Polacy żyją najdłużej w historii. Wyzwania zdrowotne wciąż jednak rosną
Według najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w 2024 roku długość życia w Polsce osiągnęła rekordowy poziom. Mężczyźni żyją średnio 74,93 roku, a kobiety – 82,26 roku. To najwyższe wyniki w historii pomiarów, które jednocześnie oznaczają wzrost o 0,3 roku w porównaniu z 2023 rokiem.
W tym artykule:
Kobiety wciąż żyją dłużej
Z danych GUS wynika, że podobnie jak w innych krajach, w Polsce umieralność mężczyzn jest wyższa niemal w każdej grupie wiekowej. W latach 1985–2024 natężenie zgonów wśród mężczyzn poniżej 60. roku życia było średnio 2,6 razy wyższe niż u kobiet.
Powyżej 60. roku życia ta dysproporcja maleje, jednak przewaga kobiet w długości życia pozostaje wyraźna – największa różnica (7,5 roku) obserwowana jest we Wrocławiu.
Raport pokazuje również wyraźne różnice między mieszkańcami miast a wsi. Mężczyźni żyjący w miastach statystycznie dożywają średnio dłużej, przy czym największa przewaga (2,2 roku) występuje w województwie mazowieckim. W przypadku kobiet sytuacja jest bardziej zróżnicowana – w trzech makroregionach dłużej żyją mieszkanki wsi, a w czterech – miast.
Matki szybciej się starzeją
Choroby serca i nowotwory głównymi zagrożeniami
GUS podkreśla, że 71 proc. zgonów w Polsce w 2023 roku wynikało z trzech głównych grup chorób: układu krążenia, nowotworów i schorzeń układu oddechowego. Choć długość życia rośnie, eksperci zwracają uwagę na czynniki, które mogą w najbliższych latach zahamować ten trend.
Jednym z kluczowych problemów jest rosnąca otyłość. Dane Eurostatu pokazują, że w 2019 roku aż 56,8 proc. Polaków miało wskaźnik BMI powyżej normy. Według analizy światowych trendów w latach 1990–2023, w 2023 roku 24,6 proc. Polek i 32,2 proc. Polaków powyżej 20. roku życia było otyłych – to wzrost odpowiednio o 7,4 oraz 20,8 punktu procentowego w stosunku do 1990 roku.
Pandemia zahamowała, ale nie odwróciła trendu
Raport podkreśla, że pandemia COVID-19 czasowo przerwała wieloletni trend wydłużania życia, jednak od 2023 roku widoczny jest powrót do wcześniejszej dynamiki. Prognozy Eurostatu i ONZ zakładają dalszy wzrost przeciętnego trwania życia w Polsce, choć tempo tego przyrostu będzie zależne od ograniczenia wpływu czynników ryzyka – takich jak otyłość, zanieczyszczenie powietrza czy choroby cywilizacyjne.
GUS zwraca uwagę, że oprócz nadwagi i otyłości istotnym zagrożeniem pozostaje zanieczyszczenie powietrza. Wpływa ono nie tylko na częstość chorób układu oddechowego, ale także zwiększa ryzyko niektórych nowotworów oraz chorób sercowo-naczyniowych. Jeśli te czynniki nie zostaną skutecznie ograniczone, mogą zahamować dalszy wzrost oczekiwanej długości życia w Polsce, pomimo rekordowych wyników z 2024 roku.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.