Zaskakujące działanie popularnego leku na reumatyzm. Może pomóc po zawale
Australijscy naukowcy odkryli, że szeroko stosowany w terapii zupełnie innego schorzenia lek może znacząco poprawić rokowania po zawale serca. A tych w Polsce jest nawet ok. 80 tys. rocznie.
W tym artykule:
Nowa nadzieja dla pacjentów po zawale
Według danych NFZ i MZ, w Polsce odnotowuje się ok. 80 tys. zawałów serca rocznie.
Choć dzięki nowoczesnym metodom większość pacjentów przeżywa pierwszy zawał, wielu z nich nadal zmaga się z nieodwracalnym uszkodzeniem mięśnia sercowego. Jednym z głównych winowajców tak wysokiej śmiertelności jest przewlekły stan zapalny, który rozwija się w sercu po zawale.
- W ciągu roku od wystąpienia pierwszego zawału umiera co piąty pacjent, a w ciągu 5-10 lat aż 50 proc. chorych - alarmował w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Michał Chudzik, kardiolog.
Jak wygląda statystyczny klient w polskiej aptece?
Badacze z Baker Heart and Diabetes Institute w Melbourne postanowili sprawdzić, czy lek przeciwzapalny abatacept, używany w terapii chorób autoimmunologicznych takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, może pomóc w walce z tym problemem. W badaniach przedklinicznych na myszach wykazano, że lek skutecznie zapobiega nadmiernej aktywacji limfocytów T – komórek odpornościowych, które normalnie chronią organizm przed infekcjami, ale po zawale mogą przyczynić się do poważnych uszkodzeń serca.
Abatacept blokuje aktywację limfocytów T, co ogranicza stan zapalny i chroni serce. Już po tygodniu od podania preparatu zauważono poprawę funkcji serca i zmniejszenie ryzyka niewydolności krążenia.
Zobacz też: Reumatoidalne zapalenie stawów zaczyna się w ciszy. Rozwija się lata przed pierwszymi objawami
Eksperci: to przełomowa strategia
Immunolog i jeden z autorów badania dr Jonathan Noonan podkreślił, że dotąd brakowało leków hamujących procesy zapalne napędzane przez układ odpornościowy po zawale.
Optymistycznie wypowiedział się także prof. Garry Jennings z Heart Foundation, według którego odkrycie może otworzyć nowy rozdział w kardiologii. Jak zaznaczył, "mimo poprawy przeżywalności, powikłania pozawałowe nadal są poważnym problemem. Jeśli uda się ograniczyć uszkodzenia serca, zyskają tysiące pacjentów".
Istotne jest to, że abatacept jest już dopuszczony jako lek na choroby autoimmunologiczne. Oznacza to, że droga do zastosowania go w kardiologii może być znacznie krótsza niż w przypadku nowej substancji. Według badaczy, w przyszłości lek mógłby być podawany w formie jednorazowego wlewu dożylnego w ciągu 72 godzin po zawale. Nawet jedna dawka mogłaby istotnie poprawić rokowania i jakość życia pacjentów.
Jest to szczególnie ważne w obliczu niepokojącego trendu: po pierwszym zawale często następuje drugi, jeśli pacjent nie stosuje się do zaleceń lekarza i nie zmienia trybu życia.
- Należy kontrolować pacjenta, który zawał przeżył. Taki chory otrzymuje przysłowiową żółtą kartkę. Niestety, często pacjenci nie wyciągają wniosków z tego ostrzeżenia - mówił dr Chudzik.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła:
NFZ,
Jonathan Noonan et al, "CTLA-4-Ig therapy preserves cardiac function following myocardial infarction with reperfusion", Cardiovascular Research, 2025.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.