Choroba XXI wieku
Jaka jest choroba XXI wieku? Do tego „tytułu” mogą pretendować m.in. otyłość, depresja, cukrzyca, choroba wieńcowa, bezsenność albo zaburzenia lękowe. Okazuje się, że „plagą XXI wieku” jest stres. W świecie medycznym uznaje się nawet reakcje stresowe za jednostkę chorobową. Jeżeli jesteś permanentnie zmęczony, poirytowany, brakuje ci energii, jeśli właśnie sięgasz po trzecią lub czwartą kawę, prawdopodobnie cierpisz na chorobę zwaną syndromem XXI wieku. Skąd wynika długotrwały stres? Czy osobowość wpływa na jego odczuwanie? Co generuje sytuacje stresowe, a co determinuje odporność na to uczucie?
1. Stres a osobowość
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała syndrom XXI wieku jako wielkowymiarową chorobę, która objawia się stresem, zmęczeniem, lękiem, depresją, nerwowością, brakiem energii i ochoty na seks.
Główną przyczyną dolegliwości składających się na syndrom XXI wieku jest styl życia, czyli codzienne zmaganie się z wcale niełatwymi realiami i stresem. Wydaje się, że rzeczywistość, w której przyszło nam żyć, sprzyja generowaniu reakcji stresowych – ciągły pośpiech, brak czasu na odpoczynek, presja na robienie kariery zawodowej, dewaluacja życia rodzinnego i konieczność udowadniania własnej wartości jako osoby wpływają na fakt, że ludzie emocjonalnie nie radzą sobie z wyzwaniami życiowymi, doświadczając skrajnego stresu i szukając mało konstruktywnych sposobów odreagowania frustracji, np. popadając w różnego rodzaju uzależnienia.
Czy cechy osobowości mogą wpływać na doświadczanie stresu? Owszem, osobowość może sprzyjać powstawaniu wewnętrznych i zewnętrznych konfliktów oraz determinować określone zachowania w sytuacjach konfliktowych. Pod koniec lat 50. XX wieku dwóch kalifornijskich kardiologów – Mayer Friedman i Roy Rosenman – sformułowali koncepcję wzoru zachowania A (WZA), który sprzyja zachorowaniu na zawał serca, a jest silnie skontaminowany z odczuwaniem stresu w ciągu życia. Na wzór zachowania A składają się m.in.:
- bezpardonowa walka o osiągnięcia,
- ambicja,
- ekspansywność,
- poczucie kompetencji,
- zaabsorbowanie pracą,
- chęć zdobycia prestiżu i uznania,
- głęboko zakorzenione tendencje rywalizacyjne,
- psychiczna i fizyczna hipergotowość,
- skłonność do nieustannego angażowania się w stopniu ekstremalnym w różnego rodzaju aktywności.
Do czego, oprócz permanentnego stresu, może doprowadzić WZA?
Stan emocjonalny u osób z WZA | Charakterystyka reakcji emocjonalnych |
---|---|
Stan Supermana | bardzo wysoki standard osiągnięć, hiperaktywność, superproduktywność, zaangażowanie w pracę, rywalizacja, agresja, ignorowanie objawów wyczerpania organizmu, stosowanie używek, wypalenie |
Stan depresji | zwątpienie, negatywna ocena siebie, skrajny samokrytycyzm, fatalizm, katastroficzne wizje swojej przyszłości, poczucie bezwartościowości, zły nastrój, pesymizm |
Stan gniewu | agresja słowna i fizyczna, napady gniewu, deprecjonowanie innych, obwinianie ich za porażkę, obciążanie odpowiedzialnością |
WZA to tak naprawdę produkt specyficznych warunków społeczno-ekonomicznych i kulturowych, a jednocześnie model, do urzeczywistnienia którego konsekwentnie zmierza socjalizacja. W psychologii społecznej wzór zachowania A definiuje się jako złożony kompleks behawioralno-emocjonalny o dynamicznym charakterze, ukierunkowany na osiąganie i utrzymanie kontroli nad otoczeniem, a w warstwie zewnętrznej – charakteryzujący ludzi dążących za wszelką cenę do osiągnięcia sukcesu rozumianego w kategoriach kulturowych jako wysoka pozycja i status społeczny.
2. Profilaktyka stresu
Już pod koniec minionego wieku, w 1998 roku, doktor James Wilson przypominał, że pod wpływem codziennego stresu przemęczony organizm przestaje wytwarzać odpowiednią dawkę kortyzolu – hormonu stresu. Nieodpowiedni poziom kortyzolu (zbyt wysoki) może wywołać spadek masy ciała, osłabienie mięśni, zmęczenie, niskie ciśnienie albo ból brzucha. Według lekarzy największy problem tkwi w tym, że ludzie nie są w stanie zmienić stylu życia. Każdy dzień traktują jak walkę, eksploatują organizm do granic wytrzymałości, nie oszczędzają nerwów i przez to zaburzają pracę przysadki mózgowej, produkującej hormony, które wpływają na harmonijne funkcjonowanie całego organizmu. Następują wahania wydzielania nie tylko kortyzolu, ale i estrogenu, progesteronu czy testosteronu. Co ciekawe, na syndrom XXI wieku częściej cierpią kobiety niż mężczyźni, ale nie udało się precyzyjnie określić, z czego wynikają te dysproporcje płciowe.
Zdaniem ekspertów duży wpływ na kondycję organizmu ma recesja. Długi i problemy z pracą przyczyniają się do tego, że z każdym dniem stajemy się coraz bardziej nerwowi i przemęczeni. Ratowanie się kawą i cukrem może przynieść poprawę nastroju, ale tylko na krótki czas. W perspektywie długofalowej taka dieta odbije się na zdrowiu. Na szczęście, zdrowym odżywianiem się i odpowiednią dawką witamin można nieco złagodzić objawy syndromu XXI wieku. Dieta z przewagą ryb, owoców, warzyw i zbóż uzupełnia niedobory magnezu, witaminy B5, C i B12. Dodatkowo ćwiczenia relaksacyjne, odpoczynek i dbałość o zdrowie nie tylko fizyczne, ale i psychiczne, mogą pomóc w walce ze zmęczeniem i stresem.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.