Niewielki zabieg, a ratuje życie - 15 lat TAVI
Mamy społeczeństwo starzejące się. Osób starszych i chorych przybywa i będzie przybywać, a co za tym idzie medycyna również staje w obliczu wyzwania. Popularnym schorzeniem występujących u seniorów jest zwężenie zastawki aortalnej. To właśnie naprzeciw ich problemom wychodzą małoinwazyjne zabiegi TAVI.
1. Co to jest TAVI?
TAVI, jest to metoda przezcewnikowego wszczepienia zastawki aortalnej. To zabieg, który, w przeciwieństwie dotychczasowej metody, czyli wymiany zastawki serca poprzez otwarcie mostka - pozwala tę zastawkę wstawić przy pomocy małego nacięcia w tętnicy udowej. Trwa półtorej godziny.
W tym roku mija 15 lat od pierwszej takiej operacji przeprowadzonej przez Alaina Cribiera we Francji i od tego czasu tych zabiegów wykonano na świecie już ponad 300 tys.
Zwężenie zastawki aortalnej to zmniejszenie jej powierzchni, co powoduje utrudniony wypływ krwi z lewej komory serca do aorty. Taka wada, która rozwija się przez wiele lat, w konsekwencji prowadzi do przerostu mięśnia lewej komory serca. Przerośnięty mięsień nie jest prawidłowo odżywiany, co powoduje jego niedokrwienie. Przerośnięte serce jest również nadmiernie wrażliwe na uszkodzenie - dlatego zawały są bardziej rozległe, a śmiertelność większa niż w sercach bez przerostu.
Zwężenie zastawki aortalnej może być wadą wrodzoną lub nabytą. Wada nabyta dotyczy głównie osób starszych i jest wynikiem zwyrodnienia tkanek tworzących zastawkę. U 5 proc. osób po 75. roku życia stwierdza się umiarkowane zwężenie, a u 3 proc. zwężenie ciasne.
W przypadku takich wad lekarze mogą zastosować leczenie zachowawcze - farmakologiczne lub operacyjne. W przypadku poważnego zwężenia, farmakoterapia nie przyniesie odpowiedniego rezultatu. Takiego pacjenta kwalifikuje się do zabiegu.
I tutaj istnieją dwie możliwości - może to być zabieg standardowej kardiochirurgicznej wymiany zastawki lub zabieg przezskórny TAVI przeprowadzany przez wykwalifikowanych kardiologów interwencyjnych lub kardiochirurgów.
2. Trudno dostępna metoda?
Polska jest w ogonie Europy jeśli chodzi o liczbę wykonywanych zabiegów TAVI. W Europie wykonuje się 60-70 zabiegów na milion mieszkańców. W Polsce w 2016 roku było to 870 pacjentów.
TAVI to metoda szeroko dostępna, która z postępem medycyny i coraz nowszymi publikowanymi danymi pochodzącymi z badań klinicznych, już nie jest tylko metodą dla pacjentów, którzy nie mogą być operowani klasycznie z powodu zbyt wysokiego ryzyka takiego zabiegu. W tym roku również chorzy umiarkowanego ryzyka mogą być tą metodą operowani.
Toczące się badania pokażą nam jakie jest jej miejsce wśród chorych nawet niskiego ryzyka. Za kilka - kilkanaście lat, metoda ta może być jedyną zarezerwowaną dla zdecydowanej większości pacjentów leczenia ciężkiej wady aortalnej.
Zastawki są dosyć młode. Metoda została wprowadzona dopiero kilkanaście lat temu, więc ich trwałość nie jest do końca znana. Jak na razie wiemy, że mogą one dobrze funkcjonować ok 10-15 lat. Ciągle trwają badania nad ulepszeniem tej metody. Jest ona jednak często jedyną formą dającą przeżycie pacjentom wysokiego ryzyka.
To musisz wiedzieć:
W dalszym ciągu problemem jest też cena. Zabieg kardiochirurgiczny kosztuje 15-20 tys. zł, a zabieg TAVI w około 75 tys. zł. Powodem jest wysoka innowacyjność tej metody.
Liczba i dostępność zabiegów TAVI zwiększyła się dzięki kampanii prowadzonej od dwóch lat pod nazwą "Stawka to Życie, Zastawka to Życie", której koordynatorami są prof. Adam Witkowski i prof. Dariusz Dudek. Pacjenci z ciężką wadą aortalną, którzy mają zbyt wysokie ryzyko przystąpienia do klasycznego zabiegu kardiochirurgicznego, mają szansę i możliwość być skutecznie leczeni.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.