Wydają nawet 25 tys. zł na prawników. Walczą, żeby dostawać 4 tys. zł
Osoby z niepełnosprawnościami, które starają się o świadczenie wspierające, często padają ofiarą wygórowanych opłat pobieranych przez kancelarie i firmy pośredniczące. Prowizje sięgają nawet 25 tys. zł, czyli sześciokrotności maksymalnej kwoty świadczenia, a państwo - mimo apeli - nie podejmuje działań, by chronić najbardziej narażonych.
W tym artykule:
Płacą wiele tysięcy złotych
Osoby z niepełnosprawnościami, szczególnie w stopniu znacznym, stają wobec poważnych barier finansowych w trakcie starań o świadczenie wspierające. Jak informuje Infor, "maksymalna kwota świadczenia wspierającego w 2025 r. wynosi 4134 zł, tymczasem prowizje pośredników sięgają nawet sześciokrotności tej sumy (ok. 25 tys. zł)".
Najczęściej poszkodowane są osoby starsze, chore i z ograniczeniami poznawczymi, które nie w pełni rozumieją warunki podpisywanych umów. Zdarza się, że opłaty wynoszą równowartość dwóch, czterech, a nawet sześciu miesięcznych świadczeń.
Brak reakcji instytucji państwowych
Pomimo skarg i sygnałów o nadużyciach, Ministerstwo Sprawiedliwości odmawia interwencji. Resort powołuje się na zasadę swobody umów, podkreślając, że sprawa leży w kompetencjach Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Sprawdziliśmy warszawskie SOR-y
Tymczasem - jak zauważa Infor - "prawnicy wskazują, że pobieranie tak wysokich opłat jak 25 000 zł od osoby niepełnosprawnej ewidentnie narusza zasady współżycia społecznego".
Parlamentarzyści zwracają uwagę, że zjawisko to ma charakter systemowy i prowadzi do uprzedmiotowienia osób z niepełnosprawnościami. Podkreślają też, że zasada swobody umów nie ma charakteru absolutnego i może być ograniczona w ustawie, gdy zagrożone są wartości konstytucyjne, w tym ochrona osób słabszych.
Proponowane zmiany
Eksperci i organizacje społeczne apelują o wprowadzenie nowych regulacji. Wśród proponowanych rozwiązań znalazły się:
- ograniczenie kręgu osób uprawnionych do bycia pełnomocnikami - wyłącznie do członków rodziny, adwokatów i radców prawnych,
- wprowadzenie stałych, urzędowych stawek wynagrodzenia, np. 1000 zł, niezależnie od wysokości świadczenia czy rezultatu działań pełnomocnika.
Jak dotąd Ministerstwo Sprawiedliwości nie podjęło żadnych działań legislacyjnych w tej sprawie.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródło: Infor
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.