SUM uruchamia nowy kierunek. Studia podyplomowe z medycyny pola walki
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, we współpracy z Jednostką Wojskową Komandosów w Lublińcu, otwiera studia podyplomowe z medycyny pola walki. Nowy kierunek ma przygotować lekarzy, pielęgniarki, położne i ratowników medycznych do niesienia pomocy w najbardziej wymagających warunkach – od działań militarnych, przez ataki terrorystyczne, po skutki katastrof naturalnych.
W tym artykule:
Wymiar praktyczny i doświadczenie z misji
Jak podkreśliła dziekan Wydziału Nauk Medycznych w Zabrzu prof. Alicja Grzanka, rosnące zagrożenia wymagają wyspecjalizowanej kadry gotowej do pracy bez standardowego sprzętu, pod presją czasu i stresu.
W zajęciach będą uczestniczyć wykładowcy z dużym doświadczeniem zdobytym na misjach wojskowych i humanitarnych. Zespół dydaktyczny zostanie wzmocniony przez specjalistów z Jednostki Wojskowej Komandosów, a część zajęć odbędzie się na poligonach.
- Szkolenie kadry medycznej na wypadek takich sytuacji wymaga czasu i intensywnej praktyki – zaznaczył cytowany przez PAP koordynator kierunku z JWK, wyjaśniając, że program obejmie m.in. opiekę przedłużoną, gdy ewakuacja poszkodowanych jest niemożliwa przez wiele dni. Przykładem takich realiów były podziemia zakładów Azowstal w Ukrainie podczas rosyjskiej inwazji w 2022 roku.
Tak wygląda polski doktor House. Wynazł metodę na raka mózgu
Zobacz także: "Ostrzał zaczyna się w trakcie operacji". Lekarz z Ukrainy mówi o pracy w czasie wojny
Nauka w realiach dalekich od szpitalnych
Studenci będą ćwiczyć działania w warunkach polowych, gdzie priorytetem jest nie tylko leczenie urazów, ale także zapewnienie nawodnienia, żywienia i rehabilitacji w trudnym środowisku.
Instruktorzy zwrócą uwagę na użycie sprzętu, który nie generuje sygnałów możliwych do namierzenia przez przeciwnika. Program został opracowany w oparciu o doświadczenia z konfliktów w Afganistanie, Iraku i Ukrainie.
Wśród wykładowców znajdzie się m.in. ratownik i himalaista Jarosław Botor, który w 2018 roku kierował akcją ratunkową na Nanga Parbat. Koordynator kierunku z ŚUM, Marcin Gałkiewicz, podkreśla, że studia będą prowadzone przez lekarzy wielu specjalizacji, ratowników medycznych i górskich.
Trzy semestry intensywnego szkolenia
Pierwsza edycja studiów ruszy jesienią 2025 roku i potrwa trzy semestry. Program obejmuje 366 godzin, z czego aż 238 to zajęcia praktyczne. Liczba miejsc jest ograniczona do 24, a absolwenci otrzymają międzynarodowy certyfikat NAEMT TCCC CMC z zakresu medycyny taktycznej.
Medycyna pola walki nie jest nowością na Śląskim Uniwersytecie Medycznym – wprowadzono ją w 2018 roku jako przedmiot na kierunku ratownictwo medyczne. Teraz jednak po raz pierwszy zostanie udostępniona w formie rozbudowanych studiów podyplomowych, skupionych na praktyce w warunkach bojowych i kryzysowych.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.