Trwa ładowanie...

Niemcy wiedzą, jak leczyć zakrzepy po AstraZeneca. Polscy eksperci o tym sceptycznie

Avatar placeholder
24.03.2021 16:15
Zakrzepy po AstraZeneca. "To reakcja autoimmunologiczna na szczepionkę"
Zakrzepy po AstraZeneca. "To reakcja autoimmunologiczna na szczepionkę" (Getty Images)

Naukowcy z Niemiec odkryli, co było przyczyną zakrzepicy u osób szczepionych preparatem AstraZeneca i już mają na to lek. Polscy eksperci studzą emocje. - Leczenie zakrzepicy jest mieczem obosiecznym – mówi flebolog prof. Łukasz Paluch.

spis treści

1. Zakrzepy po AstraZeneca. "To reakcja autoimmunologiczna na szczepionkę"

Wciąż nie milkną echa wokół szczepionki przeciw COVID-19 koncernu AstraZeneca. Choć związek między podaniem preparatu a wystąpieniem choroby zatorowo-zakrzepowej nie został udowodniony, w wielu ośrodkach są prowadzone badania na ten temat.

Zakrzepy po AstraZeneca. "To reakcja autoimmunologiczna na szczepionkę"
Zakrzepy po AstraZeneca. "To reakcja autoimmunologiczna na szczepionkę" (Getty Images)
Zobacz film: "Reinfekcje u ozdrowieńców. Coraz więcej przypadków. Komentuje prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska"

Teraz niemieccy naukowcy ogłosili, że prawdopodobnie odkryli przyczynę powstawania zakrzepów krwi, u niektórych pacjentów po przyjęciu szczepionki AstraZeneca. Przeanalizowali oni próbki krwi 6 osób, u których w krótkim czasie po szczepieniu wystąpiła zakrzepica zatok żylnych mózgu. Zdaniem naukowców spowodowała je reakcja autoimmunologiczna na szczepionkę.

Jak tłumaczy prof. Andreas Greinacher, szef Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Greifswaldzie, który prowadził badanie we współpracy z niemieckim Instytutem im. Paula Ehrlicha, we krwi osób dotkniętych zakrzepicą wykryto specjalne przeciwciała skierowane przeciwko płytkom krwi. Odgrywają one ważną rolę w procesach krzepnięcia, ale aktywowane przez przeciwciała, zlepiały się ze sobą, doprowadzając do powstania zakrzepów krwi.

"Podstawowym problemem jest zatem reakcja autoimmunologiczna" - podkreśla prof. Greinacher.

Do tej pory w Niemczech ok. 1,6 mln osób zostało zaszczepionych preparatem AstraZeneca. U 13 pacjentów krótko po szczepieniu odnotowano zakrzepicę żył zatokowych. U wszystkich pacjentów zaobserwowano małopłytkowość, czyli obniżoną liczbę płytek krwi.

2. "Leczenie zakrzepicy jest mieczem obosiecznym"

Prof. Andreas Greinacher oraz jego zespół uważają, że powikłania, które zaobserwowano u osób po przyjęciu szczepionki, przypominają te, które występują przy podawaniu heparyny, powszechnie stosowanego leku przeciwzakrzepowego.

W niektórych przypadkach heparyna może wywoływać małopłytkowość, którą w skrócie lekarze nazywają HIT, czyli: heparin induced thrombocytopenia. Jest to również reakcja autoimmunologiczna, podczas której aktywowane są płytki krwi, co prowadzi do powstania zakrzepów. W obu przypadkach powikłania występują od 5 do 14 dni po podaniu preparatu.

- Leczenie zakrzepicy jest mieczem obosiecznym - mówi flebolog prof. Łukasz Paluch. - Heparyna jest preparatem, która ma za zadanie zmniejszać ryzyko zakrzepicy, ale u pewnej grupy osób występuje reakcja autoimmunologiczna, podczas której paradoksalnie zamiast zmniejszać procesy zakrzepowe, lek je aktywuje. Dochodzi do spadku liczby płytek krwi, ale jednocześnie do masywnej zakrzepicy - wyjaśnia profesor.

Innymi słowy heparyna może powodować efekty odwrotne do zamierzonych.

- Nasz organizm zaczyna niszczyć kompleksy heparynowe i przez przypadek aktywuje to proces wykrzepiania - opowiada prof. Paluch.

3. "Nie można więc wykluczyć, że był to czasowy zbieg okoliczności"

Prof. Paluch jest jednak sceptyczny wobec porównywania zjawiska HIT z ewentualnymi powikłaniami po podaniu preparatu AstraZeneca.

- Byłbym bardzo ostrożny w tych stwierdzeniach. Powinniśmy poczekać na wyniki dalszych, pogłębionych badań. Ale już teraz kilka aspektów zwracają uwagę. U pacjentów po AstraZenca dochodziło do zakrzepicy w obrębie zatok żylnych. Natomiast HIT po heparynie najczęściej występuje w dolnych kończynach. Oprócz tego HIT jest obserwowany u ok. 3 proc. pacjentów po terapii heparynowej, kiedy w przypadku szczepień zakrzepica występuje tylko u promila odsetka. To wszystko może świadczyć o tym, że mamy do czynienia z innymi mechanizmami, które wpływają na tworzenie zakrzepów - wyjaśnia prof. Paluch.

Zdaniem flebologa przede wszystkim wciąż brakuje twardych dowodów, że to podanie szczepionki AstraZenca było główną przyczyną wystąpienia zakrzepów.

- Zakrzepica wcale nie jest taką rzadką chorobą, nie można więc wykluczyć, że był to czasowy zbieg okoliczności - opowiada prof. Paluch.

4. Czy można podać leki przeciwzakrzepowe przed szczepieniem?

Jak informują niemieckie media, wyniki badań prof. Andreasa Greinachera zostały już przekazane szpitalom. Osoby, u których wystąpi zakrzepica, otrzymają leczenie polegające na podawaniu immunoglobuliny w wysokich dawkach.

Zdaniem prof. Palucha leczenie to nie gwarantuje bezpieczeństwa, ponieważ wciąż nie wiadomo, jaki dokładnie mechanizm doprowadza u pacjentów do wystąpienia małopłytkowości.

- Szczepionka AstraZeneca nie tworzy kompleksów heparynowych, więc nie możemy zakładać, że leczenie stosowane przy HIT również sprawdzi się w tym przypadku - opowiada prof. Paluch.

Zdaniem eksperta na razie ma jedynego leczenia farmakologicznego, które pomogłoby uniknąć ewentualnych powikłań zakrzepowych.

- Osoby, które przyjmują leczenie przeciwzakrzepowe, powinny kontynuować swoją terapię, nawet jeśli planują przyjąć szczepienie AstraZeneca. Nie wykazano, aby miało to jakikolwiek wpływ na wystąpienie zakrzepów - opowiada prof. Paluch.

- Nie możemy też wyprzedzać faktów i przed podaniem szczepionki podawać osobom z grupy podwyższonego ryzyka leczenie przeciwzakrzepowe. Może to doprowadzić do powiększenia krwiaka, który pojawia się po iniekcji. Oprócz tego, jeśli okaże się, że faktycznie HIT i zakrzepy po szczepionce mają jednak te same mechanizmy, to może się okazać, że liczba powikłań poszczepiennych z promila odsetka wzrośnie do 3 proc. To już jest dużo - podkreśla profesor.

5. Zakrzepy po szczepieniu. Na co zwrócić uwagę?

Prof. Paluch podkreśla, że osoby, które otrzymały szczepienie, muszą przede wszystkim zadbać o prawidłowe nawodnienie organizmu. Gorączka poszczepienna, która jest normalną reakcją układu odpornościowego, może doprowadzić do odwodnienia, a to swoją drogą zwiększa ryzyko wystąpienia zakrzepów.

Z kolei niemieccy naukowcy uważają, że sygnałem ostrzegawczym jest ból w nodze albo silne bóle głowy, które mogą wystąpić ok. 5 dni po przyjęciu szczepionki. Jeśli zaobserwujemy u siebie takie objawy, powinniśmy natychmiast zwrócić się do lekarza.

6. EMA: Szczepionka AstraZeneca bezpieczna i skuteczna

AstraZeneca to trzecia z dopuszczonych w Unii Europejskiej szczepionek przeciwko COVID-19. Szczepionka od początku nie miała dobrej passy, przede wszystkim przez sprzeczne informacje dotyczące jej skuteczności i wieku osób, którym może być podana. Wątpliwości podgrzały jeszcze doniesienia o przypadkach zgonów z powodu zakrzepicy, która miała wystąpić kilka dni po przyjęciu szczepienia.

W wyniku tych doniesień kilkanaście unijnych krajów zdecydowało o tymczasowym zawieszeniu szczepień AstraZenecą. W Polsce preparat był stosowany przez cały czas, ale część pacjentów rezygnowała ze szczepienia.

Komitet ds. Bezpieczeństwa EMA przeanalizował wszystkie przypadki zakrzepicy i wydał nowe zalecenia w sprawie szczepionki firmy AstraZeneca. Analiza nie wykazała związku między szczepieniem a wystąpieniem zakrzepów u pacjentów.

"Szczepionka jest bezpieczna i skuteczna" - podkreśliła EMA.

- Rekomendacja pozytywna do tego, by kontynuować szczepienia AstraZeneką, spowodowała, że niemal wszystkie kraje wznowiły szczepienia tym preparatem. Niemniej jednak skutki paniki, która została wywołana w ostatnich dniach, widzimy we wszystkich krajach europejskich - podkreślił Michał Dworczyk. Jak dodał, dotyczy to również Polski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze