Trwa ładowanie...

Podanie komórek CAR-T to ostatnia szansa dla pacjentów onkologicznych (WIDEO)

 Dorota Mielcarek
10.07.2020 09:19

Rewolucyjna metoda leczenia nowotworów dotarła do Polski. Naukowcy i lekarze są gotowi, by ją wdrożyć. Ba! Komórki CAR-T podano już pierwszemu dziecku. Dlaczego tylko jednemu? Terapia jest droga, a rząd nie refunduje leczenia. Agencji Badań Medycznych ma jednak dobre wieści.

Dr Radosław Sierpiński i prof. Krzysztof Kałwak opowiedzieli o nowoczesnej metodzie leczenia nowotworów, która nazywana jest "terapią ostatniej szansy". Chodzi o terapię komórkami CAR-T, która jest skuteczna, ale… droga.

- Kilkaset osób w Polsce, cierpiących na dramatyczne białaczki, dramatyczne chłoniaki skorzysta z tego leczenia – mówi Sierpiński.

Pierwsze podanie komórek CAR-T odbyło się w Poznaniu, drugie (pierwsze u dziecka) w Przylądku Nadziei we Wrocławiu. Kiedy kolejne?

- Planowaliśmy kolejne podania, no ale były ograniczenia finansowe – mówi prof. Kałwak i nie ukrywa, że koszt całego procesu jest wysoki i nie każdego stać na taką formę leczenia.

Jak się okazuje, nowoczesna terapia kosztuje 1 300 000 zł. Pierwsze podania udało się zrealizować dzięki wsparciu Fundacji Siepomaga i Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową.

Pojawiła się jednak nadzieja dla chorych. Agencja Badań Medycznych rozpoczęła program mający na celu opracowanie i wprowadzenie do Polski na szeroką skalę tej technologii. Co to oznacza dla chorych? Dowiedz się więcej, oglądając WIDEO.

Zobacz także: Lekarz wyjaśnia, jak koronawirus niszczy płuca. Zmiany występują nawet u pacjentów, którzy ozdrowieli

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze