Tragedia w szpitalu prof. Simona. Na COVID-19 zmarł niezaszczepiony pacjent i jego córka
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu doszło do tragedii. Na COVID-19 zmarł tam mężczyzna, który konsekwentnie nie chciał się zaszczepić. Wirusem zaraził swoją dwudziestoletnią córkę, która także zmarła.
W tym artykule:
Ojciec i córka zmarli na COVID-19
Niedawno prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu, opowiedział historię pacjenta w średnim wieku, który z powodu COVID-19 leżał podłączony do respiratora na oddziale intensywnej terapii.
Mężczyzna był sceptycznie nastawiony do szczepień na COVID-19. Konsekwentnie odmawiał zastrzyku, kwestionował jego bezpieczeństwo i skuteczność. Co więcej, do szczepień zniechęcał także swoją rodzinę.
Niestety, mężczyzna zmarł, podobnie jak jego 20-letnia córka. Syn dalej walczy o życie w szpitalu.
Dr Sutkowski: Druga dawka dla seniorów nie jest fizycznie zabezpieczona
Szczepionki chronią przed ciężkim przebiegiem COVID-19 i zgonem
Badania z całego świata dowodzą, że osoby w zaszczepione dostępnymi preparatami przeciwko COVID-19 bardzo rzadko wymagają hospitalizacji, z powodu ciężkiego przebiegu tej choroby. Co więcej, niemal wszystkie szczepionki w około 100 proc. chronią przed zgonem wywołanym infekcją SARS-CoV-2.
Niestety nieświadomość Polaków dotycząca wartości szczepień wciąż wydaje się zbyt duża. Eksperci alarmują, że w całym kraju drastycznie spada liczba osób deklarujących chęć zaszczepienia się, mimo że najnowszy sondaż IBRiS przeprowadzony dla "Rzeczypospolitej" pokazuje, że prawie trzy czwarte Polaków spodziewa się jesiennej fali zakażeń.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.