Koronawirus może uszkadzać wątrobę. Częściej zdarza się to u mężczyzn

Koronawirus może zaatakować wątrobę - to kolejny narząd, który jest narażony na inwazję wirusa SARS-CoV-2. Najnowsze dane mówią o tym, że u blisko 40 proc. pacjentów chorujących na COVID-19 wykryto nieprawidłowe wartości testów wątrobowych. To samo dotyczy ozdrowieńców. Eksperci nie są pewni, czy do uszkodzenia doprowadza sam wirus, czy inwazyjne terapie stosowane w leczeniu najcięższych przypadków.

Bdania pokazują, że wątroba jest kolejnym narządem, który jest narażony na uszkodzenie w przypadku zachorowania na Covid-19Bdania pokazują, że wątroba jest kolejnym narządem, który jest narażony na uszkodzenie w przypadku zachorowania na Covid-19
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Grzęda-Łozicka

W jaki sposób zakażenie koronawirusem wpływa na wątrobę?

Naukowcy potwierdzają, że koronawirus powoduje nie tylko niewydolność oddechową, ale może być również groźny dla układu pokarmowego. Okazuje się, że wirus SARS-CoV-2 atakuje zarówno jelita, jak i wątrobę.

- Wiemy, że SARS-CoV-2 ma powinowactwo nie tylko do nabłonka dróg oddechowych i do nabłonka przewodu pokarmowego, ale również do wątroby - wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Piotr Radwan z Katedry i Kliniki Gastroenterologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. - Wiemy, że receptory ACE2, czyli enzymy, przez które wirus dostaje się do organizmu są również w nabłonku dróg żółciowych. W mniejszym stopniu stwierdzono je w hepatocytach, czyli w komórkach wątroby - tłumaczy lekarz.

Po raz pierwszy zaobserwowano to w Chinach. Badania przeprowadzono na grupie pacjentów, którzy chorowali na COVID-19.

Szwecja. Poszli inną drogą niż większość. Polski lekarz zdradza kulisy walki z koronawirusem

- Stwierdzono u nich nieprawidłowe wartości tzw. testów wątrobowych, podwyższenie enzymów aminotransferaz ALT i AST, a nawet zaburzenia układu krzepnięcia. Opisywano także pojedyncze przypadki ostrego zapalenia wątroby o łagodnym przebiegu. Z czasem obserwowano coraz więcej takich przypadków. W najnowszym opracowaniu mówi się, że nieprawidłowe wartości tych testów wątrobowych dotyczyły prawie 40 proc. chorych - informuje prof. Radwan.

- Zaobserwowano także, że te nieprawidłowe wartości częściej występują u mężczyzn oraz, że wystąpienie nieprawidłowości w poszczególnych parametrach może poprzedzać wystąpienie tych klasycznych objawów oddechowych - dodaje ekspert.

Podobne obserwacje były prowadzone w niezależnych od siebie badaniach u hospitalizowanych pacjentów i w Pekinie, i w Szanghaju. Uszkodzenie wątroby zdecydowanie częściej występowało u chorych, u których rozwinęła się najcięższa postać zakażenia. - A pacjenci, u których stwierdzano cechy uszkodzenia wątroby wymagali dłuższych hospitalizacji - zauważa gastroenterolog.

Uszkodzenie wątroby dotyczy głównie pacjentów z najcięższą postacią COVID-19

Fakt, że uszkodzenia wątroby dotykają przede wszystkim pacjentów najciężej chorujących, budzi spekulacje dotyczące przyczyn tego zjawiska. Eksperci nie są pewni, czy za uszkodzenie wątroby odpowiada wirus, czy jest to wynik na przykład działań niepożądanych terapii stosowanej podczas leczenia COVID-19.

- Pojawia się pytanie, czy te nieprawidłowości, które wskazują na uszkodzenie wątroby, jak na przykład żółtaczka, są związane z bezpośrednim wpływem samego wirusa na wątrobę, czy może za te zjawiska odpowiedzialny jest po prostu ciężki stan ogólny niektórych pacjentów, a także szereg agresywnych leków, stosowanych w terapii COVID-19, które mogą powodować skutki uboczne - tłumaczy dr hab. n. med. Piotr Eder z Kliniki Gastroenterologii, Dietetyki i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

- Istnieje jeszcze jedna możliwość. Okazuje się bowiem, że w pewnym momencie już nawet nie sam wirus uszkadza nasz organizm, tylko odpowiedzialna może być za to odpowiedź obronna naszego układu immunologicznego, wygenerowana przez infekcję. Prowadzi ona do tzw. burzy cytokinowej, która niejako rykoszetem uszkadza nasz własny organizm, w tym wątrobę - dodaje lekarz.

Prof. Radwan przypomina z kolei, że podobne zaburzenia obserwowano również u pacjentów podczas poprzedniej epidemii wirusa SARS-CoV. - Wtedy nawet w biopsjach wykazywano obecność wirusa. Wirus Sars-Cov-2 jest bardziej zakaźny, ale jego cechy są podobne, więc analogia może być również w tej kwestii - przyznaje.

Udział wirusa jako czynnika uszkadzającego wątrobę jest niewątpliwy, ale lekarz przyznaje, że również leki stosowane w terapii najciężej chorych mogą odgrywać w tym wypadku dużą rolę. - Trzeba pamiętać, że wielu z tych chorych otrzymywało już na wstępie szereg antybiotyków. Dostawali też leki przeciwwirusowe, takie jak lopinawir i rytonawir, które testowano w leczeniu pacjentów z Covid-19. Chińczycy zaobserwowali, że chorzy, u których było uszkodzenie wątroby dużo częściej byli leczeni właśnie tymi lekami. One zresztą okazały się nieskuteczne w walce z samym Covidem. Zatem prawdopodobnie te mechanizmy uszkodzenia wątroby są złożone, ale zdecydowanie wirus SARS-Cov-2 pośrednio lub bezpośrednio odgrywa tu rolę - wyjaśnia prof. Radwan.

Czy uszkodzenia wątroby u chorujących na Covid-19 można wyleczyć?

Dr Piotr Eder zwraca uwagę na jeszcze jeden problem, czyli zaostrzenie wcześniej występujących chorób wątroby. - Jeżeli mamy pacjenta, który już choruje na jakąś przewleką chorobę wątroby i nagle zachoruje na Covid-19, to doniesienia mówią, że istnieje pewne ryzyko pogorszenia przebiegu tych chorób, dotyczy to np. marskości wątroby - zaznacza dr Eder.

U większości osób zmiany wywołane bezpośrednio lub ewentualnie pośrednio przez koronawirusa rokują dobrze, bo jak wyjaśnia dr Eder - wątroba ma niesamowite zdolności regeneracyjne.

- Jeżeli mamy osobę, która wcześniej nie chorowała na schorzenia wątroby, to wydaje się, że są to zmiany odwracalne, że jest to przejściowe uszkodzenie wynikające z aktywnej choroby. Wątroba ma ogromne zdolności regeneracyjne i tutaj wydaje się - w świetle aktualnej wiedzy, że ryzyka nieodwracalnych zmian nie ma. Natomiast w przypadku osób z przewlekłymi chorobami na przykład na etapie marskości - zwłaszcza niewyrównanej, pojawienie się jakiegoś dodatkowego czynnika, jak ciężkie zakażenie, może doprowadzić do dalszej dekompensacji choroby ze skutkami nawet najgorszymi - tłumaczy gastroenterolog.

Zobacz także: Koronawirus uderza też w serce. Sekcja zwłok u jednego z pacjentów wykazała pęknięcie mięśnia sercowego

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda