O kawie można mówić, że jest zdrowa i zapobiega wielu chorobom. Pita regularnie może zredukować ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów i choroby Alzheimera.
Jednak niektórzy z przyczyn zdrowotnych nie mogą pozwolić sobie na picie kawy lub po prostu nie odpowiada im jej smak. Chcą jednak czuć efekt pobudzenia do działania, jaki daje kawa.
Istnieje wiele napojów i produktów spożywczych, po które możemy sięgać zamiast kawy.
Najpopularniejszym zamiennikiem kawy jest yerba mate. Jest to herbata sporządzona z suszonych liści ostrokrzewu paragwajskiego. Podobnie jak kawa, yerba mate zawiera kofeinę, a więc w podobny sposób pobudza organizm.
Dodatkowo yerba zawiera teofilinę, która ma bardzo silne działanie pobudzające. Dodatkowo poprawia pamięć, koncentrację, a także przyspiesza przemianę materii. Ze względu na ostatnią właściwość warto uważać, aby jej nie przedawkować.
Także zielona herbata jest tym, co możemy pić zamiast kawy. Parzona w gorącej, ale nie wrzącej wodzie przez około 2 minuty ma świetne działanie pobudzające.
Dodatkowo zielona herbata działa antynowotworowo, pomaga spalić tkankę tłuszczową i oczyszcza organizm z toksyn.
Parzona dłużej niż 2 minuty zyskuje działanie uspokajające. Można więc zatem rano i wieczorem pić dwa różne napary z tej samej herbaty.
Pobudzenie gwarantuje też spożywanie ostrych przypraw. Dodawanie ich do codziennych posiłków świetnie "stawia na nogi". Można je dodawać także do napojów. Świetnie sprawdzi się tu cynamon, goździki i szczypta chilli.
Dodatkowo ostre przyprawy działają rozgrzewająco i przeciwbakteryjnie.
Do herbaty można dodawać także kilka plasterków imbiru, który także zawiera substancje pobudzające. Jego działanie nie jest tak silne, jak w przypadku yerba mate czy zielonej herbaty, niemniej jednak warto po niego sięgać. Podobne działanie ma także żeń-szeń.
Silne działanie pobudzające wykazuje także guarana. Nie bez powodu jest podstawą wszystkich napojów energetycznych. Już niewielka dawka budzi nas na cały dzień i pozwala lepiej i energiczniej pracować.