35-latka zmaga się z rakiem trzustki. Mówi, jaki był pierwszy objaw
Ból brzucha to jeden z najczęstszych powodów wizyt u lekarza, ale zazwyczaj wynika z błahych, przejściowych dolegliwości. Zdarza się jednak, że objaw maskuje poważniejsze problemy zdrowotne. Tak było w przypadku Amy Skoutelas, u której niewinny z pozoru ból okazał się zwiastunem trudnej diagnozy. - Leczą mnie z zamiarem wyleczenia. Gdybym czekała, pewnie nie dożyłabym czterdziestki - mówi.
W tym artykule:
Tak objawił się rak trzustki
35-letnia Amy Skoutelas pod koniec 2024 roku była w świetnej formie, regularnie ćwiczyła, schudła, czuła się zdrowiej niż kiedykolwiek. Jednak gorsze samopoczucie przyszło już w styczniu. Kobieta zaczęła wtedy odczuwać nietypowy ból brzucha oraz szybką sytość po posiłkach. Początkowo myślała, że to zwykłe wzdęcia, jednak przykre objawy nie ustępowały. Dlatego udała się do lekarza.
Na izbie przyjęć wykryto podwyższony poziom lipazy, ale tomografia, według przekazanej jej informacji, nie wskazywała na poważny problem zdrowotny. Zalecono jej dietę bogatą w błonnik z powodu podejrzenia zaparć. Tymczasem pojawiły się kolejne dolegliwości, narastały wzdęcia, uczucie parcia na stolec, silna zgaga oraz coraz częściej występowała biegunka.
- Byłam przerażona. Po prostu wiedziałam, że coś jest nie tak - wspomina.
Diagnoza, która przyszła z opóźnieniem
Kolejne badania, RTG, gastroskopia i badanie opróżniania żołądka, nadal nic nie wykazały. Amy wciąż słyszała od specjalistów, że to problemy gastryczne.
Dopiero kolejny gastroenterolog zlecił rezonans magnetyczny. To właśnie MRI ujawniło niewielki, 1,7-centymetrowy guz w ogonie trzustki, który blokował przewód odprowadzający enzymy trawienne.
Biopsja potwierdziła najgorszy scenariusz, kobieta miała gruczolakoraka trzustki w stadium III. - Po prostu upadłam na podłogę… Rozmawiałam z lekarzem przez telefon i mówiłam: "Nie chcę umrzeć. Mam trójkę dzieci"... Byłam w kompletnym szoku – wspomina Amy.
Co ważne, nowy chirurg, analizując dokumentację, dostrzegł guz na tomografii wykonanej pół roku wcześniej.
Walka, która daje nadzieję
W maju Amy przeszła dystalną pankreatektomię, usunięto jej trzon i ogon trzustki oraz śledzionę. Chirurg wyciął cały guz i usunął 35 węzłów chłonnych, z czego siedem było zajętych. - Miałam czyste marginesy, nie było przerzutów. To ogromne szczęście przy raku trzustki - podkreśla.
W czerwcu rozpoczęła 12 cykli chemioterapii. Dziś jest po 10. serii, a kontrolny skan z września nie wykazał oznak choroby. - Leczą mnie z zamiarem wyleczenia. Gdybym czekała, pewnie nie dożyłabym czterdziestki - zaznacza.
Miesiąc Świadomości Raka Trzustki
Listopad jest Miesiącem Świadomości Raka Trzustki. Amy chce więc wykorzystać swoje doświadczenie, by wesprzeć innych.
- Chcę opowiedzieć swoją historię nie po to, żeby straszyć, ale żeby powiedzieć: znasz siebie i wiesz, kiedy coś jest nie tak – mówi. - Bądź swoim najlepszym adwokatem. Jeśli nie czujesz, że ktoś cię słucha, idź po drugą opinię. Czasem naprawdę trzeba naciskać na odpowiedzi - apeluje kobieta.
Wczesne objawy raka trzustki
Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów objawy raka trzustki zwykle pojawiają się późno, gdy choroba jest już zaawansowana. Najczęściej są to:
ból w nadbrzuszu promieniujący do kręgosłupa,
żółtaczka mechaniczna (zażółcenie skóry i oczu, ciemny mocz, odbarwiony stolec),
postępujące chudnięcie,
brak apetytu,
nudności,
wymioty,
biegunki
nowo rozpoznana cukrzyca,
u części chorych pojawiają się też incydenty zakrzepowo-zatorowe.
- Do wczesnych objawów należy m.in. pobolewanie w nadbrzuszu, które może pojawiać się w nocy i promieniować do kręgosłupa. Jeśli to się utrzymuje, zbadajmy przyczynę. Nie czekajmy na bardziej charakterystyczne objawy, jak niewyjaśnione chudnięcie, silne bóle brzucha, czy żółtaczka, której nie sposób przeoczyć. Najczęściej świadczą one już o zaawansowanej chorobie - mówił w rozmowie z WP abcZdrowie gastrolog dr n. med. Tadeusz Tacikowski.
Wczesne wykrycie jest trudne – nie ma prostych badań przesiewowych, a marker CA 19-9 nie sprawdza się w diagnostyce populacyjnej. Na ryzyko raka trzustki wpływają m.in.: wiek (ponad 80 proc. pacjentów to osoby po 55. r.ż.), palenie papierosów, otyłość brzuszna, dieta bogata w tłuszcz zwierzęcy, długotrwała cukrzyca, przewlekłe zapalenie trzustki oraz predyspozycje genetyczne.
Lekarze podkreślają: czynniki ryzyka można ograniczać, ale najważniejsza pozostaje szybka reakcja na niepokojące objawy i wczesna konsultacja lekarska.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Today.com
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.