Grzybiarze zaniepokojeni ulewami. Mykolog uspokaja
Miłośnicy grzybobrania zastanawiają się, jak ulewy mogą wpłynąć na stan grzybni. Dr hab. Marta Wrzosek jednak uspokaja i zapewnia, że obecna pogoda nie zepsuje leśnych zbiorów latem i jesienią. Ekspertka wyjaśnia też, jakie warunki sprzyjają pojawianiu się grzybów i kiedy najlepiej wybrać się na poszukiwania.
W tym artykule:
Ulewy faktycznie szkodzą?
Dr hab. Marta Wrzosek, mykolog, zapewnia, że deszcze nie stanowią zagrożenia dla grzybni. Znajduje się ona w glebie i jest chroniona przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Duże ilości wody wręcz sprzyjają wzrostowi grzybów.
- Pamiętajmy, że grzyb w większości, nawet w 90 proc., składa się z wody, wobec tego bez wody grzyba nie będzie - podkreśliła ekspertka w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Znacznie większym zagrożeniem dla grzyba jest susza. W przypadku dużych niedoborów wody, grzyb w danym sezonie nie tworzy owocników albo tworzy je rzadziej i znacznie mniejsze. Ekspertka zniechęca do zbioru takich małych okazów.
- Po pierwsze, dlatego żeby pozwolić im wysypać zarodniki na ściółkę - wskazała. Kolejny powód to taki, że owe maluchy nie mają dobrych walorów spożywczych, ponieważ "często są zaatakowane przez robaki, np. muchówki, które składają w owocnikach jajeczka". Im mniej owocników, tym większy jest "popyt" owadów, które wymagają obecności grzybów do zakończenia swego cyklu życiowego.
Ważne jest przy tym, aby nie niszczyć ściółki, co mogłoby narazić grzybnię na zniszczenie.
Kiedy i gdzie szukać grzybów?
Pierwszy wysyp grzybów miał miejsce w czerwcu, a dominowały wtedy borowiki usiatkowane. W lipcu tradycyjnie zbiera się kurki, choć ich ilość zależy od pogody. Wysoka temperatura i odpowiednia ilość deszczu sprzyjają pojawianiu się grzybów. W górach i na pogórzu, gdzie wilgoć utrzymuje się dłużej, zazwyczaj jest ich najwięcej.
Dr Wrzosek zauważa, że obecnie grzyby pojawiają się na Kujawach, Pomorzu i Kaszubach. Mieszkańcy Mazowsza muszą na nie jeszcze poczekać. Najlepszy czas na grzybobranie to połowa sierpnia, kiedy to zaczynają się pojawiać borowiki, podgrzybki i koźlarze.
Jesienią z kolei możemy spodziewać się większej ilości gąsek zielonek i opieniek. Grzyby będą dostępne do końca października.
oprac. Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.