Główny objaw raka pęcherza. "Występuje prawie zawsze"
Z danych Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że co roku diagnozę raka pęcherza słyszy około 8 tys. Polaków. Umiera ponad 4 tys., bo choroba często wykrywana jest za późno. - Pojawienie się krwi w moczu zawsze jest sygnałem absolutnie alarmowym i w przypadku tego nowotworu występuje prawie zawsze. Więc jeśli zauważymy ten objaw i nie towarzyszy mu ból, to biegnijmy do urologa – alarmuje dr n. med. Paweł Salwa.
W tym artykule:
Rak pęcherza coraz czętszy w Polsce
Dane Krajowego Rejestru Nowotworów wskazują, że rak pęcherza jest piątym co do częstości występowania nowotworem u mężczyzn, a u kobiet - dopiero 14.
Jednak - co alarmujące - jest jednym z raków o najwyższym odsetku umieralności: co druga osoba, u której zdiagnozowano raka pęcherza umrze z tego powodu.
Także zapadalność na raka pęcherza moczowego rośnie z roku na rok. W 2015 roku z tego powodu leczonych było ponad 44 tys. pacjentów, a w 2023 już 58 tys. Z danych przedstawionych przez Fundację Wygrajmy Zdrowie wynika, że liczba zachorowań w ciągu najbliższych 10 lat wzrośnie aż o ok. 25 proc.
Dokładne przyczyny rozwoju tego nowotworu nie zostały poznane, określono natomiast czynniki ryzyka wpływające na jego wystąpienie. Dane Krajowego Rejestru Nowotworów pokazują, że 50- 65 proc. przypadków zachorowania na raka pęcherza moczowego u mężczyzn i 20-30 proc. u kobiet spowodowanych jest paleniem papierosów.
- Głównym czynnikiem zachorowania na raka pęcherza jest o dziwo palenie papierosów. Jednak świadomość społeczna tego jest żadna. Wielu z nas kojarzy palenie z późniejszym występowaniem raka płuc i krtani, gdzie ten dym - kolokwialnie mówiąc - leci, tymczasem okazuje się, że te czynniki rakotwórcze przedostają się do moczu i z moczem są wydalane. Natomiast pęcherz to miejsce, gdzie mocz się przetrzymuje, więc oddziałuje on na jego ściany i może wywołać raka – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie urolog dr n. med. Paweł Salwa.
Innymi czynnikami ryzyka będzie narażenie na promieniowanie rentgenowskie, ekspozycja na pochodne składników chemicznych, a także chemia, którą przyjmujemy wraz z pożywieniem. Niestety eksperci alarmują, że choroba często jest wykrywana bardzo późno. Dlatego tym bardziej warto wiedzieć, jak się przed nią chronić i co może uśpić czujność.
W maju obchodzimy Światowy Miesiąc Świadomości Raka Pęcherza Moczowego. To świetny moment, by poszerzyć wiedzę na temat tego nowotworu, obalić mity i poświęcić chociaż chwilę na profilaktykę, która może uratować życie. Na jakie objawy powinniśmy zwracać uwagę?
Jeden z nich powinien od razu zapalić w naszej głowie czerwoną lampkę. Problem w tym, że wielu pacjentów nie wiąże go z rakiem lub po prostu wstydzi się skonsultować to z lekarzem. Mowa o krwiomoczu. Nawet jeśli pojawi się jedynie raz, powinien być sygnałem dla pacjenta do pilnej wizyty u lekarza.
Objawy raka pęcherza
- Pojawienie się krwi w moczu zawsze jest sygnałem absolutnie alarmowym i w przypadku tego nowotworu występuje prawie zawsze. Więc jeśli zauważymy ten objaw i nie towarzyszy mu ból, to biegnijmy do urologa. Pamiętajmy także, że ta krew nie musi pojawiać się przy każdym oddaniu moczu, dlatego pacjenci ten symptom bagatelizują. Oczywiście nikt z nas nie chce mieć raka i czasami, gdy zauważymy objaw, który jest z nim powiązany, próbujemy sobie go jakoś racjonalizować – a to np. "dużo chodziłem", a to "tylko raz się pojawiło" – to ogromny błąd, który opóźnia diagnozę. Dlatego powtarzam: każdy epizod krwiomoczu wymaga konsultacji lekarskiej – apeluje dr Salwa.
Warto mieć świadomość, że krew w moczu może się pojawić również w przypadku nieleczonego zapalenia pęcherza, ale w takich sytuacjach zawsze towarzyszy temu ból i pieczenie. Dlatego pojawienie się krwi powinno skłonić do jak najszybszej wizyty u urologa. Do innych, niespecyficznych dla raka pęcherza moczowego, ale mogących pojawić się objawów należą częste oddawanie moczu, uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza moczowego (parcie naglące), zatrzymanie moczu.
Oprócz znajomości objawów niezbędna jest też profilaktyka - warto wykonywać raz w roku badanie ogólne moczu, a w przypadku nieprawidłowości bardziej szczegółową diagnostykę.
- Należą do niej USG lub tomografia czy rezonans pęcherza. Jednak czasami mogą nie wystarczyć i nie wykryć guza, dlatego warto też pomyśleć o cystoskopii, która często jest badaniem stosowanym w przypadku wykluczenia lub potwierdzenia nowotworu pęcherza moczowego. To badanie polega na tym, że wchodzimy kamerką do pęcherza moczowego i pod powiększeniem oglądamy go od środka – wyjaśnia dr Salwa.
Dobrą wiadomością jest to, że zaawansowany rak pęcherza moczowego może być skutecznie leczony.
- Mamy już dostęp do naprawdę nowoczesnych i skutecznych terapii stosowanych w zaawansowanej fazie tego nowotworu. Jedną z nich jest immunoterapia, którą można włączyć już na etapie leczenia okołooperacyjnego – mówi dr Salwa.
- Ta immunoterapia ratuje mi życie – mówi pan Kazimierz, żyjący z rakiem pęcherza moczowego, którego historię przedstawiła Fundacja Onkologiczna Życie z Rakiem.
- Nowotwór, na który ja zachorowałem, był bardzo złośliwy, więc niebezpieczeństwo nawrotu jest bardzo duże. Żeby organizm sobie poradził, zaproponowano mi immunoterapię, która przygotuje mój organizm do tego, aby walczyć z nowotworem, który będzie chciał wrócić – tłumaczy mężczyzna.
Pamiętajmy, że choroby układu moczowo-płciowego to powszechny problem. Niestety wielu pacjentów lekceważy profilaktykę i omija gabinet urologa szerokim łukiem. Efekt? Nawet 20 proc. chorych trafia do lekarza już z zaawansowanym nowotworem, co niestety sprawia, że skuteczność leczenia będzie dużo gorsza.
- Dlatego badajmy się i nie bagatelizujemy objawów. Naprawdę wczesna diagnoza może uratować nam życie - podsumowuje dr Salwa.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.