To teraz najstarsza osoba na świecie. Zdradziła, jaki produkt je codziennie
Maria Branyas Morera ma 115 lat, trzynaścioro prawnucząt i prowadzi konto w mediach społecznościowych. Po śmierci 118-letniej Francuski - siostry Andre, to ona została ogłoszona najstarszą osobą na świecie.
W tym artykule:
Jest najstarszą osobą, która przeżyła COVID i która przyjęła szczepienia
Maria Branyas Morera 4 marca skończy 116 lat. Urodziła się w 1907 r. w Stanach Zjednoczonych. Jej rodzice przeprowadzili się do San Francisco na rok przed jej narodzinami. Ojciec Marii pochodził z Pampeluny, a mama z Bacelony. Po latach rodzina zdecydowała się na powrót do Hiszpanii, ale rejs skończył się tragicznie. Jej ojciec zmarł podczas podróży z powodu gruźlicy, a Maria została sama z mamą i czwórką rodzeństwa. Zamieszkali w Katalonii.
W 1931 r. Maria Branyas Morera wyszła za mąż. Doczekała się trójki dzieci, jedenaściorga wnucząt i trzynaściorga prawnucząt. Dopiero kiedy skończyła 93 lata zamieszkała w domu opieki w Olot. Jej bliscy podkreślają niesamowitą sprawność intelektualną stulatki mimo upływu lat i kolejnych chorób, z którymi się zmaga. Maria Branyas Morera cierpi ma poważne problemy ze słuchem.
W 2020 r. przez dom opieki, w którym mieszka przetoczyła się fala zakażeń koronawirusem. Zmarło wtedy 17 ze 133 podopiecznych ośrodka. Morera również zachorowała, ale u niej po kilku dniach objawy minęły. Rok później przyjęła szczepienia przeciw COVID-19.
Sekret długowieczności najstarszego Kanadyjczyka
Po śmierci francuskiej zakonnicy siostry Andre, to Maria Branyas Morera została oficjalnie uznana za rekordzistkę długowieczności. Jest też najstarszą osoba, która przeżyła COVID-19 i najstarszą, która zaszczepiła się przeciwko koronawirusowi.
Rekordzistka zdradza sekret na długowieczność
Od trzech lata Maria z pomocą bliskich prowadzi konto w mediach społecznościowych, gdzie opowiada o swoim życiu, dzieli się swoimi przemyśleniami i wspomnieniami.
Pytana o sekret swojej długowieczności, odpowiada, że to kwestia wrodzonych predyspozycji, zdrowej diety i optymistycznego podejścia do życia. - Myślę, że długowieczność to także szczęście. Szczęście i dobre geny - podkreślała w jednym z wcześniejszych wywiadów.
115-latka podkreśla, że zawsze starała się jeść małe posiłki, codziennie w jej diecie pojawia się jogurt naturalny. Wcześniej regularnie spacerowała na świeżym powietrzu i dbała o częste kontakty z rodziną i przyjaciółmi. Dodaje, że bardzo ważny w życiu jest też spokój ducha i optymizm, ona sama starała się zawsze z optymizmem patrzeć w przyszłość i tak zostało do dziś.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez [dziejesie.wp.pl](https://dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.