NFZ na minusie. Dwa szczyty mają odpowiedzieć, kto zapłaci za zdrowie Polaków

Narastający deficyt Narodowego Funduszu Zdrowia, szacowany na ok. 23 mld zł w 2026 r., stał się głównym tematem dwóch grudniowych spotkań na szczycie. Prezydent Karol Nawrocki zaprosił środowiska medyczne na obrady "Na ratunek ochronie zdrowia", a minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda organizuje szczyt Bezpieczny Pacjent z udziałem ministra finansów Andrzeja Domańskiego oraz premiera Donalda Tuska. W centrum sporu jest jedno pytanie: skąd wziąć pieniądze, by system się nie załamał?

Resort zdrowia przedstawił pakiet oszczędności na 10,4 mld złResort zdrowia przedstawił pakiet oszczędności na 10,4 mld zł
Źródło zdjęć: © Getty Images
Marta Słupska

Przesunięcie podwyżek, limity w poradniach i inne pomysły ministerstwa

Z projektu planu finansowego NFZ na 2026 r. wynika, że przychody Funduszu mają wynieść 217,4 mld zł. Z tego 184,3 mld zł to wpływy ze składki zdrowotnej, a 26 mld zł – dotacja z budżetu państwa. Mimo tych kwot Fundusz już jesienią alarmował, że przy obecnych zasadach finansowania na świadczenia zabraknie ok. 23 mld zł.

Resort zdrowia przedstawił pakiet oszczędności na 10,4 mld zł. Zakłada on m.in. powrót limitów w poradniach specjalistycznych i ograniczenia w niektórych zabiegach, takich jak leczenie zaćmy, a także korekty na liście darmowych leków dla dzieci i seniorów. Według wyliczeń MZ pozwoliłoby to zmniejszyć dziurę do 12,9 mld zł, choć rząd zastrzega, że ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.

Drugim dużym obszarem, w którym ministerstwo szuka pieniędzy, są wynagrodzenia. MZ przekonuje, że ustawa o minimalnych płacach w ochronie zdrowia "spełniła swoje zadanie", a pracownicy systemu "zarabiają godnie". Proponuje więc przesunięcie corocznych podwyżek minimalnych wynagrodzeń z lipca na styczeń, co w praktyce oznacza półroczne zamrożenie wzrostu płac i – jak szacuje resort – ok. 6 mld zł oszczędności w 2026 r. Dodatkowo miałby zostać zmieniony sam wskaźnik wzrostu wynagrodzeń – na mniej dynamiczny.

Sprawdziliśmy warszawskie SOR-y

Strona społeczna oczekuje jednak, że ciężar oszczędności nie spadnie wyłącznie na osoby zatrudnione na etatach. Związki zawodowe i samorządy zawodowe chcą, by państwo przyjrzało się także kontraktom B2B, na podstawie których pracuje większość lekarzy specjalistów. Grudniowe posiedzenie zespołu trójstronnego zakończyło się bez porozumienia, a Naczelna Rada Lekarska stanowczo sprzeciwiła się m.in. pomysłowi wprowadzenia maksymalnego wynagrodzenia na kontraktach.

Czy czeka nas podniesienie składki zdrowotnej?

Dzisiejsze napięcia są konsekwencją problemów, które ujawniły się już w 2025 r. Szpitale sygnalizowały wówczas, że z powodu opóźnionych przelewów z NFZ przesuwają planowane zabiegi, a niektóre placówki odsyłały pacjentów kwalifikujących się do kosztownych programów lekowych, w tym onkologicznych, do innych ośrodków. Rząd reagował doraźnie, sięgając po dodatkowe środki z emisji obligacji, budżetu państwa i Funduszu Medycznego. Około 3,6 mld zł z tego ostatniego – jak zapowiedziała minister zdrowia – ma zabezpieczyć potrzeby NFZ w 2025 r.

W efekcie w ciągu roku dotacja z budżetu państwa wzrosła z planowanych 18,3 mld zł do nawet 31-33 mld zł według różnych szacunków. To pokazuje, jak bardzo rozjechały się realne potrzeby systemu z pierwotnymi założeniami budżetowymi.

Według planu budżetu na 2026 r. na zdrowie ma trafić łącznie 247,8 mld zł, nieco powyżej ustawowego minimum 247,6 mld zł. Ekonomiści zwracają uwagę, że gdyby – tak jak w przypadku wydatków na obronność – poziom nakładów odnosić do PKB z tego samego roku, a nie sprzed dwóch lat, pula środków byłaby wyższa o blisko 40 mld zł. Obecny sposób liczenia, przy wysokiej inflacji i wzroście gospodarczym, automatycznie uszczupla finansowanie systemu.

Rząd na razie wyklucza najprostsze, ale politycznie najbardziej ryzykowne rozwiązanie, czyli podniesienie składki zdrowotnej. Premier Donald Tusk zapowiedział we wrześniu, że taka decyzja nie wchodzi w grę. Ciężar łatania dziury w NFZ będzie więc musiał zostać rozłożony między cięcia, oszczędności, większą dotację i przesunięcia środków w innych częściach budżetu.

Minister zdrowia podkreśla, że kluczem do pozyskania dodatkowych pieniędzy jest wiarygodny plan ich wydania. Zapytana przez PAP, czy będzie w stanie przekonać ministra finansów do większego dotowania systemu, odpowiedziała: "Wierzę, że jeżeli pokażę, jak chcę mądrze i racjonalnie wydać te pieniądze, to minister finansów i parlamentarzyści wyrażą na to zgodę". W jej ocenie celem jest trwałe "ustabilizowanie finansów NFZ", a nie tylko jednorazowe dosypywanie środków.

Reforma szpitalnictwa

Istotną częścią tej układanki ma być reforma szpitalnictwa. Zakłada ona przekształcenia i konsolidację placówek, tak aby lepiej odpowiadały na wyzwania demograficzne i rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi. Ministerstwo prowadzi w tej sprawie rozmowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, który miałby dostarczyć szpitalom narzędzia finansowe potrzebne do przeprowadzenia zmian.

Dwa grudniowe szczyty nie uporają się z wszystkimi problemami systemu, ale mogą wyznaczyć kierunek dalszych działań. Od zapadłych tam decyzji zależeć będzie, czy deficyt NFZ stanie się impulsem do głębszej, planowej reformy, czy kolejnym pretekstem do gaszenia pożarów w polskiej ochronie zdrowia.

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło: PAP

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Izba bez lekarza zamiast porodówki? MZ nie chce dopłacać do nierentownych oddziałów
Izba bez lekarza zamiast porodówki? MZ nie chce dopłacać do nierentownych oddziałów
Uważaj na tę rybę. GIS ostrzega przed alternatywą dla karpia
Uważaj na tę rybę. GIS ostrzega przed alternatywą dla karpia
Tysiące chorych bez finansowania z NFZ. Eksperci alarmują o niedoszacowanych kontraktach
Tysiące chorych bez finansowania z NFZ. Eksperci alarmują o niedoszacowanych kontraktach
Dla tych Polaków grypa jest szczególnie niebezpieczna. Rośnie ryzyko zawału
Dla tych Polaków grypa jest szczególnie niebezpieczna. Rośnie ryzyko zawału
Tak objawia się rak trzustki. Trzeba być niezwykle czujnym
Tak objawia się rak trzustki. Trzeba być niezwykle czujnym
Nie bierz tego leku. Może zagrażać życiu. Jest pilna reakcja GIF
Nie bierz tego leku. Może zagrażać życiu. Jest pilna reakcja GIF
Nowe zasady finansowania rezonansu i tomografii. Zmiany od 1 stycznia
Nowe zasady finansowania rezonansu i tomografii. Zmiany od 1 stycznia
Tu na karetkę czeka się najdłużej. GUS wskazuje, gdzie przekracza to nawet 20 minut
Tu na karetkę czeka się najdłużej. GUS wskazuje, gdzie przekracza to nawet 20 minut
Łatwo przekroczyć ten limit. ZUS może wtedy pobrać pieniądze z automatu
Łatwo przekroczyć ten limit. ZUS może wtedy pobrać pieniądze z automatu
Trzy promile na dyżurze. Lekarz z Poniatowej pod lupą prokuratury po interwencji policji
Trzy promile na dyżurze. Lekarz z Poniatowej pod lupą prokuratury po interwencji policji
Białko ratunkiem dla serca? Badacze sprawdzili, że może spowalniać niewydolność
Białko ratunkiem dla serca? Badacze sprawdzili, że może spowalniać niewydolność
Jednorazowa terapia może obniżać LDL i trójglicerydy. "To piękny nowy świat"
Jednorazowa terapia może obniżać LDL i trójglicerydy. "To piękny nowy świat"