Saszetki nikotynowe znikną? Kontrowersyjna poprawka Ministerstwa Zdrowia
Nowe propozycje Ministerstwa Zdrowia wprowadzają surowe restrykcje dla saszetek nikotynowych, co może doprowadzić do ich zniknięcia z polskiego rynku. Pracodawcy RP sprzeciwiają się pomysłowi resortu. Mówią wprost, co o tym sądzą.
W tym artykule
"Bardzo rygorystyczne zasady"
Ministerstwo Zdrowia w ostatnim czasie dodało do procedowanych przepisów dotyczących e-papierosów restrykcje obejmujące saszetki nikotynowe, tzw. snusy. Autopoprawka zakłada zakaz sprzedaży tych produktów nieletnim, przez internet oraz wycofanie z rynku wariantów smakowych.
- Na ostatniej prostej prac, gdy projekt ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych ma już trafić do Sejmu, została zgłoszona kontrowersyjna autopoprawka ze strony Ministerstwa Zdrowia, która wprowadza bardzo rygorystyczne zasady co do saszetek nikotynowych – mówi agencji Newseria Szymon Witkowski, główny legislator Pracodawców RP.
Podkreśla, że propozycja nie została poddana wymaganym konsultacjom z przedstawicielami rynku, co narusza obowiązek 30-dniowego okresu konsultacji z partnerami społecznymi.
Łykają suplementy i pożyczają sobie leki. Lekarze o słabościach pacjentów
Wcześniejszy projekt ustawy (UD 86), który przeszedł proces konsultacji, dotyczył regulacji sprzedaży płynów beznikotynowych do e-papierosów. Zakładał m.in. zakaz sprzedaży nieletnim, sprzedaży przez internet oraz ograniczenia w zakresie reklamy i użytkowania tych produktów, a także obowiązek odpowiedniego oznakowania opakowań.
Ograniczenia mogą zamknąć produkcję saszetek
Autopoprawka wprowadza nowe obowiązki dla producentów saszetek nikotynowych, takie jak zgłaszanie informacji o wyrobach do Prezesa Biura do spraw Substancji Chemicznych co najmniej sześć miesięcy przed wprowadzeniem do obrotu nowych lub zmodyfikowanych produktów oraz limit zawartości nikotyny na poziomie 20 mg/g.
Pracodawcy RP argumentują, że tak znaczące zmiany powinny być ponownie skonsultowane, gdyż wprowadzają nową kategorię produktów do regulacji. Organizacja wyraża obawy o negatywne konsekwencje dla polskiej gospodarki. Ograniczenia mogą spowodować zaprzestanie produkcji saszetek nikotynowych w Polsce, co uderzy w producentów i plantatorów tytoniu.
- W innych krajach Unii Europejskiej takie restrykcje nie występują (...), a konsumenci będą mieli swobodny dostęp do saszetek nikotynowych z innych krajów UE – zauważa Witkowski.
Pracodawcy RP podkreślają także naruszenie procedur legislacyjnych, w tym brak odpowiedniego vacatio legis oraz pominięcie notyfikacji przepisów w Komisji Europejskiej. Apelują o zwrot projektu do ponownej analizy i przeprowadzenie pełnych konsultacji społecznych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródła
- Bankier
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.