Lewe L4 pod lupą. Firmy coraz częściej sięgają po błyskawiczne kontrole
Coraz więcej pracodawców w Polsce decyduje się na natychmiastowe sprawdzenie zasadności zwolnień lekarskich swoich pracowników. Jak wynika z raportu firmy doradczej Conperio, specjalizującej się w przeciwdziałaniu nadużyciom absencji chorobowej, tzw. pojedyncze kontrole L4 stają się codziennością, a wizyty można spodziewać się nawet w ciągu 24 godzin od zgłoszenia.
W tym artykule:
Kontrole L4 coraz częstsze
Według danych Conperio, w ciągu ostatniego roku liczba zleceń dotyczących pojedynczych zwolnień lekarskich wzrosła aż o 20 proc. Zjawisko to szczególnie dotyczy sektora MŚP (małe i średnie przedsiębiorstwa), gdzie nieobecność jednego pracownika bywa bardzo odczuwalna – prowadzi do dezorganizacji pracy, problemów z terminami i dodatkowego obciążenia pozostałych osób w zespole.
"Obserwujemy wyraźny trend – pracodawcy nie czekają już na powtarzające się absencje czy długie zwolnienia. Reagują od razu, gdy pojawia się cień wątpliwości. Coraz więcej zleceń dotyczy pojedynczych, wybranych przypadków" – podkreśla Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy i prezes Conperio.
Zobacz także: ZUS ujawnia. Coraz więcej L4 z kodem "C" w 2025 r.
ZUS z większą kontrolą? Projekt zyskał miano "Konfident+"
Jak wygląda kontrola?
Zlecenie odbywa się online – wystarczy wypełnić formularz lub skorzystać z systemu dostępnego na stronie wyspecjalizowanej firmy. Następnie kontrolerzy odwiedzają pracownika pod adresem wskazanym w zwolnieniu lekarskim – często jeszcze tego samego lub następnego dnia.
Podczas wizyty sprawdzane jest m.in., czy pracownik:
przebywa pod wskazanym adresem i stosuje się do zaleceń lekarskich,
nie łamie warunków zwolnienia (np. "powinien leżeć", "może chodzić"),
nie wykonuje dodatkowej pracy w trakcie L4.
Po zakończeniu procedury sporządzany jest protokół, który trafia bezpośrednio do pracodawcy.
Dlaczego firmy sięgają po takie rozwiązania?
Motywacje przedsiębiorców są różne – od wykrywania ewidentnych nadużyć po budowanie transparentnej kultury pracy. Kontrole mają szczególne znaczenie w przypadku krótkich, powtarzających się zwolnień, wystawiania zwolnień "wstecz" czy tzw. mostkowania przed weekendem lub świętami.
"Kontrola to nie zawsze kwestia "złapania" kogoś na gorącym uczynku. Dla wielu firm to sposób na budowanie kultury uczciwości i odpowiedzialności. Pracownicy widzą, że firma nie toleruje obchodzenia przepisów kosztem pozostałej, uczciwej części zespołu" – zaznacza Mikołaj Zając.
Eksperci podkreślają, że coraz powszechniejsze wykorzystanie tego narzędzia świadczy o zmianie podejścia pracodawców – nie tylko do walki z nieuczciwością, ale i do ochrony interesów całych zespołów, które tracą na nadużyciach L4.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Conperio
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.