Żona Willisa odebrała telefon od lekarza. Jego słowa dały jej do myślenia
Emma Heming, żona Bruce’a Willisa, podzieliła się szokującą historią rozmowy telefonicznej, którą odbyła z "bardzo prominentnym lekarzem". W emocjonalnym nagraniu na Instagramie opowiedziała o swoich doświadczeniach jako opiekunka męża, u którego zdiagnozowano demencję.
W tym artykule:
Brak wsparcia dla rodzin osób z demencją
Emma podkreśliła, że lekarze często nie oferują wystarczającego wsparcia rodzinom, które mierzą się z tą chorobą.
- Odebrałam telefon od lekarza, który powiedział mi, że ma rodzinę, u której właśnie zdiagnozowano wczesną postać choroby Alzheimera. Mają troje dzieci w wieku 10, 12 i 14 lat i potrzebują wszelkich możliwych zasobów, kontaktów - opowiada.
Dodała, że oczywiście przekazała wszystkie dostępne informacje, ale zastanowiło ją, dlaczego lekarze nie mają własnej bazy danych, która mogłaby pomóc takim rodzinom.
Wczesne objawy demencji. Jak je rozpoznać?
- To, co mnie najbardziej uderza, to fakt, że lekarze powinni mieć pod ręką katalog zasobów dla opiekunów - podkreśla.
Małżonka aktora ujawniła również, że wiele osób zgłasza się do niej po pomoc, mimo że mieszka w zupełnie innych stanach czy miastach. Często może jedynie polecić organizacje, ale to według niej za mało.
- Lekarze naprawdę muszą się poprawić. Powinni mieć plan działania i możliwości wsparcia - zaznacza.
Zobacz także: Alarmujący stan Bruce'a Willisa. "Jest niekomunikatywny, ledwie mówi"
Trudna codzienność opiekunów
Brak odpowiednich informacji dla rodzin pacjentów z demencją skłonił ją do napisania książki, która ma zostać opublikowana we wrześniu tego roku. Emma zdradziła, że gdy Bruce otrzymał diagnozę, dostała jedynie ulotkę informacyjną, ale żadnych realnych wskazówek, co dalej.
Żona aktora od dawna mówi otwarcie o wyzwaniach związanych z opieką nad mężem. Mimo ogromnej miłości do Bruce’a, nie ukrywa, że sytuacja jest wyczerpująca.
"Opiekunowie również potrzebują opieki" – podkreśliła w jednym ze swoich postów.
Zwróciła uwagę na przypadek Gene Hackmana i jego żony Betsy Arakawy, którzy zmarli w tragicznych okolicznościach. 6-letnia Betsy zmarła na hantawirusowe zapalenie płuc, a Gene, cierpiący na zaawansowaną chorobę Alzheimera, nie był nawet świadomy jej śmierci. Kilka dni później sam zmarł na chorobę serca.
- Ta historia tylko pokazuje, jak bardzo opiekunowie potrzebują wsparcia, by móc zadbać o swoich bliskich – stwierdziła Emma.
Mimo trudnej sytuacji Emma Heming Willis oraz cała rodzina starają się zapewnić aktorowi jak najwięcej miłości i wsparcia, podkreślając, że "bezwarunkowa miłość" jest tym, co trzyma ich razem w tych trudnych chwilach.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.