Powikłania po COVID-19. Utrata węchu i smaku. Eksperci potwierdzili, że zmiany są odwracalne

Utrata węchu i smaku to najbardziej charakterystyczne z objawów COVID-19. U wielu osób prawidłowe funkcjonowanie tych zmysłów jest zaburzone nawet przez wiele miesięcy. Najnowsze badania dowodzą jednoznacznie, że utrata węchu i smaku jest jednak czasowa i odwracalna. U zdecydowanej większości chorych prawidłowe odczuwanie bodźców wraca maksymalnie po pół roku od przejścia zakażenia.

Osoby, które utraciły smak i węch po COVID-19 próbują pobudzić zmysły przez wąchanie intensywnych zapachów Osoby, które utraciły smak i węch po COVID-19 próbują pobudzić zmysły przez wąchanie intensywnych zapachów
Źródło zdjęć: © 123rf
Katarzyna Grzęda-Łozicka

Artykuł jest częścią akcji Wirtualnej Polski #DbajNiePanikuj

Utrata węchu i smaku - skala zjawiska trudna do ustalenia

Jak dużo osób zakażonych traci węch i smak? Skala zjawiska jest trudna do ustalenia. To objawy, które pojawiają się w opisach przebiegu zakażenia koronawirusem u bardzo wielu chorych.

Badanie przeprowadzone przez Global Consortium for Chemosensory Research (GCCR) wykazało aż 89 proc. chorych traci węch, a 76 proc. smak. W badaniu wzięło udział 4039 osób, które przeszły COVID-19, ankietowani pochodzili z 41 państw. Z kolei w innym raporcie, w którym analizowano dolegliwości zgłaszane przez 2 mln zakażonych z Europy i Stanów Zjednoczonych, utratę węchu lub smaku łącznie zgłosiło 65 proc. badanych.

Tomasz Rożek o trzeciej fali koronawirusa (WIDEO)

- Jeśli chodzi o skalę, gdy przejrzymy publikacje naukowe, to jest mowa o tym, że utrata węchu lub smaku dotyczy od 20 do 85 proc. zakażonych wirusem SARS-CoV-2, więc rozrzut jest bardzo duży. Doniesienia mówią, że ten problem częściej dotyczy młodych kobiet. W ich przypadku zaburzenia są krótkotrwałe, trwają od dwóch do trzech tygodni, ale powrót do pełni zmysłów sprzed choroby trwa czasami 2-3 miesiące. Coraz częściej słychać głosy, że zaburzenia węchu i smaku występują również u dzieci, ale w tym przypadku bardzo trudno to zbadać, bo one najczęściej tego nie zgłaszają - mówi prof. dr hab. Piotr Henryk Skarżyński, otorynolaryngolog, audiolog i foniatra, dyrektor ds. nauki i rozwoju w Instytucie Narządów Zmysłów, z-ca kierownika Zakładu Teleaudiologii i Badań Przesiewowych w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu.

Prof. Piotr Skarżyński
Prof. Piotr Skarżyński © arch. prywatne

Wiele wskazuje na to, że utrata węchu i smaku może występować częściej wśród zakażonych koronawirusem w Polsce.

- Na wystąpienie zaburzeń węchu i smaku są bardziej narażone osoby, które mają jakiekolwiek problemy z zatokami, a jesteśmy w takim umiejscowieniu geograficznym, że problemy z zatokami mogą dotyczyć nawet 30 proc. społeczeństwa. W związku z tym osoby w naszym kraju statystycznie będą miały częściej zaburzenia węchu lub smaku w przebiegu COVID-19 niż mieszkańcy rejonu śródziemnomorskiego albo okolic równika - przyznaje prof. Skarżyński.

Utrata węchu i smaku podczas COVID-19 - kiedy wracają zmysły?

Problemy z rozpoznawaniem zapachów i smaków utrzymują się zazwyczaj dość krótko. U większości chorych mijają po kilku-kilkunastu dniach. Badanie opublikowane w czasopiśmie "JAMA Otolaryngology" wykazało, że u ok. 10 proc. pacjentów objawy utrzymują lub nawet nasilają powyżej kilku miesięcy.

Prof. Piotr Skarżyński przyznaje, że we wrześniu i październiku w Instytucie odnotowali wyraźny wzrost liczby pacjentów, którzy wyzdrowieli, ale nie odzyskiwali w pełni węchu i smaku.

- Istnieje wiele doniesień naukowych, które mówią, że węch i smak wracają stopniowo. Bardzo często chorzy nie wyczuwają tylko określonych smaków czy zapachów. Są osoby, które raportują, że pełny smak i węch odzyskują nawet po pół roku i to wcale nie jest rzadkość. W takich przypadkach najbardziej istotne jest ustalenie, czy nie ma dodatkowych przyczyn tych zaburzeń, czyli np. przewlekłego zapalenia zatok przynosowych, kataru czy innych zmian, które mogą spowodować gorszy węch czy smak - tłumaczy otolaryngolog.

Pojawiły się jednak obawy, że w przypadku bardzo intensywnego przebiegu COVID-19 utrata powonienia może być nieodwracalna.

- Jest to związane z tym, że kiedy dochodzi do uszkodzenia neuronu w układzie węchowym, nie na zasadzie blokady czy obrzęku. To ze względu na specyficzną budowę tego neuronu nie ma możliwości jego regeneracji. Jest to inny typ neuronów, które mogą ulec degeneracji na zawsze. Istniała rzeczywiście spora obawa wśród specjalistów, że ten węch będzie nieodwracalnie uszkodzony, również jako powikłanie po koronawirusie. Teraz wiemy na pewno, że tak nie jest. Ten powrót może być długi, ale według obecnej wiedzy nie jest on nieodwracalny - podkreśla ekspert.

Trening zmysłów - czy pomoże przy COVID-19?

Cześć osób opisuje, że w odzyskaniu zmysłu pomogło im wąchanie intensywnych zapachów perfum, cytryny, kawy, a nawet pasty do zębów. Chrissi Kelly, założycielka organizacji AbScent, która pomaga osobom po COVID-19 w Wielkiej Brytanii zachęca do treningu zmysłów, który ma pomóc w stymulowaniu nerwów węchowych. Proponowana przez nią metoda zakłada naprzemienne wąchanie przez 20 sek., dwa razy dziennie czterech olejków eterycznych: różanego, cytrynowego, goździkowego i eukaliptusowego.

- Jeśli chodzi o smak, to zgłaszają się do naszego Instytutu osoby, które przeprowadzają nawet na własną rękę testy smaku. Wyszukują smaków, które będą mocniej stymulowały ich odczucia. Przyszedł do mnie kiedyś pacjent, który mówił, że specjalnie wypił szklankę octu i nic nie poczuł - opowiada prof. Piotr Skarżyński.

- Istnieją takie terapie, które mają za zadanie trening progowy: podajemy zwiększone natężenie jakiegoś smaku. Mamy 10-stopniową skalę natężenia danego smaku i dana osoba ma podawaną cytrynę, a my oceniamy reakcje. Prowadzimy w tej chwili takie badania u pacjentów po COVID-19. Po pierwsze musimy ustalić poziom wyjściowy - jaką intensywność bodźca musimy podać, żeby pacjent w ogóle poczuł ten bodziec progowy. Są też takie treningi, że podajemy pacjentom naprzemiennie bodziec bardziej i mniej intensywny. Nikt tego nie robi na szeroką skalę, ponieważ nie ma pewnych standardów, jeśli chodzi o takie postępowanie. Podobnie jest, jeśli chodzi o węch. Trening węchu można przeprowadzać, zwiększając natężenie zapachów przedstawianych pacjentom - dodaje otolaryngolog.

Lekarz przyznaje, że na razie nie ma dowodów na skuteczność tej metody w przypadku COVID-19, ale trwają badania, jak pomóc pacjentom, którzy od wielu miesięcy nie odzyskali węchu lub smaku.

- Badania prowadzone przez największe ośrodki w Europie w Dreźnie i w Genewie, które prowadziły trening osób, które utraciły węch po zatruciu, wykazały, że te terapie nie są szczególnie efektywne. Tylko to był inny mechanizm zaburzeń zmysłów niż przy koronawirusie. Natomiast liczmy, że w tym przypadku te efekty mogą być lepsze. Jednak dopiero tworzą się standardy postępowania u tych pacjentów. Na razie zalecenia mówią, że terapię powinno się rozpocząć, jeżeli zmysły nie wrócą w ciągu pół roku - zaznacza prof. Skarżyński.

Lekarz uważa, że pierwsze badania należałoby wykonać wcześniej, żeby wykluczyć inne przyczyny tych dolegliwości. Jego zdaniem, pacjenci powinni zgłosić się do specjalisty, jeżeli po trzech miesiącach od ustąpienia innych objawów COVID-19 nie wróci smak lub węch.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Izba bez lekarza zamiast porodówki? MZ nie chce dopłacać do nierentownych oddziałów
Izba bez lekarza zamiast porodówki? MZ nie chce dopłacać do nierentownych oddziałów
Uważaj na tę rybę. GIS ostrzega przed alternatywą dla karpia
Uważaj na tę rybę. GIS ostrzega przed alternatywą dla karpia
Tysiące chorych bez finansowania z NFZ. Eksperci alarmują o niedoszacowanych kontraktach
Tysiące chorych bez finansowania z NFZ. Eksperci alarmują o niedoszacowanych kontraktach
Dla tych Polaków grypa jest szczególnie niebezpieczna. Rośnie ryzyko zawału
Dla tych Polaków grypa jest szczególnie niebezpieczna. Rośnie ryzyko zawału
Tak objawia się rak trzustki. Trzeba być niezwykle czujnym
Tak objawia się rak trzustki. Trzeba być niezwykle czujnym
Nie bierz tego leku. Może zagrażać życiu. Jest pilna reakcja GIF
Nie bierz tego leku. Może zagrażać życiu. Jest pilna reakcja GIF
Nowe zasady finansowania rezonansu i tomografii. Zmiany od 1 stycznia
Nowe zasady finansowania rezonansu i tomografii. Zmiany od 1 stycznia
Tu na karetkę czeka się najdłużej. GUS wskazuje, gdzie przekracza to nawet 20 minut
Tu na karetkę czeka się najdłużej. GUS wskazuje, gdzie przekracza to nawet 20 minut
Łatwo przekroczyć ten limit. ZUS może wtedy pobrać pieniądze z automatu
Łatwo przekroczyć ten limit. ZUS może wtedy pobrać pieniądze z automatu
Trzy promile na dyżurze. Lekarz z Poniatowej pod lupą prokuratury po interwencji policji
Trzy promile na dyżurze. Lekarz z Poniatowej pod lupą prokuratury po interwencji policji
Białko ratunkiem dla serca? Badacze sprawdzili, że może spowalniać niewydolność
Białko ratunkiem dla serca? Badacze sprawdzili, że może spowalniać niewydolność
Jednorazowa terapia może obniżać LDL i trójglicerydy. "To piękny nowy świat"
Jednorazowa terapia może obniżać LDL i trójglicerydy. "To piękny nowy świat"