Suszenie prania w domu może być szkodliwe dla zdrowia

Zaniepokojeni poziomem wilgoci w angielskich domach naukowcy z Mackintosh School of Architecture zbadali, jak suszą pranie mieszkańcy Glasgow. Na 100 badanych domów, aż w 87 domownicy suszyli pranie wewnątrz mieszkania, w łazience lub w pokoju. Okazało się, że podczas suszenia jednego prania do powietrza ulatniają się ok. 2 litry wody. Oznacza to, że może podnieść się wilgotność powietrza aż o 1/3. Wysoka temperatura i podniesiony poziom wilgotności to z kolei idealne warunki do rozwoju astmy i alergii, a to za sprawą rozwijających się w takich warunkach roztoczy i pleśni.

Dodatkowo, w 25 proc. badanych domów znaleziono pewien rodzaj pleśni, który odpowiada za rozwój zapalenia płuc. Autorzy badań zwrócili uwagę Europy na to, jak dużym problemem w mieszkaniu jest brak miejsca, w którym suszenie prania byłoby bezpieczne. Zaapelowali też, aby w nowo budowanych blokach było wentylowane i ogrzewane pomieszczenie, które mogłoby służyć za pralnię.

Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem:

• Duszności i kaszel z powodu pleśni - odpowiada lek. Ryszard Chalecki
• Zapalenie oskrzeli u alergika spowodowane pleśnią - odpowiada lek. Milena Lubowicz
• Zmiany skórne a zawilgocenie w domu - odpowiada lek. Robert Jan Chmielewski

Wszystkie odpowiedzi lekarzy

Podobnie jak w Wielkiej Brytanii, tak i u nas najbardziej popularnym sposobem suszenia ubrań jest rozstawienie dwuskrzydłowej suszarki, która z powodu braku miejsca stoi zazwyczaj w pokoju. Polacy też często w łazience mają powieszoną suszarkę na suficie. Powoduje to jednak dodatkowe zagrożenie: kiedy w łazience znajduje się piecyk gazowy i wisi mokre pranie, a łazienka nie jest wentylowana, może dojść do groźnego w skutkach zaczadzenia, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym, w którym wszystkie okna są pozamykane.

Ci, którzy mają małe mieszkanie, często korzystają też z patentu pionowej suszarki, tzw. wieży, którą można postawić w ciągu dnia pod prysznicem i zaoszczędzić w ten sposób miejsce. Wszystkie te sposoby nie chronią nas jednak przed tworzeniem się pleśni i wdychaniem szkodliwych drobnoustrojów.

• Jak walczyć z alergenami w domu?
• Jak przedłużyć trwałość ubrań?
• Proszek do prania dla niemowląt
• Czy w ciąży można wieszać pranie i oddawać je do pralni chemicznej?

Jeżeli korzystamy z któregoś z wymienionych wyżej sposobów, to warto zastanowić się nad jego zmianą i zastąpieniem inną metodą, zwłaszcza gdy mieszka z nami dziecko. Najlepiej, gdy w domu lub bloku jest oddzielne pomieszczenie przeznaczone na suszarnię. Tam bez obaw będziemy mogli rozwiesić nasze mokre ubrania. Jeśli jednak takiego pomieszczenia nie ma, warto kupić suszarkę elektryczną, która znacznie skróci czas suszenia.

Dostępne są suszarki do powieszenia na ścianę, ale też suszarki dwuskrzydłowe, które podłącza się pod prąd. Jeśli domowy budżet, a przede wszystkim metraż łazienki nam pozwala, to warto wyposażyć się w suszarkę bębnową, przypominającą pralkę.

Oprócz tego, warto pamiętać o kilku zasadach. Bez względu na porę roku, konieczne jest regularne wietrzenie pomieszczeń. Sprawdzajmy też działanie naszych kanałów wentylacyjnych i pamiętajmy o odpowiednim poziomie wilgoci. Temperatura w domu powinna mieć ok. 18–20 stopni, a wilgotność nie powinna przekraczać 60 proc. Jak poznać, że jest za wysoka? Okna są cały czas zaparowane, a w mieszkaniu utrzymuje się zapach stęchlizny. Aby pozbyć się wilgoci, wystarczy wyposażyć swój dom w nawilżacz powietrza, który będzie kontrolował i niwelował zbyt wysoką wilgotność.

Suszenie prania wydaje się być błahym tematem, jednak nieprawidłowo wykonywane może mieć niekorzystne skutki dla naszego zdrowia. Warto ich uniknąć i zacząć oddychać czystym, zdrowym powietrzem.