, jeśli chce. Podstawą jest uspokojenie umysłu przy kontakcie z zimnem, który automatycznie wzbudza gwałtowne reakcje i myśl, że nie damy rady. Tymczasem, jeśli zaczniemy do tego podchodzić z większym spokojem i nastawieniem, że sobie z tym poradzimy, nauczymy się to wytrzymywać, pokonując dyskomfort fizyczny - przekonuje dr Czarnecki.

Na początku można spróbować morsowania na sucho i sprawdzić swoją wytrzymałość oraz reakcje organizmu na zimno wychodząc np. w ręczniku na balkon.

- Jeśli zaczniemy stopniowo się z tym oswajać, możemy spróbować zimnych prysznicy. Następnie dobrze jest wykonać następny krok i spróbować zamorsować. Nigdy nie róbmy tego na własną rękę, tylko pod kontrolą doświadczonych instruktorów, by było to w pełni bezpieczne i korzystne dla zdrowia, a nie szkodliwe - podkreśla lekarz.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze