Rozrzedzają krew i są dostępne od ręki. "Najlepsza profilaktyka zakrzepicy"
Każdego roku w Polsce wykrywanych jest kilkaset nowych przypadków zakrzepicy. Znaczący wpływ na tworzenie się skrzeplin we krwi ma styl życia, codzienne decyzje dotyczące żywienia czy aktywności. Dlatego coraz więcej mówi się o rozrzedzaniu krwi przez odpowiednią dietę czy zmianę nawyków. Warto jednak pamiętać, że naturalne produkty mogą jedynie wspierać krążenie, a nie zastąpią leków przepisanych przez lekarza ani nie "rozpuszczą" już istniejącego zakrzepu.
W tym artykule:
Czym są zakrzepy?
Zakrzep krwi to "czop" zbudowany głównie z płytek krwi i włóknika (fibryny), który powstaje wewnątrz naczynia. Z jednej strony krzepnięcie jest nam potrzebne, bez niego nawet niewielki uraz mógłby zakończyć się groźnym krwotokiem. Problem zaczyna się wtedy, gdy krew krzepnie tam, gdzie nie powinna, np. w głębokich żyłach nóg.
Takie zakrzepy mogą doprowadzić do rozwoju zakrzepicy. NFZ szacuje, że w Polsce co roku notuje się około 200-300 nowych przypadków zakrzepicy na 100 tys. mieszkańców, a nawet w 50 proc. przypadków przebiega ona bezobjawowo.
Do rozwoju zakrzepicy przyczynia się m.in. długotrwały bezruch (praca siedząca, unieruchomienie po operacji, długa podróż), otyłość, odwodnienie, palenie papierosów, niektóre choroby przewlekłe i zaburzenia krzepnięcia. To właśnie na te obszary powiązane ze stylem życia możemy realnie wpływać na co dzień i zapobiec tworzeniu się skrzepów.
Co pomaga rozrzedzać krew?
Aktywność fizyczna i unikanie długiego siedzenia
Specjaliści zalecają codzienny ruch, zwłaszcza taki, przy którym pracują mięśnie łydek, jak spacery, rower, czy pływanie. Mięśnie działają wtedy jak pompa, usprawniając powrót krwi z nóg do serca i zmniejszając ryzyko zastojów sprzyjających zakrzepom.
Lekarze zwracają też uwagę, że wielogodzinny bezruch w pracy czy w podróży to silny wyzwalacz zakrzepicy. Co 30-60 minut warto wstać, przejść się, a w trakcie lotu czy jazdy: ruszać stopami, robić krążenia kostek, nie siedzieć ze skrzyżowanymi nogami.
- Ruch, ruch i jeszcze raz ruch. To najlepsza profilaktyka zakrzepicy - mówił w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. n. med. Paweł Rynio z Kliniki Chirurgii Naczyniowej, Ogólnej i Angiologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 2 PUM w Szczecinie.
Odpowiednie nawodnienie
Narodowy Fundusz Zdrowia w publikacji o zakrzepicy przypomina, by nie dopuszczać do odwodnienia organizmu, ponieważ przez to gęstnieje krew, a stąd już blisko do tworzenia się zakrzepów. Dla większości dorosłych korzystne jest wypijanie ok. 1,5-2 l wody i niesłodzonych napojów dziennie, chyba że lekarz zaleci inaczej.
- Picie odpowiedniej ilości wody pomaga utrzymać właściwą objętość krwi i wspomaga optymalne krążenie. Wystarczające nawodnienie zapewnia płynny przepływ krwi przez naczynia krwionośne, zmniejszając ryzyko tworzenia się skrzepów – zaznaczył na łamach dr Sunni Patel, ekspert w dziedzinie zdrowia jelit z certyfikatem w zakresie żywienia w rozmowie z Express.co.uk.
Rzucenie palenia i ograniczenie alkoholu
Nikotyna uszkadza ściany naczyń krwionośnych i sprzyja ich zwężaniu, co eksperci NFZ wiążą z większym ryzykiem powikłań żylnych. Alkohol dodatkowo odwadnia i może wchodzić w interakcje z lekami przeciwzakrzepowymi.
Dieta DASH i kwasy omega-3
Specjaliści NFZ rekomendują sposób żywienia zbliżony do diety DASH: dużo warzyw, owoców, pełnych ziaren, roślin strączkowych, orzechów, nasion oraz zdrowych tłuszczów roślinnych.
Takie menu pomaga utrzymać prawidłową masę ciała i ciśnienie, co pośrednio zmniejsza ryzyko zakrzepicy.
W przeglądach badań podkreśla się też, że kwasy omega-3 z łososia, makreli czy śledzia łagodnie zmniejszają skłonność płytek krwi do zlepiania się. Dwa posiłki z tłustą rybą tygodniowo to dawka zalecana w wielu wytycznych kardiologicznych.
Imbir
Analizy badań naukowych sugerują, że imbir może zmniejszać produkcję tromboksanu, substancji sprzyjającej zlepianiu się płytek krwi. Dodatkowo zawiera salicylany, związki z tej samej grupy, które odpowiadają m.in. za działanie rozrzedzające krew znane z aspiryny. Nadal jednak potrzeba więcej dowodów klinicznych, by precyzyjnie ocenić jego siłę działania.
Czosnek
Przegląd z 2020 roku Trusted Source wykazał, że suplementy czosnkowe pomagały obniżać ciśnienie krwi i miały łagodne działanie przeciwzakrzepowe u osób z nadciśnieniem.
Jednocześnie podkreśla się, że czosnek, szczególnie w formie skoncentrowanych preparatów, może wpływać na pracę płytek krwi i parametry krzepnięcia, dlatego przed planowanymi zabiegami operacyjnymi zaleca się przerwanie suplementacji.
Cynamon
Cynamon, szczególnie odmiana cassia, zawiera kumarynę – związek o potencjalnym działaniu przeciwzakrzepowym. Z kumaryny wywodzi się m.in. warfaryna, jeden z klasycznych leków przeciwzakrzepowych.
Niewielkie ilości cynamonu dodawane do potraw mogą wspierać ogólną profilaktykę naczyniową, ale brak obecnie silnych dowodów klinicznych na wyraźny efekt przeciwzakrzepowy w zwyczajowych dawkach dietetycznych. Wiadomo za to, że długotrwałe spożywanie dużych ilości kumaryny może uszkadzać wątrobę.
Ananas, owoce jagodowe, winogrona
Bromelaina z ananasa oraz polifenole z owoców jagodowych i winogron w badaniach laboratoryjnych wykazywały wpływ na płytki krwi i naczynia. To dobry powód, by regularnie sięgać po świeże owoce, choć nie zastąpią one leków przeciwzakrzepowych.
Naturalne produkty i zdrowy styl życia warto traktować jako wsparcie dla żył i serca, a nie zamiennik terapii. Przy objawach sugerujących zakrzepicę pierwszym krokiem powinna być konsultacja z lekarzem, a nie samodzielne rozrzedzanie krwi.
Jest to też szczególnie ważne w przypadku zdiagnozowanej już zakrzepicy i przyjmowania leków. Wówczas trzeba ostrożniej podchodzić do diety czy nawyków. Przykładowo, zbyt duża ilość lub nagłe wahania spożycia witaminy K mogą poważnie zaburzać działanie leków przeciwzakrzepowych. Znajdziemy ją np. w zielonych warzywach czy wątróbce.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Medical News Today
- Narodowy Fundusz Zdrowia
- WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.