Chroni mózg, serce i korzystnie wpływa na metabolizm. Pij nawet 3 filiżanki dziennie
Espresso to dla wielu osób codzienny rytuał – szybki zastrzyk energii, aromat, chwila przerwy. Jednak coraz więcej badań pokazuje, że ten aromatyczny napój to coś znacznie więcej niż pobudzenie. Naukowcy wskazują, że składniki espresso wpływają na mózg, serce, metabolizm, a nawet procesy starzenia.
W tym artykule:
Spowolnienie rozwoju alzheimera
Badanie opublikowane w "Journal of Agricultural and Food Chemistry" pokazało, że składniki zawarte w espresso wpływają na białka tau, czyli struktury, które u osób z chorobą Alzheimera ulegają patologicznej agregacji.
Naukowcy z Uniwersytetu w Weronie wykazali, że kofeina, teobromina, trygonelina i genisteina powodują skracanie włókien białek tau oraz ograniczają ich tendencję do łączenia się w toksyczne skupiska. Co ważne, skrócone włókna nie wykazywały właściwości toksycznych.
Oznacza to, że espresso, a właściwie jego bioaktywne składniki, mogą potencjalnie hamować procesy prowadzące do neurodegeneracji. Choć mechanizm nie działa w pełni w ludzkim organizmie (bo kawa najpierw trafia do układu pokarmowego), naukowcy podkreślają, że to ważna wskazówka do opracowania nowych terapii.
Picie kawy i herbaty zmniejsza ryzyko udaru mózgu i demencji. Ważne ustalenia naukowców
Mniejsze ryzyko chorób sercowo-naczyniowych
Według badań australijskich, osoby pijące 2–3 filiżanki kawy dziennie mają:
o 15 proc. niższe ryzyko choroby wieńcowej,
niższe ryzyko arytmii,
delikatnie obniżone ciśnienie tętnicze (średnio o 0,55 mm Hg).
Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne już w 2021 roku uznało kawę za produkt mogący wspierać profilaktykę chorób serca. Dzięki polifenolom espresso działa przeciwzapalnie, poprawia elastyczność ścian naczyń i ogranicza powstawanie zakrzepów.
Espresso a nowotwory
Analiza CANCER obejmująca dane ponad 25 tys. osób wykazała, że osoby pijące 4+ filiżanki kawy dziennie mają:
17 proc. niższe ryzyko nowotworów głowy i szyi,
ryzyko raka jamy ustnej spada o 30 proc.,
raka gardła o 22 proc.
Co ciekawe, nawet kawa bezkofeinowa wiązała się z niższym ryzykiem (25 proc. mniej przypadków raka jamy ustnej). Działanie ochronne przypisuje się polifenolom, które neutralizują wolne rodniki i ograniczają stan zapalny.
Sekret niebieskich stref
W regionach świata określanych jako "niebieskie strefy", czyli miejscach o wyjątkowo wysokim odsetku osób dożywających stu lat, espresso jest stałym elementem codziennej diety. Jednym z najbardziej znanych przykładów jest Sardynia, gdzie mieszkańcy regularnie piją małe, mocne dawki kawy, traktując je nie tylko jako rytuał, lecz także jako naturalny sposób wspierania zdrowia.
Kluczową rolę mają tu zawarte w espresso polifenole – związki o silnym działaniu przeciwutleniającym. Spowalniają one procesy starzenia, zmniejszają stres oksydacyjny i chronią komórki przed uszkodzeniami, które przyspieszają starzenie tkanek. Dzięki temu regularne picie espresso może wpływać na elastyczność skóry, kondycję naczyń krwionośnych i ogólną wydolność organizmu.
Polifenole wspierają również prawidłową pracę układu nerwowego i metabolizmu. Ich obecność pomaga stabilizować poziom energii, chronić komórki nerwowe oraz zmniejszać ryzyko chorób neurodegeneracyjnych. Właśnie dlatego espresso jest często wskazywane jako element diety sprzyjającej długowieczności.
Jak pić espresso, by było zdrowe?
Naukowcy podkreślają kilka zasad:
2–3 filiżanki dziennie – idealny zakres dla serca i mózgu,
bez cukru i syropów – dodatki niwelują korzyści,
wysokiej jakości ziarna – najlepiej organiczne,
unikanie późnych godzin – by nie zaburzyć snu,
nawodnienie – kawa działa moczopędnie, więc warto pić wodę.
Dodatkowo sposób parzenia ma ogromne znaczenie. Espresso przygotowywane pod wysokim ciśnieniem przez 25–35 sekund najlepiej uwalnia polifenole.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Journal of Agricultural and Food Chemistry
- CANCER
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.