8 niespodziewanych okoliczności, kiedy możesz zachorować
Nikt nie lubi chorować. Jednak o zachorowanie nie jest trudno. Miejsc, w których można złapać infekcję, jest bardzo dużo. Większość drobnoustrojów rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Znajdują się one bowiem w wydzielinie z nosogardła lub ślinie osoby chorej. Kiedy chory kicha lub kaszle, a nawet mówi, drobnoustroje rozpryskiwane są w powietrzu i przenoszą się dalej.
Jakie infekcje przenoszą się drogą kropelkową? To m.in. grypa, przeziębienie, czy koronawirus. Dlatego też, jeśli nie chcesz na nie zachorować, unikaj bliskiego kontaktu z chorymi osobami. W komunikacji miejskiej lub innych zatłoczonych miejscach warto zachować odpowiedni dystans. Sprawdź, jakie inne okoliczności narażają nas na infekcje!
Korzystanie z bankomatu
Inną drogą zakażenia jest droga kontaktowa. Do zachorowania dochodzi wówczas poprzez bezpośrednią styczność z osobą chorą lub poprzez kontakt pośredni. Nośnikiem drobnoustrojów mogą być różne przedmioty, chociażby bankomaty. Jeżeli ktoś z osób korzystających z bankomatu jest chory, może przekazywać zarazki.
Im dłużej dotykamy przedmiotów, nie myjąc ich, tym większe ryzyko zachorowania. Dlatego też przy korzystaniu z bankomatu należy podjąć środki ostrożności – umyć ręce zaraz po użyciu lub zastosować żel antybakteryjny.
Czy własne przedmioty są bezpieczne?
Być może uważasz na potencjalne zarazki obecne w miejscach publicznych, np. na wózkach i koszykach na zakupy, klamkach, czy poręczach. Jednak pamiętaj, że nie tylko przedmioty znajdujące się poza domem mogą być nośnikiem chorobotwórczych drobnoustrojów.
Okazuje się bowiem, że na wielu powierzchniach, które znajdują się w domu, mogą znajdować się także bakterie i wirusy. Wiele zarazków znajduje się m.in. na komórce, kluczach, portfelu, dziecięcych zabawkach, tablecie, pilocie do telewizora, klawiaturze laptopa, myszce, pieniądzach, plecaku czy piórniku szkolnym. Chcesz uniknąć infekcji? Poświęć kilka minut na dokładne wyczyszczenie tych przedmiotów. Najlepiej czyścić często używane przedmioty (np. telefon) co najmniej dwa razy w tygodniu.
Przebywanie w tłumie
Chcesz uniknąć wirusa grypy, przeziębienia lub wirusów pokarmowych? Unikaj zatłoczonych miejsc! Duże skupiska ludzi zawsze zwiększają ryzyko zachorowania. Dlatego też wirusy bardzo często rozprzestrzeniają się w biurach, przedszkolach, sklepach, szkołach, hotelach, siłowniach, kinach, teatrach...
W miarę możliwości unikaj więc tłumów, zwłaszcza jeśli często się przeziębiasz i masz obniżoną odporność. Dużych skupisk ludzi zaleca się unikać przede wszystkim w okresie jesienno-zimowym, gdyż wtedy obserwuje się zwiększoną zapadalność na infekcje.
Przebywanie w zamkniętej przestrzeni w zimie
W sezonie grypowym bardzo często wiele osób unika wychodzenia na zewnątrz w obawie o zachorowanie. Jednak zdrowiu i odporności nie sprzyja także siedzenie w zamkniętej przestrzeni, zwłaszcza w towarzystwie osób chorych, gdyż zwiększa to szanse na rozprzestrzenianie się zarazków oraz zachorowanie.
Staraj się wybierać na spacer każdego dnia, bez względu na warunki pogodowe (z wyjątkiem bardzo złych, np. burze, ekstremalne temperatury, bardzo silny wiatr). Ważne jest jednak, by zadbać o odpowiednią odzież i – jeśli to konieczne – sprzęt.
Pływanie
Bakterie i zarazki łatwo przenoszą się także w wodzie. Można się nimi zarazić nie tylko na otwartych kąpieliskach, ale także korzystając z basenu. Zwłaszcza wtedy, kiedy nie są one regularnie konserwowane i czyszczone. Czym możesz zarazić się na basenie? To m.in. zatrucia pokarmowe, chlamydioza, infekcje intymne i grzybica stóp.
Co więc zrobić, aby uniknąć zarażenia? Jeśli korzystasz z basenów publicznych, wybieraj takie miejsca, w których odpowiednio dba się o czystość wody. Pamiętaj, by przed wejściem do wody oraz po wyjściu z basenu dokładnie się umyć. Korzystaj tylko ze swojego ręcznika, unikaj rzucania go w przypadkowych miejscach. Zawsze zakładaj także gumowe obuwie, które zabezpieczy cię przed zakażeniami grzybiczymi.
Świeżo po chorobie
Większe prawdopodobieństwo zachorowania pojawia się także w czasie, kiedy nasz organizm jest osłabiony, czyli np. po niedawno przebytej chorobie. W tym czasie odporność jest nieco niższa, przez co bakterie i wirusy łatwiej mogą dostać się do środka. Dlatego też po przebytej infekcji należy odpowiednio zadbać o wzmocnienie organizmu. Jak to zrobić?
Kluczem jest oczywiście dieta, bogata w witaminy i minerały. Ważne jest także odpowiednie nawodnienie organizmu, zdrowy i odpowiednio długi sen oraz ograniczenie stresu. Jeśli stosowałeś antybiotykoterapię, pamiętaj o tym by jeszcze przez kilka lub kilkanaście dni po jej zakończeniu przyjmować probiotyki.
Zaniedbywanie zdrowia
Pamiętaj o tym, że nie tylko otoczenie może być główną przyczyną częstych infekcji. Czasem za nawracające przeziębienia odpowiada także niewłaściwy styl życia. Co zatem obniża naszą odporność?
Jedną z głównych przyczyn może być złe odżywianie – dieta obfitująca w wysokoprzetworzoną żywność, pozbawioną cennych składników, nadmierne spożywanie słodyczy i tłuszczów zwierzęcych. Niekorzystne dla odporności jest także nadużywanie alkoholu i kawy oraz nałogowe palenie papierosów. Negatywny wpływ na odporność ma także przewlekły stres, siedzący tryb życia oraz niedobór snu.
Niezważanie na zarazki
Ryzyko zachorowania na grypę, przeziębienie i inne infekcje mogą zwiększać także niewłaściwe nawyki higieniczne. Na co dzień bardzo łatwo zapomnieć o tym, jak często jesteśmy narażeni na kontakt z drobnoustrojami. Przez co zwykle zbyt rzadko ma miejsce mycie i dezynfekowanie dłoni.
Jednak właściwa higiena rąk jest absolutnie kluczowa w zapobieganiu przenoszenia różnych infekcji i chorób. To właśnie ręce są jednym z głównych siedlisk drobnoustrojów – wystarczy więc uścisk dłoni, by przenieść je na drugą osobę. Pamiętaj więc, by myć ręce. Jeśli nie masz dostępu do wody, noś ze sobą chusteczki i żele antybakteryjne.