Choroba Peyroniego - przyczyny, objawy, diagnostyka, leczenie

Choroba Peyroniego (plastyczne stwardnienie prącia) spowodowana jest tworzeniem twardych blaszek łącznotkankowych w obrębie osłonki białawej prącia, co ogranicza wzwód. Choroba Peyroniego występuje głównie ok. 50 roku życia. Pierwsze zmiany to guzki i płytki o konsystencji chrząstki, które pojawiają się na penisie. Schorzenie rozwija się powoli i bezobjawowo – najpierw penis przy wzwodzie jest skrzywiony, później to skrzywienie powoduje ból, w końcu blaszki łącznotkankowe narastają i uniemożliwiają stosunek.

Choroba Peyroniego - przyczyny, objawy, diagnostyka, leczenieChoroba Peyroniego - przyczyny, objawy, diagnostyka, leczenie

Choroba Peyroniego - przyczyny

Czynniki ryzyka choroby Peyroniego:

  • predyspozycje genetyczne,
  • choroby tkanki łącznej,
  • przyjmowanie leków z grupy beta-blokerów,
  • wiek,
  • cukrzyca,
  • palenie tytoniu,
  • przebyte obrażenia miednicy.

Choroba Peyroniego może mieć także podłoże autoimmunologiczne. Nieprawidłowa reakcja układu immunologicznego może być wywołana obecnością bakterii, wirusów, ale także leków czy hormonów.

Choroba Peyroniego - objawy

Do charakterystycznych objawów choroby Peyroniego zalicza się zniekształcenia penisa:

  • wygięcie penisa lub zakrzywienie w górę,
  • wygięcie w dól lub w bok,
  • zniekształcenie przypominające wygląd „klepsydry”,
  • tzw. efekt „zawiasu” - penis chcąc się wznieść, pochyla się i opada w dół.

Krzywizny i zniekształcenia mogą pogarszać się w ciągu pierwszych 6 do 18 miesięcy. Ból najczęściej pojawia się w trakcie erekcji, w ciągu pierwszych 6 do 18 miesięcy od wystąpienia objawów, ale także podczas stosunku seksualnego czy przy zwykłym dotknięciu penisa (gdy nie jest wyprostowany).

W czasie rozwoju choroby pojawiają się blizny. Pod skórą prącia można wyczuć płaskie bryły lub zespoły tkanek twardych. Innymi objawami są trudności z osiągnięciem lub utrzymaniem wzwodu czy też skrócenie prącia.

Choroba Peyroniego - diagnostyka i leczenie

W celu zdiagnozowania choroby Peyroniego lekarz bada prącie. Poprzez badanie fizykalne można zidentyfikować obecność oraz określić lokalizację i wielkość występującej blizny. Lekarz wykonuje także pomiar długości penisa. Jeżeli stan się pogarsza, to przy kolejnym badaniu można określić, czy penis jest skrócony.

Wykonywane jest także badanie ultrasonograficzne. Pacjent otrzymuje zastrzyk bezpośrednio w penisa, który powoduje, że pozostaje on w pozycji prostej. Wcześniej chory otrzymuje znieczulenie miejscowe, aby zmniejszyć ból przed wstrzyknięciem. Dzięki zastosowaniu fal ultradźwiękowych możliwe jest przedstawienie obrazu tkanek miękkich, co pozwala wykazać obecność zmian miażdżycowych, przepływ krwi do penisa i ewentualnych nieprawidłowości. Lekarz może korzystać z tych obrazów penisa do pomiaru stopnia krzywizny.

Leczenie choroby Peyroniego obejmuje różne działania: od podawania witaminy E, kolchicyny czy blokerów kanału wapniowego, po zastrzyki zawierające sterydy i operację chirurgiczną. Leczenie zachowawcze, za pomocą środków farmakologicznych i sterydów, może trwać kilka miesięcy, aż do wyleczenia. Podczas operacji usuwa się tkankę bliznowatą z prącia, a na to miejsce przeszczepia się skórę pacjenta z innego miejsca na ciele lub tzw. łatami kolagenowymi lub dakronowymi. Mniej inwazyjną metodą jest operacja sposobem Nesbita, polegająca na zwężeniu tej części członka, gdzie nie ma zmian bliznowatych. Operację stosuje się jedynie w 10 proc. przypadków.

Kryteriami, które należy spełniać, aby poddać się operacji, są:

  • co najmniej rok trwania choroby,
  • stosowanie leczenia zachowawczego, które nie przyniosło poprawy,
  • brak możliwości odbycia stosunku płciowego.

W niektórych przypadkach, choroba Peyroniego sama się cofa, ocenia się, że dzieje się tak aż w 50 proc. przypadków.

Źródła

  1. Diagnostyka zaburzeń wzwodu prącia
  2. Briganti A, et al. Peyronie's disease: A review. Current Opinion in Urology. 2003;13:417.
  3. Taylor FL, et al. Peyronie's Disease. Urological Clinics of North America. 2007;34:517.
  4. Kleinman I., Lipshultz L., Podstawy urologii, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 1999, ISBN 83-200-2188-X

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. "Nie ma i nie było mojej zgody"
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Popularna przekąska zbawienna dla mózgu. Naukowcy potwierdzają
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Regularnie dostarczasz kwasów omega-3? Takie są skutki dla mózgu i serca
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Wirusy atakują układ pokarmowy. "Mamy trzykrotny wzrost przypadków"
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Nietypowe objawy miażdżycy. Ten znak ma nawet 75 proc. chorych
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Sieć wycofuje partię cytryn. Należy je zwrócić do sklepu lub wyrzucić
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Limitowanie badań znów zagrozi pacjentom. "Nie chcemy umierać w kolejkach"
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"