Zwiększają ryzyko zawału i miażdżycy. Kardiolog radzi unikać
Choroby układu krążenia to nadal główna przyczyna śmierci Polaków i na razie nic nie wskazuje na to, by ten trend miał się zmienić. Dlatego warto wiedzieć, jak się chronić przed tym powszechnym zagrożeniem. Kardiolog zwraca uwagę, że dieta jest kluczem do zdrowego serca, a konkretne produkty warto z niej wyrzucić jak najszybciej.
W tym artykule
Dieta dla zdrowego serca
W Polsce co roku zawał serca dotyka ok. 80 tys. osób, a lekarze z niepokojem obserwują wzrost takich przypadków u młodych osób, nawet przed 40-stką.
Przyczyną jest fatalny tryb życia, w tym dieta oparta na szkodliwych dla serca produktach, które prowadzą do miażdżycy. Może się ona rozwijać latami, bezboleśnie i doprowadzić do konkretnego incydentu sercowo-naczyniowego dopiero po 60-stce, ale też znacznie wcześniej.
- Te procesy mogą przyspieszyć, zwłaszcza jeśli będziemy kumulować czynniki, przez które serce "starzeje się" i zużywa szybciej. Niestety, pierwsze skutki mogą odczuć już 30-, 40-latkowie, nawet jeśli nie mają takich obciążeń jak hipercholesterolemia rodzinna. Od kilku lat obserwujemy bardzo niepokojącą tendencję dotyczącą wzrostu zapadalności na zawały i chorobę wieńcową u młodych osób między 30. a 40. rokiem życia – zaznaczał w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. n. med. Michał Hawranek, kardiolog ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Ile zrobisz pompek? Prosty test pozwala określić ryzyko chorób serca
Kardiolog dr Christopher Schneeweis podkreśla, że unikanie cukru i przetworzonej żywności może wydłużyć życie. Warto też ograniczyć spożycie soli i tłuszczów nasyconych. Zapomnij zatem o fast foodach, przetworzonym mięsie czy słodyczach. Te produkty najbardziej uderzają w serce, zapychając tętnice i zwiększając ryzyko zawału czy miażdżycy.
Dr Schneeweis zaleca natomiast wprowadzenie do diety produktów roślinnych, takich jak soczewica i fasola, a także orzechów i awokado. Dobrym wyborem jest także oliwa z oliwek.
Bądź aktywny i badaj się
Regularna aktywność fizyczna powinna iść w parze z aktywnością fizyczną, o którą powinniśmy dbać regularnie. Dr Schneeweis zaleca m.in. bieganie czy pływanie.
"Powinniśmy wykonywać co najmniej 150 minut umiarkowanej aktywności wytrzymałościowej lub 75 minut intensywnej tygodniowo" - wskazuje kardiolog, cytowany przez "Bild".
- Kluczowa jest oczywiście regularna aktywność fizyczna, warto zacząć choćby od spacerów i wyboru schodów zamiast windy. Nasze serce uwielbia wysiłek. Do tego dieta śródziemnomorska, lekkostrawna, ograniczenie cukru i soli, alkoholu oraz zaprzestanie palenia papierosów – wyliczała w rozmowie z WP abcZdrowie kardiolog prof. Agnieszka Tycińska z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, członek zarządu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Po takiej aktywności powinniśmy zadbać o regenerację organizmu, a nie ma nic lepszego niż sen.
Kardiolog przypomina też, że warto znać historię zdrowotną rodziny, zwłaszcza w kontekście chorób układu krążenia. Regularne badania poziomu cholesterolu i ciśnienia krwi są niezbędne.
Źródła
- Bild
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.