Lech Wałęsa w bólu po operacji barku. "Nie zgodziłbym się, gdybym wiedział"
Lech Wałęsa, były prezydent Polski i legenda "Solidarności", znów zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W rozmowie z "Super Expressem" wyznał, że po niedawnej operacji barku cierpi z powodu niezwykle silnych bólów, które nie ustępują mimo farmakoterapii. - Gdybym był niewierzący, to bym się zastrzelił. Tak bardzo boli – przyznał w dramatycznym tonie.
W tym artykule:
Operacja barku i uporczywy ból
Lech Wałęsa przeszedł zabieg ortopedyczny z powodu zerwanych ścięgien w barku. Choć operacja zakończyła się sukcesem technicznym, rekonwalescencja okazała się wyjątkowo trudna. W rozmowie z dziennikiem ujawnił, że pomimo przyjmowania leków przeciwbólowych dolegliwości są niemal nie do zniesienia.
- Jakbym wiedział, że to tak będzie bardzo bolało teraz, to bym się nie zgodził na żadną operację – powiedział.
Silne bóle po zabiegach barku nie są rzadkością, szczególnie w przypadku rekonstrukcji ścięgien stożka rotatorów. W badaniu opublikowanym w "Journal of Shoulder and Elbow Surgery" wskazano, że aż 30 proc. pacjentów po takim zabiegu może doświadczać długotrwałych dolegliwości bólowych, wymagających wsparcia specjalistycznych poradni leczenia bólu.
Nieleczony ból może nawet doprowadzić do samobójstwa
Specjaliści podkreślają, że powrót do sprawności po operacjach ortopedycznych w obrębie barku wymaga czasu, systematycznej rehabilitacji i cierpliwości. Zaleca się wczesne wdrożenie fizjoterapii, terapii manualnej i zabiegów fizykalnych, takich jak krioterapia, elektrostymulacja czy ultradźwięki.
Kłopoty zdrowotne
W przypadku Wałęsy proces zdrowienia jest dodatkowo utrudniony przez wiek i obciążenia chorobowe. Były prezydent ma wszczepiony rozrusznik serca (od 2008 roku) i w przeszłości przeszedł COVID-19, co również wpłynęło na jego ogólny stan zdrowia.
Przewlekły ból pooperacyjny to zjawisko złożone, często wynikające nie tylko z uszkodzenia tkanek, ale też z mechanizmów neurozapalnych i psychologicznych. Z badań opublikowanych w "The Lancet" wynika, że u osób starszych z chorobami współistniejącymi ryzyko rozwoju zespołu bólu przewlekłego pooperacyjnego może wynosić nawet 20-30 proc.
Słowa byłego prezydenta mogą szokować, ale jednocześnie zwracają uwagę na realne wyzwania, z jakimi mierzą się osoby starsze po poważnych zabiegach chirurgicznych. To także apel o większe zrozumienie dla pacjentów doświadczających przewlekłego bólu, który może znacząco wpływać na jakość życia i stan psychiczny.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Super Express
- Journal of Shoulder and Elbow Surgery
- The Lancet
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.