Szumy w uszach uratowały jej życie. Kobieta cierpiała na rzadkie schorzenie mózgu
Amerykańska modelka i aktorka Andrea Syron cierpiała na powracające szumy w uszach. Początkowo myślała, że spowodowane były infekcją bądź alergią, okazało się jednak, że kobieta zmaga się z poważną chorobą.
Sprawdź koniecznie:
Ratownik medyczny: Każde działanie daje szansę osobie poszkodowanej na przeżycie
1. Szumy w uszach
Aktorka od dłuższego czasu lekceważyła uciążliwe szumy w uszach. Sądziła, że jest to dolegliwość spowodowana przemęczeniem, alergią bądź przeziębieniem. Szumy jednak co jakiś czas powracały. Kiedy stały się coraz głośniejsze, aktorka stwierdziła, że należy skonsultować się z lekarzem. Dopiero laryngolog po dokładnym zbadaniu nabrał podejrzeń i skierował pacjentkę na badanie rezonansem magnetycznym. Wyniki były jednoznaczne. Kobieta od urodzenia cierpiała na malformację tętniczo-żylną (AVM). Choroba dopiero teraz dała o sobie znać.
Lekarze ostrzegają, że ryzyko śmierci związane z AVM jest bardzo wysokie. Niezdiagnozowane w odpowiednim czasie może przyczynić się do przedwczesnego zgonu. W mózgu aktorki uformowały się całe kłębki nieprawidłowo poszerzonych tętnic i żył. W każdej chwili mogło dojść do wewnętrznego krwawienia, co spowodowałoby natychmiastową śmierć.
Kiedy lekarze zdiagnozowali u aktorki AVM, natychmiast podjęli działania. Kobieta trafiła na stół operacyjny. Lekarze przez ponad cztery godziny walczyli, by uratować jej życie. Na szczęście wszystko dobrze się zakończyło. Lekarze stwierdzili, że Amerykanka miała dużo szczęścia. Sama Andrea mówi, że tak naprawdę to szum w uszach ją uratował. Gdyby zlekceważyła ten objaw i nie udała się na badania, historia mogłaby się inaczej zakończyć.
2. Rzadka dolegliwość
Malformacja tętniczo-żylna (AVM) to rzadkie schorzenie. Szacuje się, że choroba może dotknąć jednego pacjenta na 2000 do 5000 przypadków. Najczęściej ujawnia się klinicznie między 20. a 40. rokiem życia z taką samą częstotliwością u obu płci. AVM może być często dziedziczone od rodziców. Większe ryzyko zachorowania stanowią pacjenci, u których w rodzinie wykryto chorobę.
Choroba jest bardzo podstępna. Objawy nie sugerują niebezpieczeństwa i często są bagatelizowane. Oprócz szumu w uszach mogą pojawiać się: bóle głowy, pogarszający się wzrok, napady padaczkowe, chroniczne przemęczenie, zaburzenia równowagi. Takie objawy najlepiej skonsultować z naszym lekarzem rodzinnym, który skieruje nas na badania specjalistyczne i wizytę u nerochirurga. Lekrze podkreślają, że szybka diagnoza i operacja mogą uratować życie.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.
