Dla kogo są domy pomocy społecznej? Ceny w 2025 r. znacząco wzrosły

Wraz ze starzejącym się społeczeństwem coraz więcej rodzin w Polsce staje przed trudną decyzją – jak zapewnić bliskiej starszej osobie bezpieczną, całodobową opiekę. Dla wielu z nich rozwiązaniem staje się dom pomocy społecznej (DPS). Jednak w 2025 roku ten wybór wiąże się nie tylko z emocjami, ale również z poważnym obciążeniem finansowym.

Dla kogo są domy pomocy społecznej. Ceny w 2025 r. znacząco wzrosłyDla kogo są domy pomocy społecznej. Ceny w 2025 r. znacząco wzrosły
Źródło zdjęć: © Getty Images
Angelika Grabowska

Rosnące koszty – nawet do 10 tys. zł miesięcznie

Wybór odpowiedniego domu opieki to nie tylko kwestia dostępności i lokalizacji, ale coraz częściej również portfela. W 2025 roku koszty miesięcznego pobytu w domu pomocy społecznej znacznie wzrosły, co odczuwają zarówno seniorzy, jak i ich bliscy.

W przypadku publicznych DPS-ów, miesięczne opłaty wynoszą obecnie od 3,5 tys. do 6 tys. zł. Cena zależy od regionu, rodzaju wsparcia oraz poziomu opieki medycznej. Z kolei prywatne domy opieki, oferujące często dodatkowe usługi, naliczają kwoty rzędu od 4 tys. do nawet 10 tys. zł miesięcznie.

Choć kwestie finansowe są kluczowe, przy wyborze odpowiedniego miejsca nie można zapominać o indywidualnych potrzebach osoby starszej – dostępie do opieki specjalistycznej, atmosferze, zajęciach wspierających aktywność i lokalizacji umożliwiającej częste odwiedziny przez rodzinę. Wysoka cena nie zawsze idzie w parze z jakością, dlatego warto przyjrzeć się ofercie konkretnej placówki i zasięgnąć opinii innych rodzin.

Sprawdziliśmy warszawskie SOR-y

Możliwość dofinansowania

System finansowania miejsc w DPS opiera się na zasadzie współodpowiedzialności. Osoba przebywająca w domu opieki przekazuje na ten cel część swojego dochodu – maksymalnie 70 proc.. Jeśli to nie wystarcza, gmina może zwrócić się o dopłatę do członków rodziny – często są to dzieci lub wnuki. Dopiero w przypadku braku możliwości finansowych z ich strony, różnicę pokrywa samorząd.

Osoby ubiegające się o umieszczenie w DPS muszą przejść przez wieloetapową procedurę. Należy złożyć wniosek w ośrodku pomocy społecznej i przedstawić dokumenty potwierdzające sytuację finansową i zdrowotną. Choć istnieje możliwość uzyskania wsparcia finansowego, każda sprawa rozpatrywana jest indywidualnie, a decyzja uzależniona od realnych możliwości budżetowych gminy.

DPS – dla kogo?

Domy pomocy społecznej (DPS) są często kojarzone wyłącznie z opieką nad osobami starszymi, jednak w rzeczywistości służą wsparciem wielu różnym grupom potrzebujących. To placówki całodobowej opieki, które dostosowane są do konkretnych potrzeb mieszkańców – nie tylko seniorów.

Jak podaje portal gov.pl, DPS to nie tylko miejsce dla osób w podeszłym wieku. Istnieją także domy przeznaczone dla:

  • osób przewlekle somatycznie chorych – wymagających stałej opieki medycznej z powodu chorób ciała, np. układu krążenia czy oddechowego,

  • osób przewlekle psychicznie chorych – np. z zaburzeniami psychicznymi czy chorobami neurologicznymi, które uniemożliwiają samodzielne funkcjonowanie,

  • dorosłych, dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną – potrzebujących wsparcia w codziennych czynnościach i funkcjonowaniu społecznym,

  • osób z niepełnosprawnością fizyczną – które z uwagi na ograniczoną sprawność ruchową wymagają przystosowanego otoczenia i pomocy w codziennych czynnościach,

  • osób uzależnionych od alkoholu.

Wraz ze starzeniem się społeczeństwa i wzrostem liczby osób wymagających stałej opieki, rośnie także zapotrzebowanie na miejsca w domach pomocy społecznej. Niestety, przy obecnych realiach finansowych i ograniczonych zasobach samorządów, system opieki instytucjonalnej staje się coraz mniej dostępny dla przeciętnego obywatela.

Obecna sytuacja pokazuje wyraźnie, że system opieki długoterminowej w Polsce wymaga przemyślanych i długofalowych reform. Z jednej strony rośnie liczba osób potrzebujących całodobowego wsparcia, z drugiej – samorządy i placówki borykają się z ograniczonymi budżetami, brakiem kadry i przepełnieniem. Aby domy pomocy społecznej mogły skutecznie realizować swoją misję, konieczne są inwestycje, zarówno w infrastrukturę, jak i w ludzi – opiekunów, pielęgniarki, terapeutów. Niezbędne jest także uproszczenie procedur przyznawania wsparcia i zwiększenie roli profilaktyki oraz usług środowiskowych, które mogą odciążyć system.

Źródła: 1. Gazeta Krakowska 2. gov.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
NFZ z zastrzykiem gotówki. Kolejne 320 mln zł dotacji od MZ
NFZ z zastrzykiem gotówki. Kolejne 320 mln zł dotacji od MZ
GIS ostrzega. IKEA musi wycofać wiele partii produktu
GIS ostrzega. IKEA musi wycofać wiele partii produktu
Suplement, który rozprawia się z tłuszczem. Wpiera wątrobę, pomaga schudnąć
Suplement, który rozprawia się z tłuszczem. Wpiera wątrobę, pomaga schudnąć
Najlepszy trening dla serca. Obniża ryzyko zawału i udaru, a przy tym chroni mózgu
Najlepszy trening dla serca. Obniża ryzyko zawału i udaru, a przy tym chroni mózgu
Problemy pokolenia Z. Z tej przyczyny mamy coraz więcej L4
Problemy pokolenia Z. Z tej przyczyny mamy coraz więcej L4
Asystent osoby niepełnosprawnej. Będą zmiany w przepisach
Asystent osoby niepełnosprawnej. Będą zmiany w przepisach
Zaleźli je w mięsie. Nieprawidłowości w 4 na 10 sklepów
Zaleźli je w mięsie. Nieprawidłowości w 4 na 10 sklepów
Trzy kluczowe nawyki. Zdaniem badaczy "odmładzają" mózg
Trzy kluczowe nawyki. Zdaniem badaczy "odmładzają" mózg
Jakie ciśnienie krwi grozi zawałem serca? Granica jest niższa, niż się wydaje
Jakie ciśnienie krwi grozi zawałem serca? Granica jest niższa, niż się wydaje
Może zredukować tłuszcz, ale szkodzić sercu i mózgowi. Okaże się gorszy niż cukier?
Może zredukować tłuszcz, ale szkodzić sercu i mózgowi. Okaże się gorszy niż cukier?
Polacy robią zapasy leków. Apteki notują większe zapotrzebowanie
Polacy robią zapasy leków. Apteki notują większe zapotrzebowanie