Jakie choroby przenoszą komary?
Ugryzienie przez zakażonego owada u niektórych nie wywołuje żadnych objawów, u innych może być przyczyną gorączki, wysypki i bólu mięśni.
Zika jest szczególnie groźna dla kobiet w ciąży, ponieważ powoduje wady rozwojowe u płodu. Chociaż w ostatnich latach dużo mówiło się właśnie o tej chorobie, nie należy zapominać, że nie jest to jedyne schorzenie przenoszone przez komary. Insekty atakują zwłaszcza w krajach tropikalnych i trudno się przed nimi bronić. Choroby przenoszone przez te owady często mają ciężki przebieg i są trudne do leczenia.
Sprawdź również: Zabija bakterie gronkowca i wąglika. To ogromny przełom w medycynie
Malaria
Tropikalna choroba jest bardzo niebezpieczna – grozi nawet śmiercią. Szacuje się, że co roku jest przyczyną zgonów nawet trzech milionów ludzi na świecie. Malaria występuje w krajach tropikalnych i można ją złapać podczas podróży np. do Afryki czy południowej Azji. To choroba pasożytnicza.
Do zakażenia dochodzi po ugryzieniu komara, w którego ślinie znajdują się pierwotniaki wywołujące szereg objawów takich jak: gorączka, dreszcze, ból głowy, nudności, ból mięśni, osłabienie i ogólne złe samopoczucie. Symptomy często bywają mylone z grypą. Jeżeli po powrocie z rejonu zagrożonego malarią pojawia się gorączka i występują inne dolegliwości, należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
Przeczytaj także: Zmniejsza ochotę na papierosa. Oczyszcza płuca z toksyn i odtruwa krew
Gorączka zachodniego Nilu
Wirusem wywołującym gorączkę zachodniego Nilu można się zarazić podczas wakacji w Egipcie, Izraelu, Hiszpanii czy Włoszech. Choroba bywa spotykana również w Europie Wschodniej oraz Ameryce Północnej. W Polsce może dojść do zakażenia latem, gdy komary są najaktywniejsze. W innych krajach, gdzie panuje cieplejszy klimat, zagrożenie jest przez cały rok. Czy należy się obawiać gorączki zachodniego Nilu?
Schorzenie zwykle przebiega łagodnie, a u wielu pacjentów w ogóle nie obserwuje się objawów. U osób z niższą odpornością wirus powoduje dolegliwości zbliżone do grypy – powiększenie węzłów chłonnych, gorączkę, bóle mięśni, złe samopoczucie. Należy jednak pamiętać, że u osób, które cierpią na choroby przewlekłe lub zaburzenia odporności, gorączka zachodniego Nilu może się zmienić w zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu.
Przeczytaj też: Sprawdź, dlaczego po odstawieniu węglowodanów przytyjesz
Żółta febra
W Ameryce Południowej oraz Afryce może dojść do ugryzienia przez komara zakażonego wirusem, a w konsekwencji zachorowania na żółtą febrę (znaną też jako żółta gorączka). Infekcja u niektórych przebiega bezobjawowo, u innych występują łagodne dolegliwości, ale część pacjentów cierpi na ciężką postać choroby, co może się skończyć nawet śmiercią.
Objawy typowe dla żółtej febry to: gorączka, osłabienie, ból mięśni, żółtaczka, krwawe wymioty. Przed wyjazdem do części krajów afrykańskich i południowoamerykańskich konieczne jest zaszczepienie się przeciwko febrze.
Przeczytaj też: Dobra wiadomość dla osób cierpiących na nietolerancję na gluten
Japońskie zapalenie mózgu
Podczas podróży do krajów azjatyckich nie należy zapominać o ochronie przed komarami. Mogą one bowiem przenosić wirusy wywołujące tzw. japońskie zapalenie mózgu. Każdego roku choruje nawet 50 tys. osób. Na szczęście, w większości przypadków choroba przebiega całkowicie bezobjawowo.
U niektórych może się pojawić gorączka, mogą też wystąpić nudności, wymioty i bóle głowy. Szacuje się, że 1 proc. zakażonych wirusem przechodzi ciężką infekcję – występują wtedy objawy układu nerwowego, takie jak paraliż, otępienie, zaburzenia świadomości oraz zapalenie mózgu.
Sprawdź też: Dla sercowców i ciśnieniowców. Działają jak leki
Denga
Komary Aedes aegypti przenoszą nie tylko Zikę, ale również wirusa dengi. Prawie 80 proc. zakażonych przechodzi chorobę bezobjawowo. U reszty pacjentów nagle pojawia się gorączka, ból głowy (w okolicach oczu), wysypka oraz ból mięśni i stawów.
Zachorowanie na dengę rzadko kończy się śmiercią – większość chorych wraca do zdrowia po kilkunastu dniach, ale osłabienie może się utrzymywać nawet kilka tygodni. Na dengę można zachorować w Azji Południowo-Wschodniej, w Ameryce Środkowej i Południowej, a także w subsaharyjskiej części Afryki.
Przeczytaj też: W nadmiarze szkodzi. Podajesz go dziecku codziennie
Chikungunya
Tropikalna choroba wirusowa przenoszona jest przez te same komary, które są odpowiedzialne za transmisję wirusa Zika. Chikungunya początkowo przypomina grypę – pojawia się duże osłabienie organizmu, bóle głowy, mięśni i stawów, a towarzyszy im wysypka, obrzęki stawów i swędzenie skóry.
U większości chorych dolegliwości ustępują po kilku dniach, jednak u części pacjentów bóle mięśni i stawów są długotrwałe i mogą być odczuwalne nawet przez kilka miesięcy. Nie istnieje szczepionka ani lek na chikungunyę – można jedynie łagodzić objawy choroby.
Sprawdź też: Uważaj na ibuprofen. Naukowcy ostrzegają