Jak długo można przechowywać świąteczne jedzenie? Co można zamrozić?
Jak długo można bezpiecznie spożywać i przechowywać świąteczne dania? Pominięcie ważnych zasad może doprowadzić w najlepszym wypadku do zepsucia walorów smakowych, a w najgorszym - do groźnego zatrucia.
W tym artykule
Wędliny świąteczne. Czy można je zamrozić?
Po świętach często zostają nam różne resztki – zupy, sosy, pieczywo czy właśnie wędliny. Zamiast wyrzucać, warto je zamrozić i wykorzystać później. Wbrew pozorom lista produktów nadających się do mrożenia jest naprawdę długa. Wędliny również się na niej znajdują – trzeba tylko wiedzieć, jak je odpowiednio przygotować.
Jeśli planujesz mrozić wędliny, postaw na te dobrej jakości – o krótkim składzie i wysokiej zawartości mięsa. Upewnij się także, że są one świeże. Przetwory mięsne, które już na początku są wilgotne, śliskie lub podejrzanie pachną, po rozmrożeniu stracą resztki pożądanej struktury i smaku. Mrożenie nie naprawi słabej jakości – wręcz przeciwnie, może pogorszyć stan produktu.
Błąd, którego należy unikać
Jednym z najczęstszych błędów jest mrożenie wędlin w sklepowych opakowaniach, zwłaszcza w cienkich woreczkach foliowych. Nie każdy plastik nadaje się do przechowywania żywności w niskiej temperaturze – może uwalniać szkodliwe substancje lub wpływać na smak jedzenia. Lepszym wyborem będzie hermetyczny pojemnik lub folia spożywcza - ale tylko wtedy, gdy dobrze przygotujemy same plasterki.
Bezmięsny mięsny, czyli wędliny dla wegetarian
Przede wszystkim należy rozdzielić plastry przed zamrożeniem – najlepiej przekładając je kawałkami papieru do pieczenia. W ten sposób łatwo oddzielisz potrzebną porcję bez rozmrażania całej paczki. Wędliny dzielimy też na mniejsze partie, które z łatwością wykorzystamy na raz – dzięki temu ograniczamy ilość marnowanego jedzenia.
Zamrażaj szybko, rozmrażaj powoli
To uniwersalna zasada: im szybciej zamrozisz produkt, tym lepiej zachowa swoje właściwości. A im wolniej go rozmrozisz – np. w lodówce – tym mniejsze ryzyko utraty struktury i smaku. Dzięki temu nawet po wyjęciu z zamrażarki plasterki wędliny mogą smakować tak dobrze jak świeże.
Zamrażanie powoduje tworzenie się kryształków lodu wewnątrz mięsa. Jeśli proces ten jest zbyt wolny (np. w zbyt ciepłej zamrażarce), kryształki będą duże i mogą uszkodzić włókna mięśniowe. Po rozmrożeniu mięso może być wtedy suche lub pozbawione naturalnej sprężystości.
Największym zagrożeniem jest nie samo mrożenie, ale nieprawidłowe rozmrażanie. Mięso rozmrażane w temperaturze pokojowej przez długi czas może osiągnąć "strefę niebezpieczną" (5-60 stopni Celsjusza), w której bakterie (np. salmonella, listeria) szybko się namnażają. Rozmrażanie powinno się odbywać w lodówce, a nie w temperaturze pokojowej.
Jak długo po świętach można trzymać sałatkę jarzynową?
Sałatkę jarzynową należy spożyć w ciągu 2-3 dni od przygotowania, pod warunkiem że przez cały ten czas była przechowywana w odpowiednich warunkach – w szczelnie zamkniętym pojemniku, w lodówce, najlepiej na środkowej półce. Warto pamiętać, że dodatki takie jak jajka, cebula i groszek szybko się psują, co znacznie skraca trwałość potrawy. Jeśli sałatka spędziła więcej niż jedną, dwie godziny w temperaturze pokojowej – np. na świątecznym stole – nie powinno się jej już przechowywać i podawać ponownie. Alternatywnie, można przedłużyć jej trwałość, przechowując osobno warzywa i majonez, a składniki łatwo psujące się dodając dopiero tuż przed podaniem. W takiej wersji baza sałatki może wytrzymać w lodówce nawet do 4-5 dni.
Sałatki jarzynowej lepiej nie mrozić z uwagi na obecne w niej majonez, jajka i ogórki. Po rozmrożeniu straci konsystencję, smak i może nie wyglądać apetycznie. Co więcej, spożywanie jej w takiej formie może doprowadzić do problemów trawiennych.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.