Seks po pięćdziesiątce
Seks po pięćdziesiątce może być równie przyjemny, co ten po dwudziestce. Zbliżenia seksualne w tym wieku są dla wielu osób czymś całkowicie normalnym, a wręcz oczywistym. Seks przynosi zadowolenie z życia, optymistycznie nastraja i pozytywnie wpływa na zdrowie, m.in. zmniejsza ryzyko chorób serca i poprawia kondycję fizyczną. To również recepta na długi, szczęśliwy związek. Człowiek jest seksualny cały czas, bez względu na wiek. Seksualność podlega jednak nieustannym zmianom, zależnie od fazy życia. Choć po pięćdziesiątce nabiera ona nieco innego charakteru, nie powinniśmy jej zaniedbywać.
1. Seks po pięćdziesiątce, czyli jak dbać o długi i szczęśliwy związek
Seks po pięćdziesiątce może być równie udany, co ten z okresu młodości. Jakość życia seksualnego w dużej mierze zależy od starań samych partnerów. Przepis na udany seks po pięćdziesiątce to przede wszystkim optymistyczne nastawienie do życia, dbanie o wygląd zewnętrzny i zdrowie, a także aktywność ruchowa i regularne ćwiczenia. Dzięki odpowiedniej diecie i codziennej aktywności fizycznej można zachować sprawność ciała i ducha na dłużej.
Istotne są również prawidłowe relacje z partnerem, wzajemne zaufanie, zrozumienie i miłość. Seks, z którego czerpie się przyjemność, może być receptą na długowieczność i szczęśliwe życie.
Według seksuologów, w sprawach seksu emerytura nie obowiązuje. Większość ludzi uważa, że uprawianie seksu jest zarezerwowane wyłącznie dla par młodych i cieszących się świetnym zdrowiem, podczas gdy dojrzali partnerzy mogą co najwyżej okazywać sobie uczucia poprzez przytulanie lub buziaki. Jednak starsze pary nie różnią się wcale tak radykalnie od tych, przeżywających wiosnę życia i mają swoje potrzeby także w sferze intymnej. Okazuje się, że pięćdziesięcioletni mężczyźni fantazjują o seksie i pragną swoich partnerek równie mocno, jak i sporo młodsi panowie.
Dla wielu partnerów seks po pięćdziesiątce jest znacznie bardziej satysfakcjonujący, ponieważ zakochani wreszcie zaczynają mieć czas dla siebie. Dzieci "wyfruwają" z gniazda, dzięki czemu rodzice mają dla siebie każdą wolną chwilę. Sytuacja finansowa zwykle jest stabilna, warunki mieszkaniowe komfortowe. Pary po pięćdziesiątym roku życia mogą bez obaw podróżować, wychodzić do kawiarni, kina, na wieczorki taneczne... mogą również eksperymentować w łóżku.
2. Problemy z seksem po pięćdziesiątce
Pięćdziesiąt lat zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn oznacza przeżywanie kryzysu, który dotyczy tak sfery fizjologicznej, jak i psychicznej. U kobiet dochodzi wówczas do przekwitania.
U pań, które przechodzą przez okres menopauzy może dojść do nieprzyjemnych objawów np. uderzeń gorąca, intensywnego pocenia się, zaburzeń snu, wzrostu wagi, wahania nastrojów, uczucia zmęczenia. Zdaniem wielu osób, regularne zbliżenia mogą nieco zredukować częstotliwość występujących objawów. Panie mogą w tym czasie sięgać po terapią hormonalną lub tak dobrać odpowiedni rodzaj tabletek antykoncepcyjnych, aby w tym niełatwym dla kobiety czasie nie tylko zapobiegały nieplanowanej ciąży, ale i regulowały pracę organizmu oraz gospodarkę hormonalną.
Panie po pięćdziesiątce muszą liczyć się z zanikiem aktywności jajników i zaprzestaniem miesiączkowania. Nie znaczy to jednak końca ich kobiecości. Seks po menopauzie jest czasem bardziej satysfakcjonujący niż we wcześniejszych fazach życia, ponieważ kobieta jest bardziej doświadczona seksualnie, umie czerpać przyjemność ze zbliżenia z partnerem i nie stresuje się ewentualnymi konsekwencjami stosunku płciowego, np. niechcianą ciążą. Z antykoncepcji można zrezygnować, gdy od co najmniej roku nie zaobserwowano menstruacji. Warto też skonsultować się z lekarzem i sprawdzić poziom hormonów dla pewności.
Należy jednak mieć też na uwadze, że rezygnacja z ochrony przed ciążą nie powinna być równoznaczna z lekceważeniem chorób przenoszonych drogą płciową. Wiele osób po pięćdziesiątce zapomina o zagrożeniach wynikających z uprawiania seksu bez zabezpieczenia! Osoby, które nie stosują antykoncepcji w formie prezerwatyw są narażone na zakażenie:
- wirusowym zapaleniem wątroby typu C
- wirusowym zapaleniem wątroby typu B,
- wirusem brodawczaka ludzkiego,
- wirusem HIV.
U mężczyzn po pięćdziesiątce następuje andropauza, czyli stopniowy spadek płodności, wynikający ze zmniejszania się stężenia męskich hormonów płciowych w organizmie. Obniżenie stężenia testosteronu wiąże się z różnymi dolegliwościami fizjologicznymi, a także z trudnościami psychologicznymi, co może rodzić konflikty w relacjach partnerskich. Ważne jest jednak to, by w chwili zauważenia jakichkolwiek problemów, uniemożliwiających udany seks, zwrócić się po odpowiednią pomoc. Seks po pięćdziesiątce nie jest wcale mrzonką. Może być naprawdę satysfakcjonujący. Oczywiście, wchodząc w okres starości, należy liczyć się z obniżeniem sprawności seksualnej, jednak udany seks jest możliwy na każdym etapie życia.
To musisz wiedzieć
Jak wskazują badania polskich seksuologów, nawet 1/3 mężczyzn po 50 roku życia cierpi na zaburzenia erekcji. 53% mężczyzn przyznaje się, że mimo dojrzałego wieku wciąż są aktywni seksualnie, a uprawianie seksu daje im radość i pomaga zachować młodość. W 2002 roku opublikowano „Raport o seksualności Polaków”, z którego wynika, że seks seniorów nie jest mitem. Do aktywności seksualnej przyznało się wówczas 41% emerytów, a 15% z nich stwierdziło, że ich ograniczenia w sferze erotyki wynikają jedynie z braku partnera seksualnego.
Choć świadomość seksualna Polaków ciągle wzrasta, temat męskich problemów z seksem po pięćdziesiątce jest nadal tematem drażliwym i wstydliwym. Większość mężczyzn, którzy mają kłopoty z erekcją, godzi się z zaistniałą sytuacją i nie podejmuje działań zaradczych. Dla nich brak wzwodu jest równoznaczny z upokorzeniem, dlatego wolą zaniechać aktywności erotycznej niż znosić porażki czy szukać pomocy u specjalisty. Dziś jednak medycyna ma na „seksualne bolączki” skuteczne metody. Jednym z nich jest doustne przyjmowanie testosteronu. Mężczyźni mający problem z erekcją sięgają również po inne środki farmaceutyczne, chcąc w pełni prezentować swoje możliwości, imponować partnerkom sprawnością seksualną.
Kobiety jako remedium na męskie problemy z erekcją, podpowiadają także rozwiązania. Przykładem może być:
- dłuższa gra wstępna,
- masaż,
- pieszczoty, które pozwolą pobudzić obydwoje partnerów oraz gadżety erotyczne.
3. Seks a zdrowie
Nie warto rezygnować z seksu tylko dlatego, że przekroczyłeś pewną barierę wiekową i wydaje ci się, że już nie wypada. Wiadomo, życie erotyczne pięćdziesięciolatka będzie się różniło od tego, jakiego smakował dwadzieścia lat wcześniej. Inne nie znaczy jednak gorsze. Jeśli mężczyzna ma stałą partnerkę, ich potrzeby seksualne wreszcie się zrównują. Wraz z wiekiem u pań wzrasta poziom męskich hormonów, natomiast u mężczyzn – żeńskich. W takiej sytuacji kochankowie, którzy współżyją ze sobą od lat, częściej porozumiewają się w sprawach intymnych i łatwiej osiągają satysfakcję ze zbliżeń. Seks po menopauzie oznacza dla kobiety świadome czerpanie rozkoszy z erotycznych doznań.
Osoby po sześćdziesiątym roku życia prowadzą bardziej bezstresowy styl życia i mają wiele wolnego czasu, co sprzyja zbliżeniom o dowolnej porze dnia lub nocy. Okazuje się, że prowadzenie aktywnego życia seksualnego wpływa na dobre samopoczucie i ogólną kondycję zdrowotną organizmu. Dodatkowo, regularne zbliżenia redukują bóle reumatyczne, a wytwarzane w ich wyniku endorfiny działają przeciwbólowo. Starsze osoby dzięki kontaktom seksualnym zapewniają sobie sporą dawkę ruchu, tracąc zbędne kalorie i uelastyczniając mięśnie ciała. Nic dziwnego, że aktywni seksualnie staruszkowie są zadowoleni z życia.
4. Seks okiem pięćdziesięciolatków
Wielu pięćdziesięciolatków otwarcie mówi o swoich potrzebach seksualnych. Pani Maria z Lublina przyznaje, że z upływem lat zaczęła lepiej rozumieć swoje ciało, a także poznawać swoje potrzeby. Po ukończeniu pięćdziesiątego roku życia zaczęła być również otwarta na nowe doznania erotyczne.
"Ja i mój mąż lubimy teraz więcej pikanterii, mamy więcej odwagi w łóżku niż kiedyś. Bez wstydu idziemy do seks-shopu po różne gadżety, uwielbiam moje kajdanki. Gdy jesteśmy w pracy, ciągle piszemy do siebie erotyczne wiadomości, które wprowadzamy w czyn wieczorami. Dzięki temu oboje ciągle mamy na siebie ochotę. Dużym plusem jest to, że dzieci mieszkają już w innym mieście. Nie musimy się obawiać, że ktoś nas przyłapie".
Grzegorz już kilka lat temu przekroczył pięćdziesiątkę. Seks odgrywa w jego życiu niezwykle ważną rolę. Bez ogródek przyznaje, że powodem rozstania z pierwszą żoną było niedopasowanie seksualne. Choć mężczyzna stawał na głowie, by rozpalić ogień w swoim związku, nie przynosiło to oczekiwanych rezultatów. Nie chciał zdradzać żony, ale miał dość niezrealizowanych potrzeb łóżkowych. Po rozstaniu ze swoją pierwszą żoną wszedł w związek z młodszą od siebie kobietą. W życiu mężczyzny pojawiło się ogromne uczucie, a razem z nim nowe doświadczenia. Zdaniem Grzegorza seks po pięćdziesiątce jest bardziej dojrzały i satysfakcjonujący.
"Z wiekiem w seksie jest mniej zwierzęcych instynktów(...)Obustronny szacunek daje zaspokojenie pod każdym względem. Ale nie jest nudno. Jest szczerze i bez pośpiechu, a jednocześnie jest więcej doświadczeń i eksperymentów. Historie Greya otworzyły mnie i partnerkę na ostrą zabawę w łóżku".
Anna, 52-latka przyznaje, że z wiekiem zyskała znacznie więcej odwagi, by mówić wprost o tym czego oczekuje od swojego partnera seksualnego. Nie wstydzi się własnego ciała, rozumie swoje potrzeby, nie zwraca uwagi na dodatkowe kilogramy czy rozstępy. Co ciekawe, wchodzi w relacje głównie z młodszymi od siebie mężczyznami. Jej akutalny partner ma 36 lat. Wiele jej koleżanek jest zaskoczonych faktem, że kobieta uprawia seks regularnie... czasem kilka razy dziennie).
"Po trzydziestce, po ciąży, martwiłam się, że tu mam rozstępy, że moje piersi są obwisłe(...)A teraz? Bardzo lubię siebie. Seks z wiekiem jest coraz lepszy!"- przekonuje.
5. Spojrzenie seksuologa na seks pięćdziesięciolatków
Mgr Magdalena Kasprzyk, psycholog-seksuolog z Legnickiego Centrum Psychologicznego, komentuje: - Życie seksualne człowieka zmienia się wraz z wiekiem, ale znacząco zróżnicowane jest również pod względem płci. Niestety zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn widoczny jest spadek seksualności w wieku starszym, dojrzałym.
Jak różnicuje się zatem kwestia seksu po 50 r.ż. w zależności od płci?
"U kobiet spadek ten zaczyna pojawiać się już w wieku średnim, a później ochota na kontakty seksualne stopniowo zmniejsza się. Warto zaznaczyć tutaj duże zróżnicowanie indywidualne - mówi seksuolog. Istotnym czynnikiem są zmiany fizjologiczne pojawiające się w okresie menopauzy. Ale to nie wszystko, ważne są także: zdrowie fizyczne, kondycja psychiczna, podatność na różne choroby, np. zaburzenia depresyjne, zaburzenia hormonalne, dostępność i stałość partnera, a co najważniejsze sprawność seksualna tego partnera oraz wszelkie czynniki społeczno-kulturowe".
Jak panowie czują się i sprawują w wieku dojrzałym? Zdaniem seksuologa, u mężczyzn spadek seksualności jest jeszcze bardziej zróżnicowany.
"Jedni odczuwają obniżenie popędu seksualnego dość wcześnie, a drudzy wręcz przeciwnie - znacznie później - mówi seksuolog Magdalena Kasprzyk. Niestety, do spadku seksualności u mężczyzn przyczyniają się problemy z erekcją. Związane są one najczęściej z problemami zdrowotnymi, takimi jak np. nadciśnienie tętnicze, niewydolność krążenia, miażdżyca, arytmia, otyłość, cukrzyca, dyslipidemia, ale mogą mieć również podłoże psychogenne. Znaczące wydają się również: palenie papierosów, siedzący tryb życia. Podobnie, jak u kobiet do spadku seksualności zaliczają się również zmiany hormonalne, kondycja psychiczna oraz dostępność partnerki".
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.