Prezes NFZ o racjonalizacji kosztów. "Na zabiegach robotowych powinien też skorzystać system"
- Na zabiegach robotowych korzystają pacjenci, ale powinien także skorzystać system ochrony zdrowia przez racjonalizację kosztów - powiedział w poniedziałek prezes NFZ Filip Nowak.
W tym artykule:
Niższe koszty zabiegów z wykorzystaniem robotów
Jak przekazał NFZ, zabieg prostatektomii w asyście robota w lipcu tego roku został wyceniony na 28,1 tys. zł, czyli niewiele więcej, niż kosztuje prostatektomia wykonana laparoskopowo (27 tys. zł). Wcześniej taki zabieg kosztował ponad 32 tys. zł.
Dyrektor Wydziału Taryfikacji Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) Magdalena Dzierwa wyjaśniła, że urealnienie wyceny było związane m.in. ze wzrostem liczby ośrodków wykonujących prostatektomię z wykorzystaniem systemu robotycznego. Zmniejszenie kosztów możliwe było dzięki większej konkurencyjności. Dodatkowo, dzięki standaryzacji procedur, skrócił się czas przeprowadzania zabiegu, a operatorzy robotów chirurgicznych mają coraz większe doświadczenie w ich obsłudze.
Jak zauważyła cytowana przez PAP dyrektor Wydziału Taryfikacji AOTMiT, gdy jeden podmiot medyczny wykonuje zabiegi robotyczne także w innych refundowanych wskazaniach takich jak: nowotwory macicy i jelita grubego, wiąże się to z obniżeniem kosztów stałych w przeliczeniu na jednostkowy koszt wytworzenia świadczenia.
PAP podaje, że AOTMiT pracuje już też nad wydaniem rekomendacji dla operacji wykonywanych z użyciem robota w leczeniu nowotworów płuca oraz nowotworów nerki. Pierwszy dokument ma być gotowy do końca lipca, drugi we wrześniu.
Prezes NFZ o opłacalności zabiegów robotowych
Prezes NFZ Filip Nowak zwrócił uwagę, że próg opłacalności przy prostatektomii wynosi ok. 150 zabiegów. W ubiegłym roku ten próg osiągnęło 25 z 45 świadczeniodawców. Według prezesa NFZ zachorowalność na raka prostaty nie wskazuje, żeby liczba ośrodków, które osiągną próg opłacalności, wzrastała.
Analiza NFZ wykazała, że w okresie od października 2022 roku do marca 2025 roku, biorąc pod uwagę zabiegi prostatektomii, nie odnotowano różnic pomiędzy operacjami laparoskopowymi i robotowymi w przypadku zakażeń pooperacyjnych, zgonu pacjenta w ciągu 30 dni od zabiegu. Z danych przedstawionych przez NFZ wynika, że różnice w prawdopodobieństwie rehospitalizacji zabiegowej, rehospitalizacji ogółem i przetoczenia krwi podczas hospitalizacji są na poziomie 0,9 proc., 1,5 proc. oraz 1,5 proc.
Roboty pozwalają lekarzom na przeprowadzenie skomplikowanych procedur chirurgicznych w realistycznym, w pełni kontrolowanym środowisku, wykorzystując obrazowanie trójwymiarowe i kilkukrotne powiększenie. W Polsce w tym momencie refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia są zabiegi chirurgii robotowej w przypadku raka prostaty, jelita grubego i macicy. Ich możliwości będą mogły być wykorzystywane w operacjach onkologicznych trzustki, wątroby, dróg żółciowych czy żołądka.
Źródło: PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.