Burze elektryczne - niebezpieczne wyładowania w sercu

Burze elektryczne są jedną z najbardziej groźnych form zaburzeń rytmu serca. Ich leczenie jest trudne, nie pomagają nawet silne środki farmakologiczne. Bez specjalistycznego zabiegu co roku umiera nawet 20 proc. pacjentów.

Burze elektryczne - niebezpieczne wyładowania w sercuBurze elektryczne - niebezpieczne wyładowania w sercu
Źródło zdjęć: © 123rf
Magdalena Bury

Burze elektryczne

Burza elektryczna jest stanem niebezpiecznym dla życia pacjenta. Określenie to stosowane jest, gdy u osoby chorej dochodzi co najmniej do trzech komorowych częstoskurczy lub migotania komór na dobę. Można powiedzieć więc, że pacjenci umierają trzy razy dziennie. W takich sytuacjach pomóc może jedynie praca defibrylatora.

Kardiowerter defibrylator (ICD) jest to urządzenie, które implantuje się w okolicach serca. Zbudowany jest on z metalowych płyt przewodzących prąd. Monitoruje on każdą, nawet najmniejszą zmianę, pracy serca. ICD działa także w przypadku akcji nagłego zatrzymania krążenia. Wtedy rozpoczyna stymulować pracę elektrycznie.

Przyczynami wystąpienia burz elektrycznych jest np. niedokrwienie mięśnia sercowego, nasilona niewydolność serca, przebyte infekcje, takie jak grypa czy błonica, prątki gruźlicy, pneumokoki, gronkowce, a także skutki uboczne działania leków.

Najczęstszymi objawami u pacjentów są natomiast: uczucie przyspieszenia pracy serca, zawroty głowy, omdlenia czy odczuwanie wyładowań urządzenia stymulującego serce. Pacjenta, u którego podejrzewa się burzę elektryczną, należy natychmiast przewieźć do szpitala.

Zwiększona ilość częstoskurczy

Istnieją także takie przypadki, gdy ilość częstoskurczy jest większa. Pojawiają się one u osób, które posiadają wszczepiony kardiowerter. Dochodzi wtedy nawet do kilkudziesięciu epizodów wyładowań w ciągu doby. Są to wyjątkowo złośliwe postacie burz elektrycznych.

Ponad dziesięć burz elektrycznych w ciągu jednej godziny może prowadzić do zespołu stresu pourazowego. Chory przeżywa wtedy lęk przed codziennym funkcjonowaniem. Możemy to porównać do zaburzeń, na które cierpią żołnierze po powrocie z wojny. Pacjenci przeżywający wyładowania kardiowertera są również w grupie zwiększonego ryzyka zachorowalności na depresję.

Burze elektryczne to bardzo groźny rodzaj zaburzeń rytmu serca
Burze elektryczne to bardzo groźny rodzaj zaburzeń rytmu serca © 123rf

Leczenie wyładowań

W przypadku burz elektrycznych środki farmakologiczne najczęściej nie pomagają. Jedyną skuteczną formą leczenia jest wszczepienie urządzeń, które w chwilach kryzysu stymulują pracę serca. Tak jest np. z implantowaniem ICD.

Obecnie w Instytucie Kardiologii w Aninie prowadzony jest ogólnopolski rejestr burz elektrycznych. Na listę wpisywani są wszyscy pacjenci cierpiący na to schorzenie. Obecnie znajduje się na niej ok. 300 osób. O życie ok. 100 chorych walczono na Oddziałach Intensywnej Opieki Medycznej. U pozostałych przeprowadzano ablację.

Zabieg ten polega na wprowadzeniu elektrody do części obwodu częstoskurczu w mięśniu sercowym. Temperatura elektrody wynosi ok. 60 stopni Celsjusza – dzięki temu niszczy ona ogniska, które wywołują arytmię.

Dane z rejestru pokazują, że zabieg ablacji jest skuteczny. Według statystyk w takich wypadkach dochodzi tylko do 6 proc. zgonów. Dla porównania - śmiertelność u osób bez operacji wynosi 20 proc.

Farmakoterapia

W niektórych przypadkach farmakoterapia jest jednak wskazana. Leczy ona stany pozawałowe czy kardiomiopatię, czyli choroby mięśnia sercowego. Polecana jest także przy arytmiach, ponieważ wpływa na prawidłowy rytm pracy serca. Dzięki temu wspiera działanie defibrylatora.

Środki farmakologiczne mają jeszcze jedną zaletę – działają przeciwbólowo i zmniejszają zaburzenia lękowe wynikające z burz elektrycznych.

Medycyna przyszłości

Lekarze są zdania, że skutecznym narzędziem w walce z burzami elektrycznymi będzie telemedycyna. Dzięki niej pacjenci nieustannie będą monitorowani, co w przypadku silnego ataku, zmniejszy czas oczekiwania na pogotowie ratunkowe.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Spotkanie na szczycie. Prezydent ma zdecydować o przekazaniu 3,6 mld zł na NFZ
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Pomagają sercu i poprawiają trawienie. Sięgaj po nie codziennie
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie