Benedykt XVI nie żyje. Przeszedł udar, ale nie to było główną przyczyną jego śmierci
Nie żyje papież-senior Benedykt XVI. Duchowny miał od dawna problemy ze zdrowiem. Zmagał się między innymi z poważną i nieuleczalną chorobą. Skutkiem tej rzadkiej dolegliwości były problemy z mówieniem i oddychaniem.
1. Papież-senior chorował od dawna
"Z bólem zawiadamiamy, że dziś o godzinie 9:34 w klasztorze Mater Ecclesiae w Watykanie zmarł Papież Emeryt Benedykt XVI" - poinformował w sobotę Matteo Bruni, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
Kardynał Joseph Ratzinger został wybrany na 265. papieża 19 kwietnia 2005 roku i przybrał imię Benedykt XVI. Miał wówczas 78 lat. Pod koniec lutego 2013 roku zrezygnował z pełnienia funkcji głowy Kościoła i przyjął tytuł papieża emeryta. Jak wówczas wyjaśniał - na kierowanie Kościołem nie pozwalał mu już stan zdrowia. Był pierwszym od XV w. papieżem, który dobrowolnie zrzekł się swojego urzędu.
Po rezygnacji, ograniczył publiczne spotkania i wystąpienia. Ostatnio sporo mówiło się o pogarszającym się stanie Benedykta XVI. Papież emeryt miał prawdopodobnie problemy z oddychaniem, które nasiliły się jeszcze przed świętami.
Wcześniej w mediach pojawiły się spekulacje, że zmagał się niewydolnością nerek. Na zdjęciach z października widać było, że Ratzinger wyraźnie schudł. W grudniu papież Franciszek wezwał do modlitwy za swojego poprzednika.
2. Benedykt XVI zmagał się z paraliżem postępującym
Brat Benedykta XVI opowiedział więcej o chorobie emerytowanego papieża. Wyznał, że cierpi on na paraliż postępujący i z tego powodu porusza się na wózku.
Stwardnienie zanikowe boczne (SLA) to poważna i nieuleczalna choroba, która atakuje komórki nerwowe w mózgu i rdzeniu kręgowym, powodując utratę kontroli nad mięśniami. W przebiegu SLA uszkodzony zostaje centralny lub obwodowy układ nerwowy.
Dochodzi m.in. do zaniku mięśni i osłabienia siły mięśni. Chorzy mają problemy z mówieniem, poruszaniem się, jedzeniem czy oddychaniem.
Leczenie polega na łagodzeniu dolegliwości związanych m.in. z bólem pojawiającym się na skutek skurczy mięśni czy spastyczności.
3. Problemy z sercem
W latach 90. Ratzinger doznał udaru krwotocznego. Na szczęście zmiana się cofnęła, ale tuż po wybraniu na papieża przeszedł kolejny udar. Miał też problemy z sercem.
Kiedy w 2013 roku tuż po tym jak zrezygnował ze stanowiska, pojawiły się informacje, że miał wymieniony rozrusznik serca i zmaga się z nadciśnieniem. W sierpniu 2020 r. współpracownicy Benedykta XVI ujawnili, że ma zapalenie nerwu trójdzielnego, a niedługo później pojawiła się informacja o problemach z mową.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.