Joanna Kołaczkowska nie żyje. Artystka zmagała się z nowotworem
W środę, 17 lipca br., tuż po północy Kabaret Hrabi przekazał wiadomość, na którą nikt nie był gotów. Joanna Kołaczkowska zmarła po nierównej, kolejnej już walce z nowotworem. Lata wcześniej artystka zmagała się z czerniakiem, złośliwym nowotworem skóry. Doświadczenie choroby zostawiło ślad w psychice artystki na długi czas, ujawniając się pod postacią kancerofobii.
W tym artykule:
Odeszła Joanna Kołaczkowska
Smutną wiadomość przekazali współpracownicy Joanny Kołaczkowskiej na oficjalnym profilu Facebook Kabaretu Hrabi. Artystka miała 59 lat.
"Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska… Nasza Asia. Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił" - poinformowali w poście.
Informacja o chorobie Joanny Kołaczkowskiej została upubliczniona kilka miesięcy wcześniej. Sama artystka przez długi czas ukrywała swój stan zdrowia.
Twórca Booksy usłyszał: albo rak, albo skrajne wyczerpanie
To nie była jej pierwsza walka z nowotworem. W jednym z wywiadów wspominała, że wiele lat temu, będąc w czwartym miesiącu ciąży, usłyszała diagnozę czerniaka skóry. Informacja spadła na nią jak grom z jasnego nieba, wywołując paraliżujący strach o życie swoje i nienarodzonego dziecka. Udało się jednak, operacja zakończyła się sukcesem.
Doświadczenie pozostawiło jednak trwały ślad. Joanna zmagała się z kancerofobią - panicznym lękiem przed nawrotem choroby. Regularne badania i konsultacje ze specjalistami stały się częścią jej codzienności.
Zobacz także: Jak rozwija się czerniak? W ekspresowym tempie
Trudne doświadczenia i lęk przed rakiem
Czerniak to jeden z najbardziej złośliwych nowotworów skóry. Co roku diagnozuje się go u ok. 4,5 tys. osób, jednak eksperci alarmują, że liczba chorych podwaja się co 10 lat. Choć czerniak stanowi jedynie ok. 2 proc. wszystkich nowotworów skóry, odpowiada za większość zgonów z tej grupy. Jego agresywność polega na szybkim tempie wzrostu, skłonności do przerzutów oraz trudnym leczeniu w zaawansowanych stadiach.
Objawy czerniaka to m.in. szybki wzrost lub zmiana kształtu, koloru, brzegów znamienia, krwawienie, świąd lub asymetria. Kluczowe znaczenie ma czujność onkologiczna i regularna kontrola dermatologiczna - wczesne wykrycie znacząco zwiększa szanse na całkowite wyleczenie.
Kancerofobia, czyli patologiczny lęk przed zachorowaniem na raka, to jedno z najczęściej występujących zaburzeń lękowych wśród osób, które zetknęły się z nowotworem, zarówno jako pacjenci, jak i bliscy chorych. W przypadku Joanny Kołaczkowskiej strach miał bardzo osobisty i dramatyczny wymiar.
Ten stan często objawia się nadmiernym skupieniem na własnym ciele, nieustannym szukaniem potencjalnych oznak choroby, częstym wykonywaniem badań, a także lękiem przed wizytą u lekarza, który mógłby przekazać złą wiadomość.
U Kołaczkowskiej przybrało to formę przewlekłego stresu, który zdominował jej życie. Dopiero psychoterapia pozwoliła jej odzyskać względny spokój i przełamać wewnętrzny paraliż wywołany strachem. Jej historia jest przykładem tego, jak przeżycie choroby nowotworowej może pozostawić ślad nie tylko w ciele, ale i w psychice.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.