Błędy podczas mierzenia ciśnienia. Kardiolodzy ostrzegają: Fałszują wynik
Regularny pomiar ciśnienia to najprostszy sposób, by wyprzedzić "cichego zabójcę" – nadciśnienie. W praktyce jednak wiele osób popełnia przy tym błędy, które zafałszowują wynik i mogą opóźnić leczenie. Czego unikać i jak prawidłowo mierzyć ciśnienie krwi?
W tym artykule:
Najczęstsze błędy przy pomiarze ciśnienia
Jednym z najczęstszych błędów jest mierzenie ciśnienia tylko na jednej ręce. Różnice między ramionami zdarzają się zwłaszcza u osób ze zmianami w tętnicach. Jeśli są istotne, mierzenie zawsze na jednej ręce (z niższym wynikiem) może maskować problem.
Drugim błędem jest brak odpoczynku przed badaniem. Mierzenie "w biegu", zaraz po wejściu do domu czy po schodach, zawyża wartości. Na wynik wpływają też czynniki, takie jak kawa, papierosy, obfity posiłek czy wysiłek fizyczny tuż przed pomiarem.
Często popełniane błędy to także zła pozycja ciała i ręki – jeśli ramię znajduje się poniżej serca, wynik bywa zawyżony, a powyżej – zaniżony. Niektórzy zakładają mankiet na ubranie lub korzystają z niewłaściwego rozmiaru, co dodatkowo zniekształca wynik.
Niewłaściwa technika – np. za szybkie spuszczanie powietrza z mankietu – również wpływa na odczyt. Z kolei przy ciśnieniomierzach nadgarstkowych problemem jest częste trzymanie ręki w złej pozycji.
- Zdarzają się pacjenci, którzy całe życie mierzą ciśnienie na lewej ręce, a umierają, bo nadciśnienie było na prawej – ujawnił w rozmowie z portalem WP abcZdrowie kardiolog i hipertensjolog dr n. med. Piotr Gryglas.
Jak mierzyć ciśnienie prawidłowo?
Przed pomiarem należy odpocząć przynajmniej 5 minut, a 30 minut wcześniej unikać kawy, papierosów, alkoholu, posiłku czy wysiłku. Pomiary powinny odbywać się w spokoju, w pozycji siedzącej, z plecami opartymi o krzesło i stopami płasko ustawionymi na podłodze.
Ramię musi być odsłonięte i podparte na wysokości serca, mięśnie rozluźnione. Mankiet powinien być dobrze dopasowany do obwodu ramienia i założony około 2–3 cm nad zgięciem łokciowym. Zaleca się wykonanie co najmniej dwóch pomiarów w odstępie minuty i zapisanie średniej z ostatnich dwóch.
Pierwszy pomiar warto przeprowadzić na obu rękach. Jeśli wartości różnią się o ponad 20 mmHg, konieczna jest konsultacja lekarska – może to świadczyć o patologii naczyniowej, np. zwężeniu tętnicy podobojczykowej.
- Jeżeli pomiar wykonywany jest po raz pierwszy, wykonujemy badanie na obu kończynach górnych. Jeżeli wyniki są identyczne, to nie ma znaczenia, na którym wykonujemy badania. Jeżeli są różnice, to ciśnienie mierzymy zawsze na tym ręku, na którym wartość jest wyższa – radziła w rozmowie z portalem WP abcZdrowie kardiolog dr n. med. Joanna Bidiuk.
Kiedy wynik jest alarmujący?
Jak podaje Polskie Towarzystwo Kardiologiczne, w pomiarach domowych wartości powyżej 135/85 mmHg są już uznawane za nadciśnienie. W gabinecie progiem pozostaje 140/90 mmHg. Coraz częściej wyróżnia się też kategorię "podwyższonego ciśnienia", mieszczącą się w przedziale 120–139/70–89 mmHg.
- Ryzyko wystąpienia zawału serca czy udaru mózgu, a nawet zgonu rośnie już od wartości ciśnienia 115 na 75. Nie znaczy to oczywiście, że u pacjenta z ciśnieniem np. 122 na 72 wdraża się już leki, ale powinna się tu zaświecić czerwona lampka, bo zdecydowanie jest to moment na wprowadzenie intensywnego leczenia niefarmakologicznego – przestrzegał w rozmowie z portalem WP abcZdrowie prof. dr hab. Piotr Jankowski, kardiolog, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Gerontokardiologii w Szpitalu Klinicznym im. prof. W. Orłowskiego w Warszawie.
Dlatego nawet graniczne wyniki powinny być sygnałem do wprowadzenia zmian stylu życia: zdrowej diety, regularnej aktywności, unikania stresu i używek.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- WP abcZdrowie
- Polskie Towarzystwo Kardiologiczne
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.