Domowa przekąska, która działa zbawiennie na jelita. Jedz zamiast deseru
Kisiel wielu osobom kojarzy się wyłącznie z dzieciństwem. Dziś ten prosty deser wraca do łask, bo w zależności od sposobu przygotowania, może być nie tylko smaczną przekąską, ale również zdrowym posiłkiem. Szczególnie wartościowy jest ten w domowej wersji.
W tym artykule:
Czym jest kisiel?
Tradycyjny kisiel to prosty deser o żelowej konsystencji, przygotowany z wody lub wywaru owocowego, zagęszczony mąką ziemniaczaną (lub inną skrobią). Można podawać go na ciepło albo na zimno, jeść samodzielnie lub jako dodatek do innych deserów – np. gofrów, naleśników czy ciast.
W wersji domowej bazą są najczęściej świeże lub mrożone owoce, woda oraz niewielka ilość skrobi. Słodzimy według uznania – cukrem, miodem albo słodzikiem – albo w ogóle rezygnujemy z dosładzania, jeśli owoce są dość słodkie. Dzięki temu mamy pełną kontrolę nad składem i unikamy konserwantów, sztucznych barwników czy aromatów, które często pojawiają się w gotowych proszkach z torebki.
Dlaczego warto sięgać po kisiel?
O wartościach kisielu w dużej mierze decydują owoce. Truskawki, maliny, wiśnie, jagody czy jabłka dostarczają witaminy C, związków mineralnych oraz przeciwutleniaczy, które pomagają neutralizować wolne rodniki i wspierają odporność. Błonnik z owoców poprawia pracę jelit, sprzyja uczuciu sytości i wspomaga regulację wypróżnień.
Skrobia ziemniaczana lub kukurydziana jest lekkostrawnym źródłem węglowodanów. Taki deser zwykle ma umiarkowaną kaloryczność (zwłaszcza przy ograniczeniu cukru), dlatego dobrze sprawdzi się u osób dbających o linię. Kisiel jest także delikatny dla przewodu pokarmowego – często poleca się go przy podrażnieniach żołądka, po zatruciach pokarmowych czy w trakcie rekonwalescencji.
W odróżnieniu od wielu gotowych słodyczy domowy kisiel może być naprawdę prosty składowo: woda, owoce, skrobia i odrobina słodzidła. Jeśli wzbogacimy go np. siemieniem lnianym, nasionami chia, orzechami czy łyżką jogurtu naturalnego, zyskujemy bardziej sycącą, odżywczą przekąskę zamiast "pustych kalorii".
Jak przygotować zdrowy kisiel w domu?
Domowy kisiel jest bardzo łatwy do zrobienia. Wystarczy:
garść świeżych lub mrożonych owoców (np. truskawek, malin, jagód, wiśni lub pokrojonych jabłek),
woda,
1-2 łyżki mąki ziemniaczanej, kukurydzianej albo tapioki,
opcjonalnie: odrobina cukru, miodu, erytrytolu czy ksylitolu oraz przyprawy (np. cynamon, wanilia, skórka cytrusowa).
Owoce gotujemy chwilę w niewielkiej ilości wody, aż puszczą sok. Osobno w szklance mieszamy mąkę z zimną wodą, tak by nie było grudek. Następnie cienkim strumieniem wlewamy zawiesinę do gotujących się owoców, cały czas mieszając, aż deser zgęstnieje. Na końcu ewentualnie dosładzamy i doprawiamy.
Taki kisiel można zjeść od razu na ciepło albo odstawić do lekkiego stężenia. Świetnie smakuje z dodatkiem jogurtu naturalnego, skyru, orzechów czy pestek dyni. W ten sposób z prostego, tradycyjnego deseru powstaje nowoczesna, lekka i całkiem zdrowa przekąska, którą bez trudu dopasujesz do swojej diety.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.