Trwa ładowanie...

''Cicha złodziejka''. W Polsce z jej powodu cierpi prawie 3 miliony osób

 Karolina Rozmus
19.10.2022 19:37
Wielu chorych dowiaduje się o osteoporozie dopiero, gdy dojdzie do złamania kości
Wielu chorych dowiaduje się o osteoporozie dopiero, gdy dojdzie do złamania kości (Getty Images)

W Polsce na osteoporozę choruje ok. 2,8 mln osób. Na świecie - nawet 200 mln. To trzecia najczęstsza przyczyna zgonów, zaraz po chorobach układu krążenia i nowotworach. W dodatku jest diagnozowana u coraz młodszych pacjentów. Czy można jej uniknąć?

spis treści

1. Osteoporoza – co to za choroba

20 października obchodzimy Światowy Dzień Osteoporozy. Niska masa kostna, upośledzona mikroarchitektura tkanki kostnej, a co za tym idzie – większa łamliwość i podatność na złamania. Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia właśnie tym charakteryzuje się układowa choroba szkieletu: zrzeszotnienie kości. W jej przebiegu kości zaczynają przypominać wysokoporowaty pumeks, kruszący się pod większym naciskiem.

Na świecie na osteoporozę chorych może być nawet 200 mln osób.

Zobacz film: "Dieta na mocne kości"

- To choroba uznana przez WHO za populacyjną, która występuje u bardzo dużej części społeczeństwa, szczególnie starszego. W Polsce cierpi na nią według różnych szacunków ok. 2,8 mln osób, ale szacuje się, że nawet 50-70 proc. osób z osteoporozą może być niezdiagnozowanych – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dr Bartosz Fiałek, specjalista w dziedzinie reumatologii, kierownik oddziału reumatologicznego SPZZOZ w Płońsku, pomysłodawca Poradni Leczenia Osteoporozy przy SPZZOZ w Płońsku.

To też trzecia najczęstsza przyczyna zgonów, zaraz po chorobach układu krążenia i nowotworach.

- Osteoporoza to ryzyko bolesnych, wymagających leczenia oraz rehabilitacji złamań. Ale to tylko jedna strona medalu. Z drugiej strony najgorszym, pośrednim ryzykiem osteoporozy może być zgon np. z powodu złamania kości szyjki udowej – tłumaczy ekspert.

- W przypadku tego złamania może dojść do uszkodzenia dużego naczynia krwionośnego, które bez szybkiego zaopatrzenia medycznego może zakończyć się śmiercią chorego. Takie złamanie wymaga także często skomplikowanej operacji, po której pacjenci mogą być długotrwale niesprawni czy nawet zostać inwalidami. To jednak nie wszystko. Przewlekłe unieruchomienie w łóżku zwiększa ryzyko wystąpienia wielu groźnych stanów klinicznych, jak choćby pojawienia się odleżyn, licznych infekcji - głównie płuc i układu moczowego, zaburzeń psychicznych czy epizodów zakrzepowo-zatorowych, w następstwie których może ostatecznie dojść do niewydolności wielonarządowej – dodaje.

Ryzyko zachorowania dotyka aż co drugą kobietę po 50. roku życia. Ale, jak przypomina w komunikacie Ministerstwo Zdrowia i Sanepid, osteoporoza to coraz częstszy problem innej grupy populacyjnej.

"Niestety, obecnie jest diagnozowana u coraz młodszych osób, a sprzyjać jej może brak aktywności fizycznej, nadwaga, otyłość, niewłaściwa dieta, palenie tytoniu i nadużywanie alkoholu. Ryzyko zwiększa również niedostateczna ekspozycja na światło słoneczne"– czytamy na stronie gov.pl.

- Najczęściej dotyczy kobiet po menopauzie z uwagi na to, że ochronny wpływ estrogenu na kości przestaje istnieć. Wówczas bardzo szybko dochodzi do spadku gęstości kości. Są też pewne stany, które zwiększają ryzyko wystąpienia choroby na wcześniejszych etapach życia – jest to np. reumatoidalne zapalenie stawów, przewlekłe stosowanie glikokortykosteroidów, złamania bioder u rodziców, palenie tytoniu czy wczesna menopauza – dodaje dr Fiałek.

Z kolei dr n. o zdrowiu Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny i autorka książki "Dieta w leczeniu osteoporozy" przypomina, że grup podwyższonego ryzyka jest więcej.

- Ryzykiem niezależnym od naszego trybu życia są uwarunkowania genetyczne – mówi ekspertka w rozmowie z WP abcZdrowie. - Niewiele się o tym mówi, ale podwyższone ryzyko osteoporozy dotyczy też osób z zaburzeniami odżywiania, w tym chorych na anoreksję i osób o drobnej budowie ciała - dodaje.

Jak się nie dać osteoporozie? Dr Fiałek apeluje o to, by pamiętać o profilaktycznym badaniu, by choroba nie ujawniła się za późno.

- W zaawansowanym zrzeszotnieniu kości może dojść do sytuacji, w której pacjent kichnie lub zakaszle i w następstwie tego dochodzi u niego np. do złamania żebra. Kompresyjnego złamania kręgów często nie poprzedza uraz kręgosłupa, a następuje ono chociażby wskutek np. szybkiego pochylenia się – wyjaśnia dr Fiałek. Ekspert przyznaje, że czasami takie incydenty bezpośrednio poprzedzają diagnozę osteoporozy.

Badania i higieniczny tryb życia, to kluczowe elementy profilaktyki. Jest coś jeszcze – dieta, która w kontekście tej choroby wielu niesłusznie kojarzy się po prostu z wysokim spożyciem czy suplementacją wapnia.

2. Dieta, która chroni przed osteoporozą

Nie tylko niedobór wapnia, ale w ogóle diety niedoborowe, zwłaszcza te niskokaloryczne, są zagrożeniem dla kości.

- Czynniki ryzyka zależne od nas, to zbyt małe spożycie wapnia i witaminy D, zbyt niskie lub zbyt wysokie spożycie białka, niewłaściwy poziom pierwiastków śladowych w organizmie, w tym cynku, fosforu, magnezu, miedzi, żelaza, fluoru, manganu, fluoru, witaminy C, B12 i K – przyznaje dietetyk i dodaje, że szkodzi także nadmiar cukru i soli oraz fosforu w diecie. Głównym przeciwnikiem zdrowych kości będzie więc zachodnia, wysokoprzetworzona dieta.

Chorobie sprzyja też alkohol, palenie tytoniu, a także przewlekłe stosowanie leków zwanych inhibitorami pompy protonowej. Zmniejszając pH w żołądku, ograniczają bowiem one wchłanianie składników odżywczych z pożywienia.

- Na gęstość kości mają negatywny wpływ również antybiotyki, steroidy, leki na choroby tarczycy, suplementy zawierające duże dawki witaminy A, środki moczopędne – wylicza dr Stolińska.

3. Dieta w osteoporozie

Dietetyk dementuje mit, że mleko jest najlepszym źródłem wapnia
Dietetyk dementuje mit, że mleko jest najlepszym źródłem wapnia (Pixabay)

- W kontekście osteoporozy, o czym nie każdy wie, nie jest ważne tylko to, ile wapnia dostarczamy, ale jaki jest jego obrót w naszym organizmie. To znaczy, czy nasz organizm jest w stanie odpowiednio wchłaniać, ale też utrzymywać wapń – podkreśla ekspertka.

Z wchłanianiem wapnia wiąże się właściwy poziom witaminy D czy magnezu i kwaśne środowisko żołądka oraz wreszcie laktoza - cukier mleczny. Dr Stolińska zwraca jednak uwagę, że to nie mleko i nabiał są najlepszym źródłem tego związku.

- Ważne są zielone warzywa liściaste, a niekoniecznie mleko i produkty mleczne, bo w ich przypadku z kolei trzeba uważać na nadmiar białka. Co ciekawe, wbrew obiegowej opinii - biały ser z uwagi na oddzielenie od niego serwatki - nie zawiera wapnia niemal w ogóle. Wcale nie jest najlepszym produktem w profilaktyce osteoporozy – tłumaczy.

- Cenny jest z kolei mak, to prawdziwy król wapnia. Ma go najwięcej ze wszystkich produktów spożywczych. Warto też sięgać po orzechy laskowe, migdały, pistacje, sezam oraz rośliny strączkowe, suszone owoce i sardynki – wylicza dietetyk. - Z mniej powszechnych produktów na uwagę zasługują także wodorosty, amarantus, komosa ryżowa - dodaje ekspertka.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze