Niesamowite, co zrobili sąsiedzi Henryki Krzywonos. "Niestety leczenie onkologiczne ma swoje skutki uboczne"

Posłanka Henryka Krzywonos-Strycharska w mediach społecznościowych opublikowała post. Przyznaje w nim, że ma niezwykłych sąsiadów. Gdy usłyszeli, jakie posłanka ma problemy w związku z leczeniem nowotworu, nie pozostali obojętni.

Posłanka walczy z chorobą nowotworowąPosłanka walczy z chorobą nowotworową
Źródło zdjęć: © Instagram
Karolina Rozmus

"Jakież to piękne mieć takich sąsiadów, prawda?"

Posłanka w poście opublikowanym na Facebooku napisała, że w związku z chorobą nowotworową i prowadzonym leczeniem jest osłabiona. Dlatego też wspinanie się po schodach na drugie piętro do mieszkania jest dla niej nie lada wyzwaniem. O problemie powiedziała sąsiadom, wspominając, że chyba będzie zmuszona zmienić miejsce zamieszkania.

"Jakież było moje zdziwienie, gdy przyjechałam z pracy w środku nocy, a na półpiętrach stały stołki. Dowiedziałam się następnego dnia, że to sąsiedzi je postawili, abym sobie odpoczywała w drodze do mojego mieszkania" – informuje posłanka. Dodaje, że to "piękne mieć takich sąsiadów" i że jest wzruszona ich postępowaniem.

Henryka Krzywonos choruje na raka płuc

Rak płuc - zabójca numer 1

Posłanka jest osłabiona z powodu choroby nowotworowej i leczenia raka
Posłanka jest osłabiona z powodu choroby nowotworowej i leczenia raka © Facebook

Również za pośrednictwem mediów społecznościowych Krzywonos informowała o swojej chorobie nowotworowej. Wówczas przyznała, że post publikuje w odpowiedzi na liczne pytania o to, dlaczego na głowie nosi chustkę.

"Ciągle ostatnio słyszę pytania, skąd to nakrycie głowy u mnie, czy się stylizuję na sześćdziesiąte lata. Dlatego też odpowiadam, że to nie moda, tylko rak. Tak, walczę z tą ciężką chorobą, nie rozczulam się nad sobą, pracuję i nie poddaję się" - czytamy w poście na Facebooku.

Później w mediach opowiedziała również o tym, z jakim typem nowotworu walczy – chodzi o raka płuc. Ujawniła też, że o chorobie dowiedziała się przypadkiem, gdy trafiła na izbę przyjęć ze złamanym żebrem.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Kosmetyki trychologiczne w praktyce. Pielęgnacja włosów zaczyna się od skóry głowy
Kosmetyki trychologiczne w praktyce. Pielęgnacja włosów zaczyna się od skóry głowy
WHO ostrzega przed groźnym wirusem. Polacy stracili odporność populacyjną
WHO ostrzega przed groźnym wirusem. Polacy stracili odporność populacyjną
Zmiany od 24 grudnia 2025 r. Co grozi pracodawcom za błędy?
Zmiany od 24 grudnia 2025 r. Co grozi pracodawcom za błędy?
Gwiazdor apeluje o badania. Mówi, jak u niego objawił się rak jelita grubego
Gwiazdor apeluje o badania. Mówi, jak u niego objawił się rak jelita grubego
"Jest dość zaraźliwy". Lekarz mówi, jakie objawy zdradzają adenowirusa
"Jest dość zaraźliwy". Lekarz mówi, jakie objawy zdradzają adenowirusa
Urolog wskazuje dwa najgorsze napoje dla pęcherza. Mówi, co najlepiej pić
Urolog wskazuje dwa najgorsze napoje dla pęcherza. Mówi, co najlepiej pić
PET w roli surowca premium. Może pomóc w produkcji leków przeciwnowotworowych
PET w roli surowca premium. Może pomóc w produkcji leków przeciwnowotworowych
Suplement na czarnej liście MZ. Miał wspomagać zasypianie, a może zniszczyć wątrobę
Suplement na czarnej liście MZ. Miał wspomagać zasypianie, a może zniszczyć wątrobę
Lawinowo rośnie liczba L4. Ten problem dotknie nawet co drugiego z nas
Lawinowo rośnie liczba L4. Ten problem dotknie nawet co drugiego z nas
Problem ma nawet 12 mln Polaków. Naukowcy odkryli nową przyczynę
Problem ma nawet 12 mln Polaków. Naukowcy odkryli nową przyczynę
Przyspiesza starzenie serca i skraca życie. "Narastające obciążenie"
Przyspiesza starzenie serca i skraca życie. "Narastające obciążenie"
W tym województwie jest już dwa razy więcej grypy. "Chorują całe szkoły"
W tym województwie jest już dwa razy więcej grypy. "Chorują całe szkoły"