Awaria paraliżuje szpitale na świecie. MZ mówi, co dzieje się w Polsce
Globalna awaria Microsoftu, która sparaliżowała m.in. lotniska i banki na całym świecie, uderzyła również w opiekę medyczną. Część szpitali już odwołała operacje. Zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia, jak sytuacja wygląda w Polsce.
W tym artykule:
Szpitale odwołują operacje
Globalna awaria Microsoftu wpłynęła na funkcjonowanie wielu sektorów. Skutki to m.in. wstrzymane transmisje telewizyjne, zablokowane kasy, a także opóźnione pociągi i samoloty. Firma wydała już w tej sprawie komunikat i zapewniła, że podjęła działania naprawcze.
Awaria nie ominęła też placówek medycznych. Zamknięto niektóre przychodnie, a część szpitali odwołała operacje.
Tak zrobiły m.in. dwie niemieckie placówki w Kilonii i Lubece. Odwołane zabiegi, które były zaplanowane na piątek mają dotyczyć wyłącznie sytuacji, w których nie ma zagrożenia dla życia pacjenta.
Na kryzysową sytuację zareagowały też brytyjskie instytucje. Na Wyspach pojawiły się m.in. problemy w aptekach z realizacją recept czy dostawą leków.
W związku z awarią NHS (National Health Service), czyli brytyjska publiczna służba zdrowia (odpowiednik polskiego NFZ), wskazała na problemy m.in. z wizytami u lekarzy rodzinnych czy systemem dokumentacji medycznej w serwisie X.
NHS jednocześnie apeluje, by pacjenci, którzy nie dostali żadnej informacji o odwołaniu wizyty, przyszli do lekarza zgodnie z umówionym terminem, a w razie potrzeby skorzystali z numerów alarmowych.
"Sytuacja jest monitorowana"
Czy w Polsce też będziemy mierzyć się z takim paraliżem?
Resort zdrowia przekazał nam, że na razie nic nie wskazuje na to, by polscy pacjenci mieli problem w związku z awarią.
- Póki co nie mamy informacji, by awaria spowodowała problemy w polskich placówkach. Szpitale i przychodnie pracują normalnie - poinforował w rozmowie z WP abcZdrowie Jakub Gołąb, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Z kolei minister cyfryzacji wicepremier Krzysztof Gawkowski uspokajał w serwisie X, że "w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie, globalna awaria systemów Microsoft jest monitorowana przez polskie służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo".
Ocenił, że nie ma na razie powodów do niepokoju.
W rozmowie z TVP Info stwierdził, że "nic nie wskazuje, że "będziemy mierzyć się z poważniejszymi problemami".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.