Prosty sposób na dłuższe życie. Ten nawyk chroni przed chorobami serca i przedwczesną śmiercią
Długowieczność rzadko bywa dziełem jednego czynnika. Wpływają na nią geny, styl życia, środowisko i dostęp do opieki medycznej. Coraz więcej badań pokazuje jednak, że sposób reagowania na stres oraz umiejętność regulowania emocji, zwłaszcza gniewu, mają realne znaczenie dla długości i jakości życia.
W tym artykule:
Optymizm a długość życia
Przykład niemal stuletniego aktora Dicka Van Dyke’a, który od lat podkreśla rolę pozytywnego nastawienia i unikania złości, dobrze wpisuje się w ustalenia nauki. Psychologia zdrowia od dekad analizuje związek między emocjami a przeżywalnością. Jednym z najbardziej znanych projektów jest tzw. Nun Study, rozpoczęte w latach 30. XX wieku.
Analiza autobiograficznych zapisków młodych zakonnic wykazała, że osoby wyrażające więcej pozytywnych emocji na początku dorosłości żyły średnio o kilka do kilkunastu lat dłużej niż te, u których dominował negatywny ton emocjonalny.
Podobne wnioski płyną z dużych badań populacyjnych prowadzonych w Europie i Ameryce Północnej. W analizach brytyjskich wykazano, że osoby o wysokim poziomie optymizmu miały istotnie niższe ryzyko przedwczesnej śmierci i dłuższą oczekiwaną długość życia w porównaniu z pesymistami.
Antoni Huczyński – ma 95 lat, a wigoru może mu pozazdrościć niejeden nastolatek
Z kolei badanie obejmujące około 160 tys. kobiet z różnych grup etnicznych wykazało, że optymistki częściej dożywały dziewiątej dekady życia.
Biologiczne konsekwencje emocji
Jednym z kluczowych mechanizmów łączących emocje z długowiecznością jest układ sercowo-naczyniowy. Gniew i przewlekły stres prowadzą do gwałtownego wyrzutu adrenaliny i kortyzolu. Hormony te podnoszą ciśnienie tętnicze, przyspieszają rytm serca i zwiększają zapotrzebowanie mięśnia sercowego na tlen.
Badania kliniczne pokazują, że nawet krótkotrwałe epizody silnej złości mogą przejściowo pogarszać funkcjonowanie naczyń krwionośnych. Długotrwałe narażenie na stres wiąże się natomiast z wyższym ryzykiem:
choroby niedokrwiennej serca,
cukrzycy typu 2.
To właśnie te schorzenia odpowiadają za znaczną część przedwczesnych zgonów w krajach rozwiniętych.
Wpływ emocji na zdrowie nie kończy się na układzie krążenia. Coraz więcej uwagi poświęca się telomerom, czyli ochronnym fragmentom chromosomów, które skracają się wraz z wiekiem. Ich długość jest jednym z markerów biologicznego starzenia.
Badania sugerują, że przewlekły stres psychiczny przyspiesza skracanie telomerów, co może ograniczać zdolność komórek do regeneracji. Z kolei techniki obniżające poziom stresu, takie jak medytacja czy trening uważności, były w niektórych analizach powiązane z wolniejszym skracaniem telomerów, a nawet z ich względną stabilizacją.
Optymiści żyją inaczej
Pozytywne nastawienie działa także pośrednio. Osoby o bardziej optymistycznym usposobieniu częściej:
podejmują regularną aktywność fizyczną,
dbają o dietę,
rzadziej palą papierosy,
lepiej przestrzegają zaleceń lekarskich.
Takie zachowania same w sobie obniżają ryzyko chorób przewlekłych i sprzyjają długowieczności, co dodatkowo wzmacnia obserwowany efekt.
"Rozładowywanie złości" nie działa
Wbrew popularnym przekonaniom, gwałtowne "wyrzucanie z siebie" gniewu, np. poprzez krzyk czy intensywny wysiłek w stanie zdenerwowania, nie obniża poziomu stresu. Wręcz przeciwnie, utrzymuje organizm w stanie pobudzenia i przedłuża reakcję stresową, zwiększając obciążenie serca.
Znacznie skuteczniejsze są metody wyciszające:
spowolnienie i pogłębienie oddechu,
krótkie techniki relaksacyjne,
joga lub łagodna aktywność fizyczna,
regularna praktyka uważności.
Budowanie pozytywnych emocji nie wymaga radykalnych rewolucji. Uważne przeżywanie codziennych sytuacji, dbanie o relacje, świadome planowanie czasu wolnego czy włączanie do życia elementów zabawy i przyjemności mogą realnie poprawiać dobrostan psychiczny.
Choć nie da się kontrolować wszystkich czynników wpływających na długość życia, zarządzanie stresem i gniewem pozostaje jednym z tych obszarów, na które mamy wpływ. Coraz więcej danych naukowych sugeruje, że właśnie ta umiejętność może sprzyjać nie tylko lepszemu samopoczuciu, ale i dłuższemu życiu.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Nun Study
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.