Zadbaj o rośliny doniczkowe jesienią. Praktyczne wskazówki
Jesień to trudny czas dla roślin doniczkowych w naszych domach. W październiku, kiedy zaczyna się sezon grzewczy rośliny przygotowują się do zimowego spoczynku.
Należy wtedy szczególnie o nie zadbać i nie utrudniać im naturalnego rytmu życia. Wystarczy znać kilka prostych zasad dotyczących pielęgnacji roślin doniczkowych jesienią, żeby przetrwały ten okres bez uszczerbku na zdrowiu.
Zobacz galerię i dowiedz się jak zadbać o rośliny doniczkowe jesienią.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz też: Nie wylewaj do zlewu. Wodę po gotowaniu jajek można wykorzystać
Przestaw rośliny doniczkowe z parapetu
Okres grzewczy daje się we znaki szczególnie roślinom doniczkowym stojącym na parapecie, bezpośrednio pod kaloryferem. Gorące i suche powietrze w mieszkaniu źle wypływa na liście, powodując ich szybkie wysuszanie. Najlepszym rozwiązaniem jest przestawienie roślin w inne miejsce.
Jeśli jednak nie możemy sobie na to pozwolić warto położyć na parapecie cienką płytę, wystającą o ok. 10 cm za jego krawędź i na niej ustawić doniczki. Dzięki temu uchronimy rośliny przed bezpośrednim działaniem gorącego powietrza.
Jesienią musimy też uważać podczas wietrzenia mieszkania. Otwierając okno narażamy rośliny stojące na parapecie na nagłe zmiany temperatur, co niekorzystnie wpływa na ich kondycję.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Ogranicz podlewanie roślin doniczkowych
Jesienią zapotrzebowanie na wodę roślin doniczkowych maleje, ponieważ przygotowują się one do stanu spoczynku. Należy więc ograniczyć podlewanie roślin doniczkowych do minimum.
Wystarczy podlewać je nie częściej niż raz na dwa tygodnie, najlepiej wtedy gdy ziemia będzie sucha. W okresie jesiennym nadmiar wody zaszkodzi roślinie bardziej niż jej niedostatek.
Warto też pamiętać o odpowiednim nawilżaniu roślin. Jesienią powietrze w mieszkaniu jest bardzo suche, co sprzyja wysuszaniu roślin. Można to zaobserwować szczególnie na liściach i pędach.
Prostym sposobem na nawilżenie powietrza, jest postawienie obok doniczek płaskiego naczynia wypełnionego drobnymi kamykami i wodą. Woda będzie parować i odżywiać rośliny. Zyskamy też dodatkową ozdobę.
Rośliny można też bezpośrednio spryskiwać wodą, trzeba jednak pamiętać, że nie dla wszystkich jest to korzystne. Spryskiwania liści nie lubi m.in. fiołek afrykański.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Uważaj z nawożeniem roślin doniczkowych
Ogólna zasada pielęgnacji roślin doniczkowych jesienią mówi, że nie powinno ich się nawozić w tym okresie.
Rośliny przygotowują się do spoczynku i nie potrzebują dodatkowej dawki składników mineralnych.
Z doświadczenia ogrodników wynika jednak, że w mieszkaniu trudno jest zapewnić roślinie odpowiednie warunki do spoczynku i często sztucznie podtrzymujemy wegetację. Nie warto więc całkowicie rezygnować z nawożenia, trzeba je jednak ograniczyć je do minimum.
W okresie jesienno-zimowym nie dostarczamy roślinom azotu, który powoduje ich wzrost na wysokość. Nawóz zimowy powinien zawierać potas, fosfor i mikroelementy.
Stosujemy go również do roślin, które kwitną w okresie jesieni w domu, czyli np. do begonii zimowych.
Niektóre rośliny doniczkowe bezwzględnie wymagają przejścia okresu spoczynku. Należą do nich m.in. pelargonie i fuksja. Tym roślinom musimy zapewnić niższą temperaturę (ok. 15ºC), ograniczenie podlewania i zaprzestanie nawożenia.
Jednocześnie nie powinniśmy ich pozbawiać dostępu do światła słonecznego.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Doświetlanie roślin doniczkowych
Jesienią dni są coraz krótsze, przez co do roślin doniczkowych dociera zbyt mało światła. Brak odpowiedniego nasłonecznienia powoduje opadanie liści i gnicie pędów. Pędy roślin, które mają ograniczony dostęp do światła będą się wydłużać i blednąć.
Najprostszym rozwiązaniem jest przeniesienie roślin bliżej okna, tak aby jak najdłużej mogły korzystać ze światła dziennego. Jeśli nie jest to możliwe rośliny można też sztucznie doświetlać, za pomocą lamp fluorescencyjnych.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Jesienne szkodniki roślin doniczkowych
Jesienią rośliny są osłabione, przez co są bardziej podatne na ataki szkodników roślin doniczkowych. Zanim kupisz chemiczne preparaty odstraszające szkodniki, wypróbuj kilka prostych domowych sposobów na ich usunięcie. Im wcześniej zauważysz i wyeliminujesz problem tym lepiej.
Jeśli na roślinie pojawiły się mszyce, czyli małe zielone lub czarne owady, dokładnie umyj roślinę roztworem szarego mydła. Rozpuść łyżeczkę wiórków mydlanych w 1 litrze wody i przetrzyj liście zarówno od wierzchniej, jak i od spodniej strony. Po 3 dniach czynność powtórz.
Tarczniki, czyli owady z białawymi lub brązowymi tarczami, możesz usunąć przy pomocy patyczka higienicznego nasączonego denaturatem.
Żeby pozbyć się przędziorków spryskaj roślinę wodą z rozcieńczonym w niej płynem do naczyń. Zwróć szczególną uwagę na spody liści.
Z wełnowcami rozprawisz się za pomocą wody ze spirytusem. Zmieszaj łyżeczkę spirytusu i 0,5 litra wody i dokładnie wyczyść liście.
Reaguj jak tylko zauważysz, że na roślinie pojawiły się szkodniki. Większość z nich szybko się namnaża i po kilku dniach usunięcie ich może być bardzo trudne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl